Blisko ludziRobią sobie okropne selfie – a chwilę później przepiękne zdjęcia

Robią sobie okropne selfie – a chwilę później przepiękne zdjęcia

Robią sobie okropne selfie – a chwilę później przepiękne zdjęcia
Źródło zdjęć: © Facebook.com

Media społecznościowe wciąż zyskują na popularności, szczególnie wśród młodych osób. Niestety zdjęcia na Facebooku czy Instagramie coraz częściej przedstawiają zafałszowany obraz rzeczywistości. Wiele osób bardziej lub mniej świadomie próbuje ukazywać siebie i swoje życie z jak najlepszej strony. Czasami można odnieść wrażenie, że wszyscy nasi znajomi są szczupli i zawsze idealnie ubrani. Mieszkają w nowoczesnym, zawsze czystym domu, w dodatku mają czas na pracę, rodzinę, sport i jakieś oryginalne hobby…
Z mitem idealnego życia w serwisach społecznościowych próbuje rozprawić się Constance Hall, australijska blogerka. Kobieta publikuje szczere zdjęcia, które pokazują, jak tak naprawdę wygląda życie przeciętnych kobiet – jest fascynujące, jednak z pewnością dalekie od wymuskanego ideału.
Ostatnio Hall postanowiła poruszyć temat ukochanych przez młodzież selfie. Opublikowała kolaż dwóch swoich zdjęć. Na jednym wygląda na zaniedbaną i nieuczesaną. Drugie przedstawia piękną, elegancką kobietę. Jak osiągnęła ten efekt? Dieta, makijaż? Nic z tych rzeczy! Zdjęcia zostały zrobione zaledwie kilka sekund po sobie. „W tym wszystkim chodzi o kąty” – podpisała fotografię.
Jej fanki natychmiast podłapały ideę. Zaczęły publikować swoje zdjęcia zrobione parę minut po sobie, ale pod różnymi kątami. Efekt jest fenomenalny!
Kiedy więc następnym razem zadumasz się nad „idealnym” życiem koleżanki, które opisuje na Facebooku czy Instagramie, przypomnij sobie zdjęcia Constance i jej fanek. Od razu poprawi ci się humor.

ZOBACZ TAKŻE: Jak zacząć przygodę z bieganiem?

1 / 7

Oryginalne selfie

Obraz
© Facebook.com

Media społecznościowe wciąż zyskują na popularności, szczególnie wśród młodych osób. Niestety zdjęcia na Facebooku czy Instagramie coraz częściej przedstawiają zafałszowany obraz rzeczywistości. Wiele osób bardziej lub mniej świadomie próbuje ukazywać siebie i swoje życie z jak najlepszej strony. Czasami można odnieść wrażenie, że wszyscy nasi znajomi są szczupli i zawsze idealnie ubrani. Mieszkają w nowoczesnym, zawsze czystym domu, w dodatku mają czas na pracę, rodzinę, sport i jakieś oryginalne hobby…
Z mitem idealnego życia w serwisach społecznościowych próbuje rozprawić się Constance Hall, australijska blogerka. Kobieta publikuje szczere zdjęcia, które pokazują, jak tak naprawdę wygląda życie przeciętnych kobiet – jest fascynujące, jednak z pewnością dalekie od wymuskanego ideału.
Ostatnio Hall postanowiła poruszyć temat ukochanych przez młodzież selfie. Opublikowała kolaż dwóch swoich zdjęć. Na jednym wygląda na zaniedbaną i nieuczesaną. Drugie przedstawia piękną, elegancką kobietę. Jak osiągnęła ten efekt? Dieta, makijaż? Nic z tych rzeczy! Zdjęcia zostały zrobione zaledwie kilka sekund po sobie. „W tym wszystkim chodzi o kąty” – podpisała fotografię.
Jej fanki natychmiast podłapały ideę. Zaczęły publikować swoje zdjęcia zrobione parę minut po sobie, ale pod różnymi kątami. Efekt jest fenomenalny!
Kiedy więc następnym razem zadumasz się nad „idealnym” życiem koleżanki, które opisuje na Facebooku czy Instagramie, przypomnij sobie zdjęcia Constance i jej fanek. Od razu poprawi ci się humor.

