Ślub w starożytnym Rzymie

Między ślubnymi zwyczajami starożytnej Grecji i Rzymu istnieje wiele podobieństw, stąd czasem wydaje się, że były to niemal te same kultury. Nic bardziej mylnego.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Między ślubnymi zwyczajami starożytnej Grecji i Rzymu istnieje wiele podobieństw, stąd czasem wydaje się, że były to niemal te same kultury. Nic bardziej mylnego. Różnice w przygotowaniach do ślubu oraz w samej ceremonii są znaczne. Jedno pozostawało niezmienne – los kobiety był nie do pozazdroszczenia. Oto kilka zwyczajów z tej epoki.

Los dziecka płci żeńskiej w starożytnym Rzymie bywał przykry - dość częstą bowiem praktyką było pozostawianie niechcianych niemowląt na ulicach. Gdy w Rzymie pojawili się chrześcijanie, zabierali oni z ulic porzucone dziewczynki i opiekowali się nimi, stąd pierwotnie religia chrześcijańska w Rzymie określana była mianem "religii kobiet". Natomiast dziewczynka, którą rodzice zdecydowali się wychować, mogła chodzić do szkoły i to koedukacyjnej, gdzie uczyła się do momentu, kiedy osiągnęła wiek 12 lat. Wtedy, zgodnie z ówczesnymi normami, była gotowa do małżeństwa.

Kilkunastoletnią dziewczynkę za mąż wydawał jej ojciec, inaczej jednak niż w antycznej Grecji, wybierał jej męża w podobnym wieku. W ramach zaręczyn kobieta otrzymywała monetę lub żelazny pierścień. Gdy już wszystko ustalono, zawierano małżeństwo - bez udziału urzędów czy kapłanów. Wolno było pobierać się jedynie osobom z tym samych warstw społecznych.

Istniały dwa rodzaje umowy małżeńskiej: albo kobieta przechodziła pod władzę rodziny męża, albo pozostawała zależna od ojca i miała prawo dziedziczenia po nim. Ceremoniał ślubu opierał się na ślubowaniu złożonym przy świadkach, podczas którego panna młoda (zawsze w pomarańczowym welonie) wypowiadała słowa "Gdzie ty, Gajuszu, tam ja, Gaja", a mężczyzna przenosił ją przez próg domu.

W starożytnym Rzymie domem rządził mężczyzna. W zależności od czasów kobieta w małżeństwie miała mniej lub więcej ograniczeń - stały pozostawał jedynie zakaz picia wina, jego złamanie karano nawet śmiercią kobiety. W okresie cesarstwa, czyli czasach imperialnych, od kobiet oczekiwano zrodzenia co najmniej trzech synów. Czasem na zdradę przymykano oczy, w innych czasach karano bardzo surowo - nawet śmiercią.

Mężczyźni także mieli obowiązki - zwłaszcza wojenne, ale ich życie było o wiele swobodniejsze. Podobnie jak w starożytnej Grecji, korzystanie z usług kobiet lekkich obyczajów nie było uważane za hańbiące - jedyną hańbą mogła być miłość do takiej kobiety.

Wybrane dla Ciebie

Remontował domy w "NND", ale nagle zniknął. Tak żyje dziś
Remontował domy w "NND", ale nagle zniknął. Tak żyje dziś
Stanęła na ściance. Gdy się odwróciła, zrobiła furorę
Stanęła na ściance. Gdy się odwróciła, zrobiła furorę
Cudem ocalała z WTC. Później żałowała, że przeżyła
Cudem ocalała z WTC. Później żałowała, że przeżyła
Wysmarkuj kostki przed wyjściem do lasu. Kleszcze nawet się nie zbliżą
Wysmarkuj kostki przed wyjściem do lasu. Kleszcze nawet się nie zbliżą
Co daje obrzezanie? Lekarze wymieniają korzyści
Co daje obrzezanie? Lekarze wymieniają korzyści
Wskoczyła w bikini. Aż trudno oderwać od niej wzrok
Wskoczyła w bikini. Aż trudno oderwać od niej wzrok
Ma trudny okres za sobą? "Zaczynam oddychać pełną piersią"
Ma trudny okres za sobą? "Zaczynam oddychać pełną piersią"
Najgorszy owoc dla psów. Pod żadnym pozorem mu go nie podawaj
Najgorszy owoc dla psów. Pod żadnym pozorem mu go nie podawaj
"Było u mnie naprawdę krucho". Musiał zastawiać kolejne przedmioty
"Było u mnie naprawdę krucho". Musiał zastawiać kolejne przedmioty
Miał ją zdradzać z koleżanką z planu. Tak zachował się po rozstaniu
Miał ją zdradzać z koleżanką z planu. Tak zachował się po rozstaniu
Zrób to we wrześniu. Wiosną chwastów będzie mniej
Zrób to we wrześniu. Wiosną chwastów będzie mniej
Już mogą wchodzić do domów. To dlatego lepiej ich nie zabijać
Już mogą wchodzić do domów. To dlatego lepiej ich nie zabijać