Widzisz w ogrodzie? Zwalczaj, nim będzie za późno
Opuchlaki potrafią zrujnować zadbany ogród. Ich obecność prowadzi do uszkodzeń liści, korzeni i pędów. Sprawdź, jak je rozpoznać i skutecznie się ich pozbyć.
Opuchlaki to jedni z najgroźniejszych intruzów, którzy mogą poważnie naruszyć kondycję naszych roślin. Choć nie imponują rozmiarem - mierzą od 10 do 15 mm, potrafią wyrządzić sporo szkód. Nie latają, ale nadrabiają to apetytem, szczególnie upodobały sobie dolne części roślin.
Masz je w ogrodzie?
Opuchlaki najczęściej atakują truskawki, maliny, rododendrony, różaneczniki i hortensje. Cykl ich życia sprawia, że są groźne przez większą część roku - jesienią i zimą ich larwy podgryzają system korzeniowy, natomiast od wczesnej wiosny dorosłe chrząszcze zaczynają żerować na liściach. Objawy żerowania opuchlaków są stosunkowo łatwe do zauważenia. Owalne wygryzienia na krawędziach liści, ich żółknięcie, deformacje, a także więdnące pędy - to klasyczne symptomy obecności tego szkodnika.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Monstera. Niezwykła ozdoba każdego salonu
Skuteczne sposoby zwalczania opuchlaków
Zanim zdecydujesz się na zastosowanie chemii, warto najpierw sięgnąć po mniej inwazyjne metody walki z opuchlakami. Jednym z popularnych rozwiązań jest napar z wrotyczu. Jego intensywny, gorzki zapach działa odstraszająco na larwy i pędraki, a dodatkowo sprawia, że łatwiej stają się one ofiarą ptaków żerujących w ogrodzie.
Innym skutecznym środkiem są preparaty zawierające nicienie, czyli mikroskopijne pasożyty, które wnikają do wnętrza larw opuchlaków i prowadzą do ich szybkiego obumarcia. Tę metodę najlepiej stosować wczesną wiosną lub pod koniec lata, gdy larwy są najbardziej aktywne. Pomocne może być także ustawienie wokół roślin niewielkich desek. Nocą opuchlaki chętnie chowają się pod nimi, a rano można je łatwo znaleźć i ręcznie usunąć.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl