Rozstał się z żoną po 34 latach. Już planuje ślub z młodszą
Krzysztof Skiba kilka miesięcy temu potwierdził separację z żoną Renatą. Choć nie doszło jeszcze do rozwodu, już zapowiada kolejny ślub. Padło nawet nazwisko pierwszego gościa. Nie każdy wiedział, że tak dobrze się znają.
22.02.2023 | aktual.: 22.02.2023 10:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dotąd kolorowe media rzadko rozpisywały się o frontmenie zespołu Big Cyc. Krzysztof Skiba unikał skandali w życiu prywatnym, będąc przez kilka dekad przykładnym mężem i ojcem. Przełom 2022 i 2023 roku przyniósł jednak duże zmiany, bo muzyk ogłosił rozstanie z żoną Renatą po 34 latach wspólnego życia. Ma już inną partnerkę.
Jeszcze przed rozwodem planuje drugi ślub
- Mam wielu kolegów, którzy pozostają w wieloletnich związkach i się w nich męczą, a ja już tak dłużej nie chciałem. Mam prawo do szczęścia. Poza tym jestem artystą i potrzebuję muzy, a ta młoda kobieta sprawia, że mam energię, chce mi się żyć i czuję, jakbym znowu miał 18 lat! - wyznał niedawno w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Krzysztof Skiba po 34 latach zostawił żonę i poinformował o rozwodzie. "Wyszedłem z dwiema walizkami"
Nową wybranką artysty jest młodsza o 26 lat Karolina Skibińska. Para traktuje ten związek bardzo poważnie i już planuje ślub. - Musimy wyprostować pewne sprawy prawne, które już się toczą i niedługo będą miały swój finał, wówczas będziemy mogli się związać formalnie - stwierdził Skiba w wywiadzie dla "Dzień dobry TVN".
Termin uroczystości zależy oczywiście od tego, kiedy zakończy się sprawa rozwodowa Krzysztofa i Renaty. Są już jednak pierwsze konkrety. Członek zespołu Big Cyc marzy, by na jego drugim weselu zaśpiewał przyjaciel - aktor i prezenter, Jacek Kawalec. Sam zainteresowany odniósł się do tego pomysłu na łamach "Faktu".
Nie wszyscy wiedzą, że tak dobrze się znają
- Dla Skiby to i na weselu zaśpiewam. (...) Z okazji moich 60. urodzin zrobiłem imprezę, koncert, na której śpiewałem piosenki (...). Skiba był pod sceną i zareagował bardzo żywiołowo. Przyniósł mi na scenę drinka i musiałem wznieść toast. Potem okazało się, że świetnie się rozumiemy. (...) On ma niesamowity dystans i poczucie humoru - komplementuje przyjaciela były prowadzący "Radki w ciemno".
- Dla niego mogę być Marilyn Monroe na scenie, moja mama ją uwielbia, więc tym bardziej nie będę miał z tym problemu - dodaje.
Krzysztof i Renata Skibowie doczekali się dwóch synów. Muzyk w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" zapewnił, że "zabezpieczył finansowo rodzinę". Żonie miał zostawić m.in. "spory dom".
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!