Śpiewała "Hera, koka, hasz, LSD". Oto jak wygląda dziś

"Hera, koka, hasz, LSD" - to tytuł utworu wykonanego przez Karolinę Czarnecką, który 10 lat temu niespodziewanie stał się hitem. Wkrótce po tym, jak odniosła sukces, artystka przestała pojawiać się w mediach. Jak obecnie wygląda jej życie?

Karolina Czarnecka w 2015 r.
Karolina Czarnecka w 2015 r.
Źródło zdjęć: © East News

12.03.2024 | aktual.: 18.04.2024 20:44

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Karolina Czarnecka zyskała popularność po występie na 35. Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu w 2014 r. To właśnie wtedy polska publiczność pierwszy raz miała okazję usłyszeć utwór, który ma już miliony odtworzeń na YouTube. Mowa o jej oryginalnej interpretacji piosenki "Heroin and Cocaine" z repertuaru The Tiger Lillies. Jednak, jak szybko zdobyła popularność, tak samo szybko zniknęła z radaru mediów.

Wersję Czarneckiej nuciła cała Polska

Choć pozostałe utwory Karoliny Czarneckiej nie odniosły takiego sukcesu, jak jej wykonanie utworu "Hera, koka, hasz, LSD", artystka nie przestała tworzyć. W ciągu ostatnich lat wydała cztery albumy i spróbowała swoich sił w aktorstwie, pojawiając się m.in. w "Mieście długów", "Na dobre i na złe" oraz "Sługach wojny".

Kontynuacja artykułu znajduje się pod filmem

Warto wspomnieć, że Czarnecka jest aktywistką. Jej projekt "CÓRY" to skierowana do nastolatek inicjatywa, której celem jest stworzenie dla nich bezpiecznej przestrzeni w sieci. Poza publikowaniem istotnych treści, organizowane są warsztaty i zajęcia artystyczne.

Prywatne życie Karoliny Czarneckiej

Zmiany w życiu zawodowym to nie wszystko. W 2022 roku Karolina Czarnecka powitała na świecie swoje pierwsze dziecko. Dziewczynka, której nadano imię Józefina, jest oczkiem w głowie swojej mamy. Wokalistka zdołała utrzymać ciążę w tajemnicy przed fanami - gdy wyjawiła przyczynę swojej rzadszej obecności w mediach społecznościowych, wywołała niemałe zdziwienie. Naturalnie, nie zabrakło również gratulacji.

"I ta moja córa ze mną, a ja z nią. Razem robimy rzeczy, razem odkrywamy świat. Każda z nas ma swój własny, ale ten wspólny jest jeszcze bardziej niesamowity. Ziemia drży łagodnie" - czytamy ne jej instagramowym profilu.

Zachęcamy do dołączenia do grupy na FB - #Samodbałość. Tutaj będziemy na bieżąco informować o wywiadach, nowych opowieściach. Dołącz do nas oraz zaproś swoje znajome. Czekamy na Was!

Posiadasz ciekawą informację, zdjęcie lub nagranie? Prześlij to do nas przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (3)