Guz mózgu dał o sobie znać w czasie pracy. Mówi o objawach

Joanna Kryńska 9 kwietnia poinformowała, że przeszła operację usunięcia guza mózgu. Teraz dziennikarka udzieliła pierwszego wywiadu, w którym szczerze opowiedziała o towarzyszących jej przed diagnozą dolegliwościach. Wystosowała też ważny apel.

Dziennikarka Joanna Kryńska może liczyć na wsparcie kolegów i koleżanekDziennikarka Joanna Kryńska może liczyć na wsparcie kolegów i koleżanek
Źródło zdjęć: © AKPA

Joanna Kryńska od kilku lat jest dziennikarką TVN24. Jakiś czas temu zniknęła z ekranów i mediów społecznościowych. W środę zamieściła na Instagramie post, w którym opisała przyczynę swojej nieobecności i wyznała, że przeszła poważną operację usunięcia guza mózgu.

Dodała również, że obecnie powoli wraca do sił i aktywności, a wyniki histopatologii są dobre. "Po operacji mam drugie życie" - podkreśliła na Instagramie.

Pierwszy wywiad Joanny Kryńskiej po operacji

W rozmowie z tvn24.pl opowiedziała, że przed diagnozą regularnie odczuwała trzyminutowy ból prawej skroni, który powtarzał się co trzy godziny. Do badań skłoniła ją jednak sytuacja, która miała miejsce w czasie prowadzenia niedzielnego programu na antenie TVN24.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Honorata Skarbek otwiera się na temat choroby. Kilkanaście lat temu wykryto u niej nowotwór

Choć dziennikarka w przerwie reklamowej przeczytała, co za chwilę ma powiedzieć, gdy chwilę później powróciła na antenę, nie pamiętała już treści.

- (...) Nie miałam pojęcia, co powiedzieć. Zapomniałam to, co czytałam chwilę wcześniej. Przeprosiłam szczerze widzów, realizator puścił szybko jakiś zapasowy materiał - wyznała.

Diagnoza i apel do widzów

Po wspomnianej sytuacji dziennikarka wykonała badania krwi, które pokazały wysoki poziom prolaktyny. Zaznaczyła też, że unikała sprawdzania wyników w internecie i w pełni zaufała lekarzom.

- Na początek poszłam do lekarza pierwszego kontaktu. Od niego dostałam skierowanie na rezonans. Badanie miałam 8 marca. Następnego dnia rano nie pojawiłam się już na dyżurze - dodaje. Wstępną diagnozą był oponiak, a niecałe dwa tygodnie później dziennikarka przeszła operację.

Joanna Kryńska wspomniała także, że otrzymuje ogromne wsparcie. Dostaje też wiadomości od widzów, którzy piszą o tym, że pójdą na badania. Zaapelowała też do widzów, by sprawdzali niepokojące objawy.

- Jeśli coś Was martwi, niepokoi, dziwnie boli - zróbcie jak ja - nie zostawiajcie tego - podkreśliła.
© Materiały WP

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
"Wdowia choroba". Co się dzieje z kobietą, która nie uprawia seksu?
"Wdowia choroba". Co się dzieje z kobietą, która nie uprawia seksu?
Polskie imię wymiera. W 2024 roku nosi je jedynie 19 kobiet
Polskie imię wymiera. W 2024 roku nosi je jedynie 19 kobiet
Beata Fido odeszła z TVP w cieniu skandalu. Co robi dziś?
Beata Fido odeszła z TVP w cieniu skandalu. Co robi dziś?
Była pokojówka zdradza kulisy hoteli. Trzech rzeczy unika jak ognia
Była pokojówka zdradza kulisy hoteli. Trzech rzeczy unika jak ognia
Bąble na podłodze? Ten trik uratuje twoje panele
Bąble na podłodze? Ten trik uratuje twoje panele
Pokazał, co zobaczył na mięsie z Biedronki. Sieć zareagowała
Pokazał, co zobaczył na mięsie z Biedronki. Sieć zareagowała
Metoda 12-3-30 robi furorę. W mig zgubisz kilogramy
Metoda 12-3-30 robi furorę. W mig zgubisz kilogramy
Brama to jedna z najzdrowszych ryb. Lepsza od dorsza i łososia
Brama to jedna z najzdrowszych ryb. Lepsza od dorsza i łososia
Schudła 100 kg. "Możesz czasami zjeść lody albo kiełbasę"
Schudła 100 kg. "Możesz czasami zjeść lody albo kiełbasę"
Czy praca w niedzielę to grzech? Oto co mówi Kościół
Czy praca w niedzielę to grzech? Oto co mówi Kościół
Najgorsze mięso do rosołu. Wyjdzie mętny
Najgorsze mięso do rosołu. Wyjdzie mętny
Paris Hilton przyszła na galę w "nagiej" sukience. Ten look to prawdziwa petarda
Paris Hilton przyszła na galę w "nagiej" sukience. Ten look to prawdziwa petarda