Seksualni ryzykanci. Robi to ponad połowa młodych ludzi
Co młodzi ludzie wiedzą na temat seksu? Okazuje się, że o tej jego stronie, która wiąże się z różnymi zagrożeniami, niestety nie za wiele. Najnowsze badanie przeprowadzone przez firmę Durex pokazuje, że ponad połowa osób w wieku 18-24 lat godzi się na bardzo ryzykowne zbliżenia.
Jeden na dziesięć badanych powiedział, że gdyby dowiedział się, że osoba, z którą się umówił, ma przy sobie prezerwatywę, byłby mniej skłonny pójść z nią do łóżka. Co więcej, ponad połowa 18-24-latków przynajmniej raz w życiu uprawiała seks bez jakichkolwiek zabezpieczeń.
Młodym ludziom, którzy idą do łóżka z nowopoznaną, atrakcyjną osobą, trudno jest uwierzyć, że może być ona nosicielem niebezpiecznej, a nawet śmiertelnej choroby. Wielu z nich ulega złudzeniu, że jeśli ktoś wygląda zdrowo, z pewnością musi takim być. Tymczasem statystyki zachorowań na AIDS wciąż są wysokie. W 2016 roku każdego dnia na świecie wywołującym go wirusem HIV zarażało się około 4,5 tys. dorosłych. Prawie 40 proc. z nich miało mniej niż 24 lata.
Badanie pokazało też, że aż 16 proc. z nas nigdy nie wzięło nawet pod uwagę, by w jakikolwiek sposób ochronić się przed chorobami przenoszonymi drogą płciową. To bardzo alarmujące dane, które oznaczają również to, że sami musimy zadbać o swoje bezpieczeństwo, gdyż liczenie na odpowiedzialność drugiej strony jest bardzo ryzykowne.
Sytuacja nie wygląda dobrze również w Polsce. Od lat mówi się o tym, że statystyki zachorowalności na choroby weneryczne są zaniżone, gdyż zmagające się z nimi osoby, z uwagi na społeczne tabu, często korzystają z prywatnych klinik. Według Krajowego Centrum ds. Aids od początku prowadzenia monitoringu wirusa HIV w 1985 r. w Polsce zaraziło się nim już 22 038 osób (dane z lipca 2017).
Jednak nie chodzi tu tylko o AIDS. Choć takie choroby jak kiła, świerzb, czy rzeżączka brzmią jak nazwy chorób z zamierzchłej przeszłości, to wciąż stanowią zagrożenie dla osób, które uprawiają seks bez zabezpieczeń. Badanie firmy Durex pokazuje, jak paląca jest potrzeba właściwej edukacji seksualnej młodzieży, która nie będzie straszyć przed seksem, ale w sposób rzetelny przedstawi sposoby chronienia się przed związanymi z nim zagrożeniami.