Pogrzeb Patrycji Widery. Koleżanka spełniła jej ostatnią wolę

Znana z mediów społecznościowych i produkcji TVN Patrycja Widera jakiś czas temu trafiła do szpitala w ciężkim stanie, a 8 listopada nieoczekiwanie zmarła. 17 listopada w Piekarach Śląskich odbył się pogrzeb 24-latki. Mama pożegnała ją we wzruszających słowach.

Patrycja Widera zmarła niespodziewanie 8 listopada
Patrycja Widera zmarła niespodziewanie 8 listopada
Źródło zdjęć: © East News, Reporter | ADAM JANKOWSKI

17.11.2023 | aktual.: 17.11.2023 13:27

Patrycja Widera miała na swoim koncie role w takich produkcjach TVN, jak "Szkoła" czy "Pułapka". Znana była jednak głównie z działalności w mediach społecznościowych. Jej konto na TikToku obserwowało półtora miliona użytkowników. 24-latka odznaczała się żywiołowością i dystansem do świata.

Patrycja Widera do końca nie upadła na duchu

Pod koniec października w ciężkim stanie trafiła do szpitala. 3 listopada opublikowała na Instagramie swój ostatni post. Miała nadzieję, że wszystko potoczy się pomyślnie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Jestem bardzo chora tak w skrócie i już do końca życia mam troszkę przerąbane. Ale damy radę mordeczki! Miało być zdjęcie z halloween, drążenie dyni, a wyszło, jak wyszło. Może wyjdę za dwa tygodnie, aczkolwiek leczenie czeka mnie długie" – napisała Widera. Pięć dni później zmarła.

Słowa mamy Patrycji Widery łamią serce

W piątkowy poranek, 17 listopada, w Bazylice Najświętszej Marii Panny i św. Bartłomieja w Piekarach Śląskich odbyło się msza żałobna. "Fakt" donosi, iż kościół wypełnił się po brzegi. Prowadzący nabożeństwo ksiądz odczytał słowa pożegnania, które przygotowała mama Patrycji Widery.

– Pożegnanie Patrycji przez mamę zaczniemy od cytatu z Kochanowskiego: wielkieś mi uczyniła pustki w domu moim, moja droga córeczko tym zniknieniem swoim. Tak Patrysiu, ciężko mi bez ciebie. Byłaś moim największym skarbem, moja małą córeczką. Dawałaś radość, czasem smutek, gdy martwiłam się o ciebie, jak to mama. Byłaś wszystkim dla mnie i dla dziadków, z którymi kilka lat mieszkałyśmy. (…) Kocham cię bardzo i na zawsze – brzmiały poruszające dogłębnie słowa.

Przed nabożeństwem koleżanka zmarłej rozdała żałobnikom cukierki. Taka miała być wola zmarłej.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (32)