Samantha Markle obwinia swoją siostrę Meghan Markle. Ma żal, że porzuciła królewskie życie
55-letnia Samantha Markle, która jest córką pana Markle'a z pierwszego małżeństwa, powiedziała, że decyzja o porzuceniu życia królewskiego i emigracja do Kanady została podjęta przez Meghan, a nie jej męża. "Rażące naruszenie obowiązku” - oznajmiła.
18.01.2020 | aktual.: 18.01.2020 11:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W wywiadzie dla ITV Samantha Markle, mieszkająca na Florydzie, stwierdziła, że odejście ze stanowiska królewskiego po zaledwie 20 miesiącach małżeństwa było "rażącym naruszeniem obowiązku". Powiedziała również, że korespondencja do ojca Meghan była "niedorzeczna" i ostrzegła ją, że "prawda wyjdzie na jaw", jeśli sprawa trafi do Sądu Najwyższego.
Thomas, mieszkający w Meksyku, ojciec Meghan i Samanthy, może zostać zmuszony do złożenia zeznań przeciwko swojej córce księżnej w związku z listem, który przesłała mu z Pałacu Kensington.
Twierdził, że wysłał wiadomość do swojej córki, pisząc, że nie może pojawić się na jej ślubie z powodu operacji serca i otrzymał list, która wyglądała na pochodzącą od księcia Harry'ego. Ponoć ten napisał w nim, że spowodował krzywdę córce, ale nie zapytał o jego zdrowie.
Zobacz także: Meghan Markle szczęśliwa i optymistycznie nastawiona do przyszłości. Judi James przeanalizowała jej mowę ciała
Samantha Markle o decyzji Meghan
Samantha Markle powiedziała, że to jej przyrodnia siostra, a nie Harry, podjął ostateczną decyzję o przeprowadzce. "Z mojego punktu widzenia czuję, że Meghan na początku podobały się wystąpienia publiczne, a także fotografie jej rozwianych włosów"- oznajmiła w telewizji. "Jednak, gdy państwo, zaczęło krytykować jej zachowanie i wydatki, zmieniła zadanie. Zaczęła unikać odpowiedzialności i wolała uciec do Kanady" - dodała.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl