Pierwsze posiedzenie Sejmu i Senatu. Jachira, Arent, Sowińska i Paluch wyróżniały się na tle innych
12 listopada 2019 roku odbyło się pierwsze posiedzenie Sejmu i Senatu. To bez wątpienia wyjątkowy moment dla wszystkich zaprzysiężonych. Klaudia Jachira, Anita Sowińska, Anna Paluch i Iwona Arent wyróżniały się na tle pozostałych posłanek i posłów.
Ten dzień na pewno zapisze się na kartach historii. Podczas ślubowania na posłanki i posłów niezwykle ważna jest prezencja. Długość sukienki, krój garnituru czy nawet kolor kreacji może przeważyć o tym, w jaki sposób politycy i polityczki zostaną zapamiętani. Kilka posłanek wyróżniło się z tłumu.
Klaudia Jachira
Jachira uzyskała mandat posłanki na Sejm IX kadencji z listy Koalicji Obywatelskiej z 13. miejsca w okręgu wyborczym nr 19 w Warszawie, zdobywając 6434 głosy. Na zaprzysiężeniu pojawiła się w sukience w paski utrzymanej w bardzo klasycznym i eleganckim stylu. Biało-czarna stylizacja okazała się strzałem w dziesiątkę, nie jest jednak typowym wyborem.
Anita Sowińska
Sowińska w wyborach parlamentarnych w 2019 roku uzyskała mandat posłanki na Sejm IX kadencji, kandydując z pierwszego miejsca listy Sojuszu Lewicy Demokratycznej w okręgu piotrkowskim. Głosowały na nią 13 023 osoby. Posłanka na pierwsze posiedzenie Sejmu wybrała czerwoną sukienkę o bardzo klasycznym i skromnym kroju. Sowińska zdecydowała się na ozdobny pasek, który idealnie zgrywał się z kolorem reakcji. Posłanka wyróżniała się nie tylko kolorem stylizacji, ale również... szalikiem z napisem "Konstytucja", o którym piszą dziś największe polskie media.
Anna Paluch
W wyborach w 2019 roku Paluch uzyskała mandat poselski zdobywając 20 908 głosów. Startowała z ramienia partii Prawa i Sprawiedliwości. Anna Paluch skutecznie ściągała na siebie wzrok fotoreporterów, a to wszystko za sprawą swojego stroju. Posłanka z pewnością zaskoczyła wszystkich obecnych, bowiem podczas pierwszego posiedzenia Sejmu pojawiła się w stroju ludowym, charakterystycznym dla swojego regionu.
Iwona Arent
W wyborach krajowych w 2019 roku z powodzeniem ubiegała się o poselską reelekcję, otrzymując 17 916 głosów. Startowała z listy Prawa i Sprawiedliwości. Iwona Arent, podobnie jak Anna Paluch, z dumą prezentowała swój region. Posłanka nie wystąpiła w stroju ludowym, ale w żakiecie przypominającym nieco mundur.
Zobacz także: Hanna i przyjaciele. W kuchni Lis Małgorzata Rozenek
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
