Poziom zadowolenia z życia zależy od jednego czynnika
Perspektywa starzenia się nie musi być tak przerażająca, jeśli mamy świadomość, że w wieku 85 lat osiągniemy pełnię szczęścia. Zmarszczki i ograniczona sprawność fizyczna wcale nie powodują, że czujemy się smutniejsi, a wręcz przeciwnie.
Perspektywa starzenia się nie musi być tak niepokojąca, jeśli mamy świadomość, że w wieku 85 lat osiągniemy pełnię szczęścia. Jak dowiodła telefoniczna sonda, przeprowadzona na 340 tysiącach Amerykanów, zmarszczki i ograniczona sprawność fizyczna wcale nie powodują, że czujemy się smutniejsi. Okazuje się, że po 50-tce zadowolenie z życia sukcesywnie wzrasta.
Autorem badania był doktor Arthur A. Stone, profesor psychologii Uniwersytetu Nowojorskiego. Jak przyznał na łamach "Live Science", trudno jednoznacznie określić, dlaczego szczęście - paradoksalnie - przychodzi wraz z wiekiem, jednak stara się odkryć przyczynę tego zjawiska. Według niego wpływ mogę mieć psychologiczne zmiany w sposobie patrzenia na świat lub biologiczne zmiany zachodzące w mózgu, związane z różnicą w poziomie hormonów.
85-latkowie, którzy wzięli udział w badaniu, przyznali, że są bardziej zadowoleni z siebie niż wtedy, gdy byli pełnymi życia, zdrowymi 18-latkami. Naukowcy po przeanalizowaniu wypowiedzi 340 tysięcy osób, byli zaskoczeni, że poczucie szczęścia stopniowo maleje pomiędzy 18. a 50. rokiem życia.
Podobne badanie, wykonane na mniejszą skalę w Wielkiej Brytanii, dało podobne rezultaty, jak amerykańska sonda. Badacze z Uniwersytetu w Warwick zanotowali stopniowy spadek poziomu szczęścia u ludzi, którzy zbliżali się do 45. roku życia. Tymczasem u osób w średnim wieku, które przekroczyły ten wiek, poprawia się poziom mentalnego zadowolenia.
Jakie czynniki składają się na ich ogólne poczucie zadowolenia? Uczestnicy badania wskazywali na głębsze docenianie wartości życiowych, poczucie spełnienia, większą zdolność pojmowania i radzenia sobie z przeciwnościami losu, mniejsze wymagania względem samych siebie, umiejętność życia w teraźniejszości i niezamartwianie się o przyszłość, świadomość, że nie da się zadowolić wszystkich wokół oraz bardziej pozytywne nastawienie do rzeczywistości.
Brytyjscy specjaliści obserwowali życiowe losy 10 tysięcy osób, biorąc pod uwagę osiem czynników, w tym zdrowie psychiczne i fizyczne oraz funkcjonowanie w społeczeństwie. Jak podsumowuje autor badania, doktor Saverio Stranges, osoby w średnim wieku posiadają większą odporność psychiczną i umiejętność radzenia sobie z życiowymi kłopotami niż młodzi i w pełni zdrowi ludzie.
Na podst. Dailymail.co.uk (mtr/sr), kobieta.wp.pl
