Raz dekolt, raz rozporek, a raz grzeczna sukienka. Wiola Kołakowska zmienną jest!

Wiola Kołakowska była jedną z gwiazd, które skorzystały z zaproszenia na imprezę z okazji 40. urodzin marki Smyk. Aktorka odkąd rozstała się z wieloletnim partnerem Tomaszem Karolakiem, coraz częściej bywa na tego typu wydarzeniach. Na nowo odkrywa swoją kobiecość i kombinuje ze stylizacjami. Raz stawia na głęboki dekolt, raz na ekstremalny rozporek, raz na prześwitujące koronki, a innym razem na majtki z golfem. Zobaczcie, jak wyglądała na urodzinowym party Smyka.

Urodzinowa impreza Smyka zgromadziła w jednym miejscu seksowne mamy polskiego show-biznesu. Na imprezie pojawiły się między innymi Paulina Krupińska, Natalia Siwiec, Karolina Malinowska, Anna Gzyra i Viola Kołakowska. Ta ostatnia od rozstania z Tomaszem Karolakiem zwiększyła częstotliwość swoich wyjść. Ostatnio gościła na premierze filmu "Listy do M 3". Aktorka w koronkowej sukience z ekstremalnie głębokim rozporkiem wprawiła wszystkich w osłupienie. Tym razem wybrała "ugrzecznioną" wersję koronkowej sukienki.

Zobacz też: Kołakowska o futrzanych klapkach: "Miałam je zanim wszyscy je mieli!"

W roli głównej koronkowa sukienka w kolorze brudnego różu. Spódnica z kaskadowymi falbanami wyglądała jak beza i dodała szczupłej aktorce kilku centymetrów w biodrach. Czy kreacja pasowała 40-letniej Violi Kołakowskiej? Naszym zdaniem była zbyt dziewczęca jak na dojrzałą kobietę.

W ramach kontrastu aktorka swój wyjątkowo grzeczny look uzupełniła odważnymi butami. Postawiła na czarne, zamszowe kozaki za kolano na płaskim obcasie. Z uwagi na niską temperaturę zdecydowała się również na rajstopy.

Czarna torebka, złota biżuteria i duże kolczyki koła. Do tego fryzura a'la Kleopatra, smokey eye, usta muśnięte malinową pomadką i stylizacja na urodzinową imprezę gotowa. Jak wam się podoba Viola Kołakowska w takim wydaniu? Czy może wolicie ją w bardziej odważnych zestawach?