Piłka nożna jest kobietą. Zbliża się wielki finał jedynego takiego turnieju w Europie

Paris Saint Germanin, Olympique Lyon, FC Chelsea, FC Barcelona – co łączy te wielkie europejskie kluby? Osiągają nie tylko sukcesy w męskim futbolu, ale należą też do najlepszych w Europie w rywalizacji kobiet. Zespół z Lyonu już ośmiokrotnie triumfował w Lidze Mistrzyń. W tegorocznym finale Francuzki pokonały 3:1 Barcelonę. Mecz na wypełnionym po brzegi stadionie w Turynie śledziło ponad 40 tys. kibiców. Oglądając to spotkanie, można było przekonać się, jak wielki rozwój w ostatnim czasie przeszła żeńska piłka nożna. Zarówno pod względem umiejętności samych zawodniczek, jak i towarzyszącej meczowi otoczki i atmosfery na trybunach. 

Dziwna decyzja UEFA 

Choć finał w stolicy Piemontu był świętem kobiecego futbolu, to wcale nie oznacza, że wyrównywanie szans wśród kobiet i mężczyzn w piłce nożnej to proces definitywnie zakończony. UEFA, która z tak wielkim rozmachem zorganizowała mecz w Turynie, postanowiła, że zaczynające się za kilka tygodni w Anglii mistrzostwa Europy kobiet (pierwotnie turniej miał odbyć się w 2021 r., ale został przeniesiony ze względu na pandemię COVID-19) będą rozgrywane m.in. na mogącym pomieścić zaledwie 7 tys. widzów stadionie należącym do młodzieżowej akademii Manchesteru City.  

Oburzenia tym faktem nie kryła m.in. Sara Björk Gunnarsdottir, reprezentantka Islandii, zawodniczka Olympique Lyon.  

– To szokujące, że gramy turniej w Anglii, która ma wielkie stadiony, a musimy grać na poligonie treningowym, który mieści kilka tysięcy widzów! Kobiecy futbol robi dwa kroki we właściwym kierunku, ale potem dzieją się takie rzeczy i cofa się o krok – stwierdziła.  

Gwoli ścisłości trzeba jednak wspomnieć, że finał odbędzie się na 90-tysięcznym Wembley.  

Polskie piłkarki wśród najlepszych na świece 

Reprezentantki Polski na swój debiut podczas najważniejszej imprezy na Starym Kontynencie muszą jeszcze poczekać. Biorąc jednak pod uwagę tempo rozwoju kobiecego futbolu w naszym kraju, można być pewnym, że awans to tylko kwestia czasu. Polki już dziś jak równy z równym rywalizują z najlepszymi żeńskimi drużynami na świecie. I trudno, aby było inaczej, skoro coraz więcej Biało-Czerwonych stanowi o sile topowych europejskich klubów. 

Młode dziewczęta marzące o piłkarskiej karierze mogą podziwiać m.in. Ewę Pajor i Paulinę Dudek, czyli jedne z najlepszych zawodniczek w Europie. Ewa Pajor od siedmiu lat występuje w VfL Wolfsburg. Z niemieckim zespołem cztery razy zdobyła mistrzostwo Bundesligi (kolejne w niedawno zakończonym sezonie) i trzykrotnie zagrała w finale Ligi Mistrzyń. W sezonie 2018/19 została także królową strzelczyń ligi niemieckiej.  

Paulina Dudek od 2018 r. jest zawodniczką słynnego Paris Saint Germain. Klub ze stolicy Francji zapłacił za nią Medykowi Konin 20 tys. euro, co do dziś pozostaje rekordowym transferem w historii żeńskiego futbolu w Polsce. W sezonie 2020/21 świętowała z PSG mistrzostwo Francji.  

Brytyjski dziennik "The Guardian" umieścił ją w setce najlepszych piłkarek globu. W 2020 i 2021 r. wygrała także plebiscyt tygodnika "Piłka Nożna" na najlepszą zawodniczkę w naszym kraju (w dwóch poprzednich edycjach triumfowała Pajor).  

