Róż doda ci uroku i odmłodzi twarz. Zobacz, jak prawidłowo go używać
Niewielki kosmetyk w kolorze naszych naturalnych rumieńców to prawdziwy makijażowy cud. Często nie doceniamy jego dobroczynnego działania na nasz wygląd. Kluczem do sukcesu jest prawidłowe używanie różu, co nie jest wcale proste. Zobacz, w jaki sposób go nakładać i jaki odcień wybrać, by wyglądać świeżo i promiennie.
22.05.2018 | aktual.: 22.05.2018 16:50
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Idealny kolor dobierz do karnacji
Każda z nas ma inny typ urody, do którego pasują różne odpowiedniki w makijażowej palecie. Po nałożeniu szminki, podkładu czy różu, który źle dobierzemy, od razu wyglądamy sztucznie i mało atrakcyjnie. Najzręczniej wykonany makijaż powinien podkreślać naszą urodę, a nie próbować zmienić nasz wizerunek. Odcienie kobiecej skóry możemy podzielić na dwie duże grupy - zimną i ciepłą. W zależności od tego, do której należysz, powinnaś dobrać do niej idealny róż. Jego barwę dobieramy do naszych naturalnych cech i zawsze staramy zbliżyć ją do odcienia naszych naturalnych rumieńców. Brak słońca i ruchu, zbyt mała ilość czasu spędzanego na powietrzu i wieczne niewyspanie sprawiają, że te naturalne często nie mają siły przebicia. Warto im pomóc, przyprószając policzki różem. Jeśli masz chłodny odcień skóry, najlepiej będziesz wyglądała po nałożeniu różu wpadającym w lekki fiolet, intensywny róż lub delikatny różany kolor. Posiadaczki ciepłej karnacji powinny wybierać róż w odcieniu brzoskwiniowym i lekki beż. Jeśli masz porcelanową cerę, wypróbuj morelowy róż, dzięki któremu na pewno nie przesadzisz i nie będziesz wyglądać karykaturalnie.
Rodzaje różów
Producenci co i rusz prześcigają się w nowinkach kosmetycznych. Każda z firm próbuje się czymś wyróżnić i przyciągnąć uwagę potencjalnej klientki. Owocuje to transformacjami klasycznych postaci kosmetyków w inne konsystencje oraz sposoby ich nakładania. Tradycyjny róż jest w formie prasowanej i nanosimy go na twarz za pomocą specjalnego pędzelka. Inną możliwością są róże w sztyftach, do których stosowania nie potrzebujemy innych gadżetów. Taki róż nakładamy bezpośrednio na policzek, a następnie lekko wklepujemy i rozcieramy za pomocą opuszki palca. Bardzo trwałym i doskonałym na upalne dni różem jest ten w postaci płynu. Kosmetyk ten wygląda jak lakier do paznokci, a policzki malujemy niewielkim pędzelkiem, również lekko wklepując za pomocą palców. Sztyft i płyn możesz stosować także jako pomadkę. Szczególnie podczas podróży, kiedy chcesz zaoszczędzić miejsca, będziesz zadowolona z wielofunkcyjności tego kosmetyku.
W którym miejscu nakładać róż?
Mogłoby się wydawać, że miejsce nakładania różu jest oczywiste. Policzki to jednak niemały obszar naszej twarzy i żeby wyglądać najkorzystniej, warto poznać najlepsze techniki. Jedną z możliwości jest szeroki uśmiech przed lustrem, który uwypukli tę część, na której szczycie róż wygląda najlepiej. Drugim sposobem jest przyłożenie do płatka nosa dwóch palców i nałożenie różu od tego miejsca, niemalże do ucha. Powinnaś poprowadzić pędzel pomiędzy rozświetlaczem i bronzerem, które dokładnie wyznaczą tę przestrzeń. Te dwa triki zapewnią ci promienny, ale nieprzerysowany wygląd.