Pokojówki w Pałacu Buckingham nie mają łatwego życia. Odkurzanie dywanów to nie lada wyzwanie
To, że w Pałacu Buckingham panują surowe zasady, wiadomo nie od dzisiaj. Dotyczy to nawet... odkurzania dywanów.
Członkowie rodziny królewskiej mają cały sztab ludzi, który wykonuje codzienne czynności. Szoferzy, pokojówki, kamerdynerzy, kucharze muszą na każdym kroku udowadniać, że stają na wysokości zadania. A niekiedy nie jest to wcale takie proste.
Odkurzanie dywanów Pałacu Buckingham
"Daily Express" poinformował, że dokument "Royal Servants" świetnie obrazuje surowe zasady, jakie obowiązują pokojówki, które sprzątają posiadłość królowej Elżbiety II. Okazuje się, że nie mogą one używać odkurzaczy. Z filmu dowiadujemy się, że urządzenia te za bardzo hałasują. Jak zatem gospodynie czyszczą dywany? Każdy z nich musi być po cichu zamiatany. Spokój w Pałac Buckingham nie może być zakłócony.
Warto przypomnieć, że Pałac Buckingham liczy 77 000 m2 powierzchni mieszkalnej. Zawiera 108 pomieszczeń dla obsługi, 52 pokojów sypialnych oraz 78 łazienek. Do tego dochodzą sale reprezentacyjne i gabinety. Natomiast oprócz sprzątania do zadań pokojówek zalicza się również: robienie prania, zakupów spożywczych oraz opieka nad zwierzętami domowymi.
Wszystkie te obowiązki muszą być wykonywane na 100 proc. Zresztą sami twórcy dokumentu powiedzieli, że "najlepszy służący to taki, którego ani nie widać, ani nie słychać. Rodzina królewska wymaga najbardziej profesjonalnych służących na świecie".