GwiazdyPowtórka z rozrywki w wykonaniu pierwszej damy. Melania Trump kolejny raz zakpiła z męża

Powtórka z rozrywki w wykonaniu pierwszej damy. Melania Trump kolejny raz zakpiła z męża

Powtórka z rozrywki w wykonaniu pierwszej damy. Melania Trump kolejny raz zakpiła z męża
Źródło zdjęć: © Forum
Marta Dragan
06.02.2018 17:30, aktualizacja: 19.09.2018 13:51

Małżeństwo Trumpów budzi więcej kontrowersji niż polityka obecnego prezydenta USA. Nie trzeba być ekspertem od mowy ciała, by zauważyć, że para nie darzy się szczególną miłością. Melania Trump właśnie wykonała kolejny znaczący gest, którym zakpiła ze swojego męża.

O kryzysie w małżeństwie Trumpów mówi się od roku, czyli od inauguracji prezydentury Donalda Trumpa. Para nie okazuje względem siebie uczuć. Ich zachowania są mocno wypracowane, niekiedy bardzo sztuczne. Przyklejony uśmiech, sztywne uściski dłoń i unikanie spojrzeń - tak to wygląda z boku. Internauci dopatrzyli się właśnie kolejnego znaczącego gestu pierwszej damy względem męża.

Para wybrała się na jednodniowy wyjazd do Ohio. Po zejściu z pokładu Air Force One Donald Trump odegrał rolę dżentelmena, który dotrzymuje kroku swojej żonie. W pewnym momencie prezydent zatrzymał się i chciał złapać Melanię za rękę, by zapozować stojącym nieopodal reporterom. Pierwsza dama skutecznie odsuwała schowaną pod płaszczem dłoń. Melania stanęła bez ruchu, nie udając nawet, że nie ma ochoty pozować z mężem w objęciach.

Nie trzeba było długo czekać, by dziwne zachowanie pierwszej pary spotkało się z reakcją ze strony internautów. - Melania całkowicie dystansuje się od swojego fałszywego męża - napisał jeden z użytkowników Twittera. Inny zasugerował: "Melania po prostu nie chce trzymać ręki tego mężczyzny. Jest to oczywiste i dzieje się tak już nie pierwszy raz. Jest uwięziona!! Biedna kobieta. Ona wie, że nie może go zostawić, rozdzielić się z nim lub rozwieść, nawet jeśli chce. Osoba, która żeni się za pieniądze, zwykle liczy każdy grosz".

Kolejna internautka dodała, że Donald Trump traktuje swoją żonę jak rekwizyt. Inny doszukał się celowości zarzucania płaszczy na ramionach przez Melanię. Jego zdaniem to nie wynik podążania za trendami lansowanymi przez redaktorki mody, ale sposób, by uniemożliwić mężowi trzymanie za rękę.

Obraz
© Getty Images

Melania Trump tego dnia postawiła na energetyczny color blocking. Kanarkowy płaszcz i golf pierwsza dama zestawiła z brązową spódnicą midi i szpilkami od Manolo Blahnika. Płaszcz zarzucony na ramiona wyglądał niczym peleryna. I trudno było oprzeć się wrażeniu, że Melania w takim wydaniu przypominała nieco ptaka z "Ulicy Sezamkowej".

Co ciekawe, dzień wcześniej internet obiegło inne wideo ze znaczącym zachowaniem pierwszej pary USA. Jedna z osób nagrała moment, w którym Melania i Donald Trumpowie z synem opuszczali pokład Air Force One na terenie swojej rezydencji Mar-a-Lago na Florydzie. Pierwsza dama szła za prezydentem i ich synem, ale gdy Trump zatrzymał się, żeby pomachać reporterom, Melania nie zaczekała na niego, tylko energicznym krokiem go wyminęła i schowała się w samochodzie.To tylko podsyciło plotki o wiszącym w powietrzu rozwodzie, które ożyły wraz z premierą książki "Fire and fury", dotyczącej prezydentury Donalda Trumpa. To właśnie w niej znalazły się sugestie o romansie prezydenta.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (502)
Zobacz także