Największy turniej dla dzieci w Europie 

Ewą Pajor i Paulinę Dudek oprócz sukcesów i wspólnych występów w reprezentacji narodowej (Pajor jest jej kapitanem, a Dudek zastępczynią) łączy jeszcze jedno: obie swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiały podczas turnieju "Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku".  

Wyjątkowa inicjatywa organizowana przez Polski Związek Piłki Nożnej, sponsorem głównym już firma Tymbark, a sponsorem brązowym Electrolux. Rozgrywki objęte są Patronatem Honorowym Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Andrzeja Dudy, a także wsparciem Komitetu Honorowego, na który składają się patronaty Ministerstwa Edukacji Narodowej, Ministerstwa Sportu i Turystyki oraz Ministerstwa Zdrowia. Od 2000 r. łącznie w rywalizacji wzięło udział ponad 2,5 mln dzieci, z czego ponad 30 proc. stanowiły właśnie dziewczęta.  

Rozgrywki odbywają się w trzech kategoriach wiekowych: do lat 8, 10 i 12. Każda edycja turnieju rozpoczyna się jesienią od meczów na etapie gminnym i powiatowym. Wiosną odbywają się finały wojewódzkie, których zwycięzcy dostają się do finału ogólnopolskiego. Ten rozgrywany jest w Warszawie, a całość wieńczy wielki finał na PGE Narodowym. Tegoroczny zostanie rozegrany już 14 czerwca. 

Znaczenie turnieju "Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku" dla polskiego futbolu najlepiej pokazuje lista jego dotychczasowych uczestników. Niemal połowa obecnych kadrowiczów Czesława Michniewicza w przeszłości rywalizowała w imprezie.  

Z żeńskiej kadry – prócz Ewy Pajor i Pauliny Dudek – udział brały m.in. inne reprezentantki: Małgorzata Mesjasz, Adriana Achcińska, Dominika Grabowska i Weronika Zawistowska. 

Równie Dobre na boisku 

Twórcom turnieju od początku przyświeca cel, aby każdy, niezależnie od płci czy miejsca zamieszkania, mógł spełniać swoje marzenia. I dlatego też od 5 lat w gronie jego partnerów jest marka Electrolux. Szwedzki producent sprzętu AGD kwestie związane z równością ma w swoim DNA.  

Niesłuszne przekonania ograniczają możliwości dzieci i ich naturalne predyspozycje, a nawet wpływają na życiowe decyzje. Electrolux przy okazji turnieju prowadzi więc akcję "Równie Dobre", zrywając ze stereotypem, że "dziewczyny powinny zająć się gotowaniem, a piłka nożna to męski sport". Firma udowadnia, że w kuchni, tak samo jak na boisku, jest miejsce dla wszystkich.  

Electrolux przygotował specjalny spot, który podkreśla znaczenie pasji w dążeniu do celu. Uczestników turnieju zapytano o to, kto lepiej odnajduje się na boisku, a kto w kuchni. Czy dziewczynki równie dobrze, co chłopcy radzą sobie na boisku piłkarskim? I czyje ciasto marchewkowe nie ma sobie równych? Okazało się, że wynik wcale nie zależy od płci. 

Marka podkreśla także, że rozwój sportowy jest nierozerwalnie związany ze zdrowym trybem życia i zbalansowaną dietą. Zdrowo gotować można dzięki używaniu nowoczesnych sprzętów AGD. Bo Electrolux angażując się w turniej "Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku", zwraca uwagę najmłodszym też na odpowiedzialność za środowisko.  

Szwedzki producent, tworząc kolejne urządzenia kuchenne, robi wszystko, aby ograniczyć marnowanie żywności i ułatwić gotowanie zgodnie z filozofią less waste, co oznacza zmniejszenie, jak to tylko możliwe, generowania odpadów.