Paulina Smaszcz i Rafał Mohr razem na ściance. Nie szczędzili sobie czułości
Paulina Smaszcz po 23 latach małżeństwa z Maciejem Kurzajewskim zaczęła budować swoje życie na nowo. Niedawno powiedziała, że ma jeszcze szanse na miłość i patrząc na jej nowe zdjęcia, można wysnuć wniosek, że chyba właśnie spełniły się jej marzenia.
Paulina Smaszcz od lat uczy samodzielności
Rozstanie Pauliny Smaszcz z Maciejem Kurzajewskim było przykładem tego, kiedy i w jaki sposób powinno kończyć się relację, gdy ludzie czują, że przestali być szczęśliwi. Małżeństwo wzięło rozwód, ale jednocześnie zachowało bardzo dobre relacje i do dziś w serdeczny sposób wypowiadają się o sobie nawzajem.
"Myślę, że mam bardzo dużo szacunku do 23 lat, które spędziłam z moim mężem, ale największy szacunek mam do dzieci, do synów, których powołaliśmy na świat jako dorośli i odpowiedzialni ludzie" - powiedziała Paulina Smaszcz dla Plotka.
Celebrytka nie zamykała się na nową miłość i podkreślała, że ma jeszcze szansę się zakochać. Czyżby nowym wybrankiem był 46-letni Rafał Mohr? To właśnie z nim pojawiła się na ściance przed premierą nowego spektaklu. Trzymałą go pod ramię oraz nie szczędziła aktorowi czułości.
48-letnia Paulina Smaszcz wyglądała na bardzo szczęśliwą. Od dawna podkreśla, że kobieta musi konsekwentnie budować swoją niezależność, aby dać sobie radę w momentach kryzysowych.
"Ja nigdy nie byłam od nikogo zależna, zawsze byłam totalnie samodzielna i do tego wzywam wszystkie kobiety. Inwestuj nie w torebkę, inwestuj nie w ciuchy, nie czekaj na faceta, inwestuj w swoją edukację, kompetencje, doświadczenie, w swoje studia, w to, żebyś miała na czym oprzeć całe swoje życie, bo może się zdarzyć tak, że wszystko stracisz. Ludzie też ci wszystko zabiorą, ale nigdy nie będziesz sama ze wszystkim, bo będziesz samodzielna" - powiedziała Plotkowi. W pełni się zgadzamy.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
