Skończyła 76 lat. "Zostałam sama i gadam do siebie"
Ewa Szykulska 11 września 2025 roku obchodzi 76. urodziny. Aktorka dwukrotnie stawała na ślubnym kobiercu. W 2021 roku została wdową. Z żalem mówiła o samotności po stracie męża. - Zawsze mieliśmy siebie na wyciągnięcie ręki. Cholera jasna! Mieliśmy przed sobą jeszcze trochę wspólnego czasu. Mogliśmy się jeszcze zestarzeć - wyznała.
Ewa Szykulska urodziła się 11 września 1949 roku w Warszawie. Ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną, co otworzyło jej drzwi do świata filmu i teatru. Na ekranie zadebiutowała jeszcze w latach 60., a jej kariera szybko nabrała tempa.
Widzowie pokochali ją za role w kultowych filmach, takich jak "Hydrozagadka", "Vabank", "Seksmisja", "Kariera Nikodema Dyzmy" czy "Dziewczyny do wzięcia". Choć kojarzona głównie z kinem, zdobyła także dużą sympatię widzów dzięki telewizji. Ogromną popularność przyniosła jej rola Heleny Bogackiej w serialu "Lokatorzy" i jego kontynuacji "Sąsiedzi".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tomasz i Agata Wolni mówią, jaki jest przepis na udany związek małżeński
Historia związków Ewy Szykulskiej
Ewa Szykulska była dwukrotnie zamężna. Jej pierwszym mężem był reżyser Janusz Kondratiuk, twórca filmów "Hydrozagadka" i "Wniebowzięci". Wpadli sobie w oko podczas wspólnej pracy nad teledyskiem do piosenki Skaldów "Wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał".
- Byłam nie tylko dziewczynką do wspólnego robienia śniadań, obiadków, do miłości, wycieczek i różnych takich historii, ale też córeczką. On mnie wychował - mówiła w "Wysokich Obcasach Extra".
Drugim, wieloletnim partnerem aktorki był inżynier Zbigniew Pernej, z którym spędziła 44 lata. Choć nie mieli dzieci, ich związek oparty był na bliskości i wzajemnym wsparciu. Pernej zmarł nagle w grudniu 2021 roku na skutek zawału. Szykulska przyznała, że trudno jej znieść samotność po jego odejściu.
- Samotność jest najgorsza. Kocham samotność, ale taką kontrolowaną - tak nazywaliśmy to z moim mężem. Nie wchodziliśmy sobie w drogę, gdy pracowaliśmy, ale zawsze mieliśmy siebie na wyciągnięcie ręki. Cholera jasna! Mieliśmy przed sobą jeszcze trochę wspólnego czasu. Mogliśmy się jeszcze zestarzeć. We dwójkę starzenie mniej boli - mówiła w rozmowie z "Co za tydzień".
- Wszyscy w życiu przechodzimy trudne momenty. Do pewnego momentu byłam silna, radziłam sobie, pomagałam innym. A teraz, gdy zostałam sama i gadam do siebie tak jak przedtem, okazało się, że to jest strasznie nudne. I smutne. Do mojego nieżyjącego męża też mówię bez przerwy. Nie opieprzam go, że mnie zostawił, mówię, że może zbyt mało się starałam - mówiła z kolei w gazeta.pl.
Aktorka nigdy nie ukrywała, że nie została matką z własnego wyboru. W wywiadach podkreślała, że nie czuła potrzeby macierzyństwa, a praca wypełniała jej życie w sposób, który dawał satysfakcję i poczucie spełnienia.
- Nie wdając się w szczegóły, powiem tak: być może milej byłoby z dziećmi, natomiast ich brak nie jest dla mnie traumą. Wirtualne dzieci mogłabym mieć, ale mówiąc serio, moje kontakty w sieci zależą od otoczenia, w którym przebywam, a ono w tym względzie jest mało wymagające - opowiadała w "Fakcie" w 2016 roku.
Zobacz też: Jego żona ma dziecko z innym. Uznał je za swoje
Nałóg, szpital i moment przełomu
Przez wiele lat Ewa Szykulska zmagała się z uzależnieniem od nikotyny. Papierosy były obecne w jej życiu niemal bez przerwy. Jak przyznała w rozmowie z serwisem "Strefa Lifestyle", potrafiła wypalać nawet dwie paczki dziennie, aż w końcu jej organizm powiedział "dość".
W 2023 roku trafiła do szpitala w ciężkim stanie. Duszności i pogarszający się stan zdrowia były poważnym sygnałem alarmowym, który skłonił ją do zmiany nawyków. To wtedy podjęła decyzję o definitywnym rzuceniu palenia.
- W październiku rzuciłam palenie i trwam w tym do dziś. Jest to mój duży sukces. Mogę teraz głębiej oddychać niż wdychać. Lepiej się czuję od tamtego czasu, bo zadbałam o siebie. Chociaż paczka papierosów jest w mojej torebce, ale ćwiczę silną wolę - mówiła w rozmowie ze "Złotą Sceną".
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.