Polka na emigracji

Wszystkie rysunki to zapiski realnych sytuacji i dialogów z mojego życia. Nic nie jest wymyślone.

Obraz

/ 10Nic nie jest wymyślone

Obraz
© facebook/Na emigracji.

Monika Szydłowska mieszka w Szkocji. Facebookowy profil "Na emigracji" prowadzi anonimowo. - Wszystkie rysunki to zapiski realnych sytuacji i dialogów z mojego życia. Nic nie jest wymyślone.

Wysłuchała Ingrid Hintz/(gabi), WP Kobieta

/ 10Mieć coś do roboty

Obraz
© facebook/Na emigracji.

- Miałam postanowienie, że będę rysować każdego dnia, żeby narzucić sobie rutynę, mieć coś do roboty i nadać mojemu życiu jakiś rytm.

/ 10Pierwszy rok jest najtrudniejszy

Obraz
© facebook/Na emigracji.

- Jak się żyje na emigracji? Dobrze. Z mojego punktu widzenia pierwszy rok jest najtrudniejszy. Później robi się łatwiej.

- Dlaczego zdecydowałam się na wyjazd z Polski? Powodów było wiele. Właściwie poza rodziną i znajomymi nic mnie tam nie trzymało. Jaka jest sytuacja w Polsce, wszyscy wiemy. Nie chcę się dokładać do tych narzekań, dlatego wyjechałam.

/ 10Zaskakujące, absurdalne, wzruszające

Obraz
© facebook/Na emigracji.

- Takie sytuacje to właśnie "Na Emigracji", ale oczywiście nie wszystko da się wyrazić w formie komiksu.

- Moja wizyta u lekarza wciąż nie została przeze mnie zilustrowana. Zmierzył mi temperaturę, ciśnienie i tętno za pomocą nieznanych mi dotąd urządzeń. Z natury jestem hipochondryczką, nie unikałam lekarzy w Warszawie, dlatego tym bardziej byłam zaskoczona tą różnicą. Czułam się, jakbym przeniosła się w przyszłość o jakieś 10 lat. Jeszcze większy szok przeżyłam w aptece, kiedy lekarstwa dostałam za darmo.

/ 10Polskie stereotypy

Obraz
© facebook/Na emigracji.

- Osobiście wolę zamówić w pubie wódkę z colą niż whisky. Nie umiem się uśmiechać, kiedy kolejny autobus się nie zatrzymał, bo był "full" (pełny - red.).
Nie jestem tak pracowita, jak moi rodacy. Nie mogę pracować od rana do wieczora bez dnia wolnego.
Z Polski wyniosłam lęk przed braniem dni wolnych i "sicka" (zwolnienie lekarskie - red.).
Dużo ludzi posądza moje rysunki o podtrzymywanie negatywnych stereotypów. Ja notuję realne sytuacje. Stereotypy były, są i będą obecne.

/ 10Wrócisz do Polski i co?

Obraz
© facebook/Na emigracji.

- Spotkałam dwóch mężczyzn wychodzących z Tesco. Poczułam się szczęściarą, że mogłam usłyszeć ich rozmowę, wydała mi się taka głęboka, choć była to tylko rozmowa ludzi wychodzących ze sklepu z zakupami. Jeden z nich zapytał drugiego: "Wrócisz do Polski i co?" To "i co?" jest straszne, bo na nie nie ma odpowiedzi. Prawdopodobnie ten drugi mężczyzna mógłby odpowiedzieć tylko: "I nic". Jest w tym tragizm, nie trzeba tu nic dopowiadać...

/ 10W rytmach disco-polo

Obraz
© facebook/Na emigracji.

- Można znaleźć Polaków, którzy lubią się afiszować swoją polskością na obczyźnie. Nawet mleko kupują w polskich sklepach, nie znają podstaw języka obcego, po pracy piją wódkę z kolegami, a wszystko w rytmach disco-polo.
Czasem jest to aż tak stereotypowe, że wręcz nierealne. Ale oczywiście są też tacy, którzy z tym wizerunkiem mają niewiele wspólnego.

/ 10Mentalne różnice

Obraz
© facebook/Na emigracji.

- Zarówno w pracy, jak i w szkole spotykam się z optymizmem, pozytywnym nastawieniem do drugiego człowieka, bez oceniania i krytyki. Na początku czułam się jak w amerykańskim serialu, w którym wszyscy pieką razem muffinki i uśmiechają się do siebie.

/ 10To kwestia wychowania

Obraz
© facebook/Na emigracji.

- Czasem mam wrażenie, że pływam w cukrze i fizycznie jest mi niedobrze. Nie przywykłam do ludzi mówiących: "Jestem szczęśliwy, kocham swoją pracę". Większość Polaków mówi, że to jest "fałszywe". Fałszywe czy nie, na pewno jest lepsze niż pokazywanie wszystkim na około swojej frustracji czy złego nastroju.

Mój partner jest Szkotem, obserwuje to każdego dnia. To kwestia wychowania.

10 / 10Nie planuję powrotu

Obraz
© facebook/Na emigracji.

- Moje rysunki zostały pokazane na wystawie organizowanej przez Polish Expats Association w Birmingham.

Obecnie moim priorytetem jest wydanie książki z rysunkami "Na emigracji".

Ingrid Hintz/(gabi), WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie
Imię to nosi ponad 400 tys. kobiet. Nie każdy wie, co naprawdę oznacza
Imię to nosi ponad 400 tys. kobiet. Nie każdy wie, co naprawdę oznacza
Burza po odcinku "Rolnika". Rolniczka jasno o stanie krów
Burza po odcinku "Rolnika". Rolniczka jasno o stanie krów
Kot gryzie podczas głaskania? To jasny sygnał
Kot gryzie podczas głaskania? To jasny sygnał
Pokazali córki. Najstarsza też próbuje swoich sił w show-biznesie
Pokazali córki. Najstarsza też próbuje swoich sił w show-biznesie
To dlatego po 50-tce pojawia się wąsik. Lekarka stawia sprawę jasno
To dlatego po 50-tce pojawia się wąsik. Lekarka stawia sprawę jasno
Niewielu wie, kim jest jej mąż. Są razem od 19 lat
Niewielu wie, kim jest jej mąż. Są razem od 19 lat
Chodzi z partnerem na randki? Kozidrak stawia sprawę jasno
Chodzi z partnerem na randki? Kozidrak stawia sprawę jasno
Kożuchowska cała w brązie. Wyglądała jak milion dolarów
Kożuchowska cała w brązie. Wyglądała jak milion dolarów
Ma polskie korzenie. Odwiedził nasz kraj. "Nie zapomnę ani chwili"
Ma polskie korzenie. Odwiedził nasz kraj. "Nie zapomnę ani chwili"
Oddał córce nerkę. Sam omal nie stracił życia
Oddał córce nerkę. Sam omal nie stracił życia
Neurolog radzi, jak zasnąć szybciej. "Pomaga prosta metoda"
Neurolog radzi, jak zasnąć szybciej. "Pomaga prosta metoda"
Jej mąż ma polskie korzenie. Oto skąd pochodzą przodkowie
Jej mąż ma polskie korzenie. Oto skąd pochodzą przodkowie