Rówieśnicy wytykali ją palcami. Nastolatce pomógł fitness i modlitwa
– Byłam uzależniona od narkotyków i imprezowałam co noc – mówi Meghan Gilbert. Dla studentki do niedawna codziennością były też obraźliwe komentarze na temat jej wyglądu. Wszystko się zmieniło, kiedy podjęła szaloną decyzję – zostanie gwiazdą fitness.
By zrealizować swój plan, Meghan musiała nie tylko całkowicie zmienić swoją dietę i poznać zalety ćwiczeń fizycznych. Wyjście z uzależnienia było jedną z najtrudniejszych, o ile nie najtrudniejszą rzeczą w jej życiu. Przestała chodzić na imprezy, musiała zmienić towarzystwo, w jakim się obracała. Od dwóch lat jest "czysta".
Aż trudno uwierzyć, że uśmiechnięta dziewczyna, która dziś inspiruje i zachęca na Instagramie inne osoby, by wzięły sprawy w swoje ręce, była kiedyś narkomanką. Problemy Meghan rozpoczęły się, gdy chodziła do szkoły. W okresie dorastania zaczęła cierpieć na zaburzenia odżywiania, w związku z czym bardzo przytyła. W wieku zaledwie kilkunastu lat ważyła 90 kilogramów.
Z powodu nadwagi inne dzieci się z niej wyśmiewały i odsunęły ją od siebie. Meghan czuła się samotna, niechciana i nieatrakcyjna. Jej poczucie własnej wartości w zasadzie nie istniało. Jako 14-latka zaczęła brać narkotyki - pozwalały jej zapomnieć o smutku i bólu, którego doświadczała na co dzień.
W obszernym poście na Instagramie dziewczyna wyjaśnia, że pewnego dnia wzięła o jedną tabletkę za dużo. Kiedy się ocknęła po przedawkowaniu, spojrzała na jeden z jej tatuaży. Był to napis: "krocz wierząc, nie widząc". Meghan poczuła, że jej jedyna nadzieja w religii. Jednak zmiana w jej życiu nie polegała jedynie na modlitwie. Dziewczyna całkowicie zmieniła swoje życie. Dziś regularnie ćwiczy, zdrowo się odżywia i jest modelką fitness.
Meghan ma dopiero 21 lat i masę doświadczeń, które nigdy nie powinny stać się jej udziałem. W porę udało jej się odwrócić los – teraz ma przed sobą jasną przyszłość. Codzienne sukcesy dziewczyny śledzi ponad 65 tys. osób.
