Sokołowska już je nosi. Nie każdemu przypadną do gustu
Baleriny wracają na modowe salony i tej wiosny cieszą się ogromną popularnością. Wiele polskich gwiazd już je nosi. Część stawia na klasykę, inne wybierają bardziej wyraziste fasony. Do tej drugiej grupy dołączyła Katarzyna Sokołowska, która swoim najnowszym wyborem przyciągnęła uwagę fanek mody.
Niektóre trendy co sezon wracają jak bumerang i nic dziwnego. Jednym z takich przykładów są baleriny. Po długim czasie, gdy dominowały masywne buty na platformach, znów doceniamy lekkie i kobiece modele. Influencerki je kochają, projektanci lansują na wybiegach, a my? My się wcale nie dziwimy, że znów są na topie.
Wygodne, lekkie i pasują niemal do wszystkiego
Baleriny to prawdziwe buty do zadań specjalnych. Są wygodne, nie męczą stóp, a przy tym wyglądają elegancko i dziewczęco. Można je założyć do pracy, na spacer, na randkę albo szybkie wyjście do sklepu. Pasują do jeansów, spódnicy, damskiego garnituru i letniej sukienki.
Właśnie ta uniwersalność sprawia, że kobiety tak chętnie po nie sięgają. I choć mogłoby się wydawać, że to "grzeczne buty", dziś baleriny potrafią być naprawdę stylowe i wyraziste.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sokołowska przyznaje: "Na przestrzeni lat świat mody stał się dużo bardziej otwarty..."
Katarzyna Sokołowska pokochała model Tabi
Wśród znanych nazwisk, które zachwyciły się balerinami, jest m.in. Katarzyna Sokołowska, reżyserka pokazów mody i ikona stylu. W ostatnim czasie można ją było zobaczyć w srebrnych balerinach z charakterystycznym rozdzielonym noskiem typu Tabi.
To model inspirowany tradycyjnym japońskim obuwiem, który wyróżnia się nietypowym wyglądem – czubek buta jest podzielony na dwie części, co przypomina kształt kopytka. Za modowy sukces tego nietypowego fasonu odpowiada Maison Margiela, który wprowadził go na światowe wybiegi. Efekt? Trochę futurystycznie, trochę awangardowo, a przy tym z "pazurem". I co ważne, nadal wygodnie.
Kolejną osobą w polskim show-biznesie, która postawiła na model Tabi, jest aktorka Vanessa Alexander. Wybrała baleriny w klasycznej czerni, włączając do swojej garderoby modowy akcent, który mimo oryginalnej formy wciąż prezentuje się elegancko. To dowód na to, że nawet nietypowy fason może wyglądać subtelnie i pasować do wielu codziennych stylizacji.
Zobacz też: Cannes zakazuje "nagich sukienek" na czerwonym dywanie. Taka kreacja już "nie przejdzie"
Jakie modele balerin będą modne w sezonie wiosna-lato 2025?
Na pierwszy plan wysuwają się klasyczne baleriny w czerni i beżu – tu bez zaskoczeń, bo to sprawdzone i ponadczasowe wybory. Obok nich dużą popularnością cieszą się modele z zamszu oraz te w wyraziste wzory, takie jak panterka czy motyw wężowej skóry.
Do łask wracają również baleriny z siateczki, które dodają lekkości każdej stylizacji. Nie brakuje też propozycji dla fanek błysku – modne są wersje srebrne i złote, a także lakierowane, na przykład w głębokim bordo. W trendach są również zdobienia: klamry, kokardki i subtelne aplikacje, które nadają balerinom wyjątkowego charakteru.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.