Robin Wright składa życzenia mężowi. Clement Giraudet kończy 36 lat
Robin Wright była kobietą po przejściach, gdy na jej drodze pojawił się młodszy o prawie dwie dekady Francuz. Dziś są szczęśliwym małżeństwem, a aktorka właśnie życzy ukochanemu wszystkiego, co najlepsze.
Wtuleni w siebie, uśmiechnięci i naturalni. Tak na wspólnym zdjęciu wyglądają Robin Wright i Clement Giraudet. Zrobili selfie w trakcie wycieczki po lesie. Teraz fotka trafiła do mediów społecznościowych. Aktorka sama ją opublikowała. Miała ku temu powód – jej mąż obchodzi 36. urodziny. Sama miesiąc temu skończyła 54 lata.
Robin Wright i Clement Giraudet
Kilka dni temu paparazzi fotografowali małżeństwo na ulicach Los Angeles. Menadżer domu mody Dior nie mógł oderwać rąk od aktorki. "Tak" powiedzieli sobie w sierpniu 2018 r. Ceremonia miała charakter prywatny. Gdyby nie córka Wright, świat pewnie do dziś nie wiedziałby, że gwiazda wyszła za mąż.
Aktorka "House of Cards" ma za sobą dwa małżeństwa – pierwsze, z Danem Witherspoonem, trwało krótko. Drugie, z Seanem Pennem, rozpadło się po 13 latach. Penn jest ojcem dwójki jej dzieci, Dylan i Hoppera.
Po rozwodzie Robin spotykała się z młodszym kolegą po fachu, Benem Fosterem. Ta relacja nie przetrwała jednak próby czasu. W 2017 r. Amerykanka poznała Giraudeta i kompletnie straciła dla niego głowę.
Różnica wieku nie miała i nie ma dla nich żadnego znaczenia. Zresztą niespecjalnie ją widać. Dla Wright czas się zatrzymał. Wiek zdaje się dla niej tylko liczbą. Aktorka dba o siebie – dużo ćwiczy i zdrowo się odżywia. W czasie kwarantanny razem z mężem wspina się po hollywoodzkich wzgórzach i biega.
Zobacz także: Aleksandra Kisiel mówi o urodzie. Jak zadbać o siebie podczas kwarantanny?
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl