Plaga w Polsce. Znosimy je masowo z lasów
Określa się je mianem latających kleszczy. Choć za cel obierają sobie przede wszystkim zwierzęta, to w lasach obsiadają także ludzi. Mowa o strzyżakach sarnich, przed którymi przestrzegają aktualnie przedstawiciele Lasów Państwowych. Wyjaśniamy, na ile są niebezpieczne.
Wybierasz się w najbliższym czasie do lasu, by zebrać ostatnie w tym roku grzyby? Na swoim ubraniu i ciele możesz znaleźć owada, który jest łudząco podobny do kleszcza. Na facebookowej stronie Lasów Państwowych właśnie znalazł się post dotyczący strzyżaka sarniego.
Plaga strzyżaków w polskich lasach
"Czujecie to przyjemne łaskotanie na rękach, karku, policzkach, czole, we włosach... i gdzie tam jeszcze wlezie? Jesienią na grzybiarzy czają się strzyżaki sarnie. Każdy, kto miał z nimi nieprzyjemność, wie, jak uciążliwe to owady. Pal sześć, gdy tylko nas oblezą, w końcu szukają jeleniowatych, ale niestety zdarza się, że postanowią ugryźć, a to nie jest przyjemne doświadczenie" – czytamy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czy strzyżaki sarnie są niebezpieczne?
Strzyżaki sarnie mierzą około 5 mm, mają skrzydła oraz silne odnóża z pazurkami czepnymi. Po ciepłym lecie grasują w lasach nawet w październiku czy listopadzie. Choć mówi się o nich jako o "latających kleszczach", to badania naukowe nie potwierdzają, iż mogą zarażać ludzi boreliozą.
Jednak przejdźmy do ukąszeń, o których wspomniały Lasy Państwowe. Na początku swędzą, a na drugi dzień zaczynają boleć. Grudka po ugryzieniu może utrzymywać się na skórze nawet przez kilka tygodni. W skrajnych przypadkach pojawia się silna reakcja alergiczna z rumieniem czy nawet problem z oddychaniem. Strzyżaki są najbardziej niebezpieczne dla osób uczulonych na jad oraz małych dzieci.
Jak uniknąć spotkania z tymi nieprzyjemnymi owadami? "Badania wykazały, że strzyżaki mają pewne preferencje co do barwy. Kolory takie jak czarny czy czerwony, ale także niebieski wybiorą zdecydowanie częściej niż biały czy żółty" – podają na Facebooku Lasy Państwowe.
Warto zatem pamiętać, by wybierając się na grzyby czy spacer rekreacyjny wśród drzew, włożyć ubrania w jasnych kolorach. W ten sposób przede wszystkim łatwiej dostrzec kleszcza czy strzyżaka. Długie skarpetki i czapka to elementy obowiązkowe.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl