Przez raka nie może mieć dziecka. Urodzi za nią bratowa
Amanda jest młodą, piękną kobietą, którą spotkało coś niewyobrażalnego. W 2014 r. rozpoczęła walkę z rakiem okrężnicy. Intensywne leczenie pomogło pokonać chorobę. Niestety, odebrało też Amandzie szansę na bycie matką. Z pomocą przyszła jej przyjaciółka oraz bratowa, Rachel.
Wkrótce po zakończeniu terapii Amanda poznała miłość życia i chciała założyć rodzinę. Lekarz odebrał jej to marzenie mówiąc, że nigdy nie zajdzie w ciążę. Ostatnią nadzieją dla Amandy była adopcja dziecka. Ale ze względu na chorobę kobiety, wniosek odrzucono. Nadzieja umarła.
Z pomocą przyszła Rachel, żoną brata Amandy. Kiedy okazało się, że Amanda nie będzie mogła mieć dzieci, Rachel postanowiła zostać jej surogatką. Sama wpadła na ten pomysł, widząc cierpienie bliskiej jej osoby.
Rachel była przekonana, że trzy porody to dużo i nie zdecyduje się na kolejne dziecko. Tymczasem pod koniec października na świat przyjdzie dziewczynka – z tym, że nie będzie jej córką, lecz Amandy i Reida. Dla nich poddała się sztucznemu zapłodnieniu i udało się. Jest w 31. tygodniu ciąży. – Najpierw powiedzieli, że nie mogą prosić mnie o coś takiego – wspomina Rachel. – A ja uważałam się za idealną kandydatkę – dodaje.