ZOBACZ TAKŻE: Jak zacząć przygodę z bieganiem?

2 / 7

Oryginalne selfie

Obraz
© Facebook.com

Media społecznościowe wciąż zyskują na popularności, szczególnie wśród młodych osób. Niestety zdjęcia na Facebooku czy Instagramie coraz częściej przedstawiają zafałszowany obraz rzeczywistości. Wiele osób bardziej lub mniej świadomie próbuje ukazywać siebie i swoje życie z jak najlepszej strony. Czasami można odnieść wrażenie, że wszyscy nasi znajomi są szczupli i zawsze idealnie ubrani. Mieszkają w nowoczesnym, zawsze czystym domu, w dodatku mają czas na pracę, rodzinę, sport i jakieś oryginalne hobby…
Z mitem idealnego życia w serwisach społecznościowych próbuje rozprawić się Constance Hall, australijska blogerka. Kobieta publikuje szczere zdjęcia, które pokazują, jak tak naprawdę wygląda życie przeciętnych kobiet – jest fascynujące, jednak z pewnością dalekie od wymuskanego ideału.
Ostatnio Hall postanowiła poruszyć temat ukochanych przez młodzież selfie. Opublikowała kolaż dwóch swoich zdjęć. Na jednym wygląda na zaniedbaną i nieuczesaną. Drugie przedstawia piękną, elegancką kobietę. Jak osiągnęła ten efekt? Dieta, makijaż? Nic z tych rzeczy! Zdjęcia zostały zrobione zaledwie kilka sekund po sobie. „W tym wszystkim chodzi o kąty” – podpisała fotografię.
Jej fanki natychmiast podłapały ideę. Zaczęły publikować swoje zdjęcia zrobione parę minut po sobie, ale pod różnymi kątami. Efekt jest fenomenalny!
Kiedy więc następnym razem zadumasz się nad „idealnym” życiem koleżanki, które opisuje na Facebooku czy Instagramie, przypomnij sobie zdjęcia Constance i jej fanek. Od razu poprawi ci się humor.

ZOBACZ TAKŻE: Jak zacząć przygodę z bieganiem?

3 / 7

Oryginalne selfie

Obraz
© Facebook.com

Media społecznościowe wciąż zyskują na popularności, szczególnie wśród młodych osób. Niestety zdjęcia na Facebooku czy Instagramie coraz częściej przedstawiają zafałszowany obraz rzeczywistości. Wiele osób bardziej lub mniej świadomie próbuje ukazywać siebie i swoje życie z jak najlepszej strony. Czasami można odnieść wrażenie, że wszyscy nasi znajomi są szczupli i zawsze idealnie ubrani. Mieszkają w nowoczesnym, zawsze czystym domu, w dodatku mają czas na pracę, rodzinę, sport i jakieś oryginalne hobby…
Z mitem idealnego życia w serwisach społecznościowych próbuje rozprawić się Constance Hall, australijska blogerka. Kobieta publikuje szczere zdjęcia, które pokazują, jak tak naprawdę wygląda życie przeciętnych kobiet – jest fascynujące, jednak z pewnością dalekie od wymuskanego ideału.
Ostatnio Hall postanowiła poruszyć temat ukochanych przez młodzież selfie. Opublikowała kolaż dwóch swoich zdjęć. Na jednym wygląda na zaniedbaną i nieuczesaną. Drugie przedstawia piękną, elegancką kobietę. Jak osiągnęła ten efekt? Dieta, makijaż? Nic z tych rzeczy! Zdjęcia zostały zrobione zaledwie kilka sekund po sobie. „W tym wszystkim chodzi o kąty” – podpisała fotografię.
Jej fanki natychmiast podłapały ideę. Zaczęły publikować swoje zdjęcia zrobione parę minut po sobie, ale pod różnymi kątami. Efekt jest fenomenalny!
Kiedy więc następnym razem zadumasz się nad „idealnym” życiem koleżanki, które opisuje na Facebooku czy Instagramie, przypomnij sobie zdjęcia Constance i jej fanek. Od razu poprawi ci się humor.

ZOBACZ TAKŻE: Jak zacząć przygodę z bieganiem?

4 / 7

Oryginalne selfie

Obraz
© Facebook.com

Media społecznościowe wciąż zyskują na popularności, szczególnie wśród młodych osób. Niestety zdjęcia na Facebooku czy Instagramie coraz częściej przedstawiają zafałszowany obraz rzeczywistości. Wiele osób bardziej lub mniej świadomie próbuje ukazywać siebie i swoje życie z jak najlepszej strony. Czasami można odnieść wrażenie, że wszyscy nasi znajomi są szczupli i zawsze idealnie ubrani. Mieszkają w nowoczesnym, zawsze czystym domu, w dodatku mają czas na pracę, rodzinę, sport i jakieś oryginalne hobby…
Z mitem idealnego życia w serwisach społecznościowych próbuje rozprawić się Constance Hall, australijska blogerka. Kobieta publikuje szczere zdjęcia, które pokazują, jak tak naprawdę wygląda życie przeciętnych kobiet – jest fascynujące, jednak z pewnością dalekie od wymuskanego ideału.
Ostatnio Hall postanowiła poruszyć temat ukochanych przez młodzież selfie. Opublikowała kolaż dwóch swoich zdjęć. Na jednym wygląda na zaniedbaną i nieuczesaną. Drugie przedstawia piękną, elegancką kobietę. Jak osiągnęła ten efekt? Dieta, makijaż? Nic z tych rzeczy! Zdjęcia zostały zrobione zaledwie kilka sekund po sobie. „W tym wszystkim chodzi o kąty” – podpisała fotografię.
Jej fanki natychmiast podłapały ideę. Zaczęły publikować swoje zdjęcia zrobione parę minut po sobie, ale pod różnymi kątami. Efekt jest fenomenalny!
Kiedy więc następnym razem zadumasz się nad „idealnym” życiem koleżanki, które opisuje na Facebooku czy Instagramie, przypomnij sobie zdjęcia Constance i jej fanek. Od razu poprawi ci się humor.

ZOBACZ TAKŻE: Jak zacząć przygodę z bieganiem?

5 / 7

Oryginalne selfie

Obraz
© Facebook.com

Media społecznościowe wciąż zyskują na popularności, szczególnie wśród młodych osób. Niestety zdjęcia na Facebooku czy Instagramie coraz częściej przedstawiają zafałszowany obraz rzeczywistości. Wiele osób bardziej lub mniej świadomie próbuje ukazywać siebie i swoje życie z jak najlepszej strony. Czasami można odnieść wrażenie, że wszyscy nasi znajomi są szczupli i zawsze idealnie ubrani. Mieszkają w nowoczesnym, zawsze czystym domu, w dodatku mają czas na pracę, rodzinę, sport i jakieś oryginalne hobby…
Z mitem idealnego życia w serwisach społecznościowych próbuje rozprawić się Constance Hall, australijska blogerka. Kobieta publikuje szczere zdjęcia, które pokazują, jak tak naprawdę wygląda życie przeciętnych kobiet – jest fascynujące, jednak z pewnością dalekie od wymuskanego ideału.
Ostatnio Hall postanowiła poruszyć temat ukochanych przez młodzież selfie. Opublikowała kolaż dwóch swoich zdjęć. Na jednym wygląda na zaniedbaną i nieuczesaną. Drugie przedstawia piękną, elegancką kobietę. Jak osiągnęła ten efekt? Dieta, makijaż? Nic z tych rzeczy! Zdjęcia zostały zrobione zaledwie kilka sekund po sobie. „W tym wszystkim chodzi o kąty” – podpisała fotografię.
Jej fanki natychmiast podłapały ideę. Zaczęły publikować swoje zdjęcia zrobione parę minut po sobie, ale pod różnymi kątami. Efekt jest fenomenalny!
*Ta kobieta pokazuje, jak bardzo można manipulować rzeczywistością za pomocą selfie. Na zdjęciu wykonanym przez siebie wygląda niemalże jak modelka fitness. Druga fotografia, zrobiona przez kogoś innego, pokazuje całą prawdę o jej nieperfekcyjnej figurze. *
Kiedy więc następnym razem zadumasz się nad „idealnym” życiem koleżanki, które opisuje na Facebooku czy Instagramie, przypomnij sobie zdjęcia Constance i jej fanek. Od razu poprawi ci się humor.

ZOBACZ TAKŻE: Jak zacząć przygodę z bieganiem?

6 / 7

Oryginalne selfie

Obraz
© Facebook.com

Media społecznościowe wciąż zyskują na popularności, szczególnie wśród młodych osób. Niestety zdjęcia na Facebooku czy Instagramie coraz częściej przedstawiają zafałszowany obraz rzeczywistości. Wiele osób bardziej lub mniej świadomie próbuje ukazywać siebie i swoje życie z jak najlepszej strony. Czasami można odnieść wrażenie, że wszyscy nasi znajomi są szczupli i zawsze idealnie ubrani. Mieszkają w nowoczesnym, zawsze czystym domu, w dodatku mają czas na pracę, rodzinę, sport i jakieś oryginalne hobby…
Z mitem idealnego życia w serwisach społecznościowych próbuje rozprawić się Constance Hall, australijska blogerka. Kobieta publikuje szczere zdjęcia, które pokazują, jak tak naprawdę wygląda życie przeciętnych kobiet – jest fascynujące, jednak z pewnością dalekie od wymuskanego ideału.
Ostatnio Hall postanowiła poruszyć temat ukochanych przez młodzież selfie. Opublikowała kolaż dwóch swoich zdjęć. Na jednym wygląda na zaniedbaną i nieuczesaną. Drugie przedstawia piękną, elegancką kobietę. Jak osiągnęła ten efekt? Dieta, makijaż? Nic z tych rzeczy! Zdjęcia zostały zrobione zaledwie kilka sekund po sobie. „W tym wszystkim chodzi o kąty” – podpisała fotografię.
Jej fanki natychmiast podłapały ideę. Zaczęły publikować swoje zdjęcia zrobione parę minut po sobie, ale pod różnymi kątami. Efekt jest fenomenalny!
Kiedy więc następnym razem zadumasz się nad „idealnym” życiem koleżanki, które opisuje na Facebooku czy Instagramie, przypomnij sobie zdjęcia Constance i jej fanek. Od razu poprawi ci się humor.

ZOBACZ TAKŻE: Jak zacząć przygodę z bieganiem?

7 / 7

Oryginalne selfie

Obraz
© Facebook.com

Media społecznościowe wciąż zyskują na popularności, szczególnie wśród młodych osób. Niestety zdjęcia na Facebooku czy Instagramie coraz częściej przedstawiają zafałszowany obraz rzeczywistości. Wiele osób bardziej lub mniej świadomie próbuje ukazywać siebie i swoje życie z jak najlepszej strony. Czasami można odnieść wrażenie, że wszyscy nasi znajomi są szczupli i zawsze idealnie ubrani. Mieszkają w nowoczesnym, zawsze czystym domu, w dodatku mają czas na pracę, rodzinę, sport i jakieś oryginalne hobby…
Z mitem idealnego życia w serwisach społecznościowych próbuje rozprawić się Constance Hall, australijska blogerka. Kobieta publikuje szczere zdjęcia, które pokazują, jak tak naprawdę wygląda życie przeciętnych kobiet – jest fascynujące, jednak z pewnością dalekie od wymuskanego ideału.
Ostatnio Hall postanowiła poruszyć temat ukochanych przez młodzież selfie. Opublikowała kolaż dwóch swoich zdjęć. Na jednym wygląda na zaniedbaną i nieuczesaną. Drugie przedstawia piękną, elegancką kobietę. Jak osiągnęła ten efekt? Dieta, makijaż? Nic z tych rzeczy! Zdjęcia zostały zrobione zaledwie kilka sekund po sobie. „W tym wszystkim chodzi o kąty” – podpisała fotografię.
Jej fanki natychmiast podłapały ideę. Zaczęły publikować swoje zdjęcia zrobione parę minut po sobie, ale pod różnymi kątami. Efekt jest fenomenalny!
Kiedy więc następnym razem zadumasz się nad „idealnym” życiem koleżanki, które opisuje na Facebooku czy Instagramie, przypomnij sobie zdjęcia Constance i jej fanek. Od razu poprawi ci się humor.

ZOBACZ TAKŻE: Jak zacząć przygodę z bieganiem?

Źródło artykułu:WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (4)