Pochowała matkę 20 lat temu. Teraz mówi, jak ją traktowała
17.05.2023 11:37, aktual.: 17.05.2023 12:27
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Majka Jeżowska to jedna z najbardziej charakterystycznych polskich wokalistek. Ostatnio podzieliła się z fanami wzruszającym wspomnieniem dotyczącym zmarłej matki.
Głos Majki Jeżowskiej zna chyba każde polskie dziecko, a takie piosenki, jak "A ja wolę moją mamę", "Na plaży" czy "Kochany panie Mikołaju" na stałe weszły do dziecięcego repertuaru. Wokalista ma na swoim koncie także inne przeboje, jak "Najpiękniejsza w klasie" i "Od rana mam dobry humor", które w latach 80. nuciło pod nosem wielu Polaków.
Jeżowska wciąż jest aktywna zawodowo i regularnie zamieszcza w mediach społecznościowych relacje z kolejnych koncertów i projektów, w których bierze udział. Od czasu do czasu dzieli się także nieco bardziej osobistymi wyznaniami. Ostatnio wzruszająco wspominała swoją zmarłą mamę.
Majka Jeżowska o matce. Wzruszający wpis
Piosenkarka urodziła się w Nowym Sączu i tam ukończyła II Liceum Ogólnokształcące im. Marii Konopnickiej. Później przeniosła się do Katowic, gdzie studiowała na Wydziale Muzyki Rozrywkowej Akademii Muzycznej, a następnie rozwijała swoją karierę. Do dziś jednak odwiedza rodzinnne miasto, ponieważ na lokalnym cmentarzu pochowani są jej rodzice.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To właśnie zmarłej matce Jeżowska poświeciła swój ostatni post w mediach społecznościowych. Jak się okazało, 16 maja br. minęło 20 lat od śmierci pani Ireny.
"Wydaje mi się, że to zaledwie kilka lat a dzisiaj, 16 maja mija 20 lat od śmierci mojej mamy Ireny. Była piękną i otwartą na ludzi osobą. Niektórzy z moich przyjaciół i partnerzy mieli szczęście Ją poznać i rozmawiać z Nią godzinami przy kuchennym stole w naszym rodzinnym domu w Nowym Sączu. Uwielbiała żartować, piekła pyszne torty, szydełkowała firany i narzuty, podróżowała ze mną autobusami na wszystkie konkursy piosenek, wychowywała mojego Wojtka, kiedy mnie nie było" - wspominała wokalistka.
"Dzisiaj przeglądam album z fotografiami i przywołuję wspomnienia. Smak i zapach Jej babeczek z musem z dzikiej róży, która rosła w naszym ogrodzie i jedno z ostatnich, kiedy z czułością masuje moje zmęczone stopy. Irenka, Mamuś, Babcia… tęsknię" - dodała zamieszczając serię zdjęć.
Wsparcie komentujących. "Pięknie napisałaś"
Pod zdjęciami pojawiło się wiele komentarzy wzruszonych wpisem fanów. Kilka słów napisała także aktorka Hanna Śleszyńska, która - jak się okazało - także znała zmarłą mamę Majki Jeżowskiej.
"Pamiętam Twoją Mamę Majeczka. Byliśmy u Was w Nowym Sączu, kiedy Kuba był mały i bawił się z Punką. Pięknie napisałaś o mamie" - skomentowała Śleszyńska.
"Moja mama Irena od 18 lat również poza znanym nam światem. Ściskam. Mamy Ireny to były wspaniałe stworzenia" - napisał z kolei Adam Strycharczuk. "To prawda Adam" - odpisała wokalistka.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl