Śpiewała "Hera, koka, hasz, LSD". Tak wygląda dziś

Śpiewała "Hera, koka, hasz, LSD". Tak wygląda dziś

Karolina Czarnecka na 35. Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu
Karolina Czarnecka na 35. Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu
Źródło zdjęć: © Forum | Bart Kudowicz
17.04.2023 17:07, aktualizacja: 12.03.2024 12:28

"Hera, koka, hasz, LSD" - tak brzmi fragment piosenki w interpretacji Karoliny Czarneckiej, która kilka lat temu zrobiła w Polsce prawdziwą furorę. Po szybko zdobytej popularności artystka nagle zniknęła z radaru mediów. Jak dziś wygląda jej życie?

Karolina Czarnecka zdobyła rozgłos po tym, jak wzięła udział w 35. Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu. To właśnie wówczas cała Polska po raz pierwszy usłyszała utwór, który zdobył miliony wyświetleń na platformie YouTube. Polka zinterpretowała wówczas piosenkę zespołu The Tiger Lillies w oryginalny sposób. Po nagłym wzroście popularności o Czarneckiej równie nagle zrobiło się cicho. W tym czasie jednak nie próżnowała.

Jej wykon nuciła cała Polska. Dziś jej życie wygląda zupełnie inaczej

Niestety, żaden z utworów Karoliny Czarneckiej nie zdobył takiej popularności jak wspomniana interpretacja utworu grupy The Tiger Lillies. Choć o artystce w mediach zrobiło się cicho, nie spoczęła na laurach, a nadal pracowała nad swoją twórczością. W przeciągu ostatnich lat Czarnecka wypuściła cztery płyty. Postanowiła też spróbować swoich sił w zawodzie aktorki - pojawiła się m.in. w "Mieście długów", "Na dobre i na złe" czy w "Sługach wojny".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Warto też wspomnieć o tym, że Czarnecka została aktywistką. Jej "CÓRY" to interesujący projekt skierowany do młodych kobiet. Internetowa przestrzeń ma być bezpiecznym miejscem dla nastolatek. Inicjatywa, oprócz publikacji ważnych i potrzebnych treści w internecie, organizuje też warsztaty oraz zajęcia artystyczne.

Jaka jest prywatnie Karolina Czarnecka?

W życiu artystki zmieniło się wiele rzeczy, nie tylko na gruncie zawodowym. W 2022 roku Czarnecka powitała na świecie pierwsze dziecko. Dziewczynka otrzymała imię Józefina i jest prawdziwym oczkiem w głowie mamy. Wokalistce udało się ukryć ciążę - gdy podzieliła się z fanami na Instagramie powodem swojej rzadszej aktywności w mediach społecznościowych, nikt nie krył zdziwienia. Oczywiście posypały się też gratulacje.

"I ta moja córa ze mną, a ja z nią. Razem robimy rzeczy, razem odkrywamy świat. Każda z nas ma swój własny, ale ten wspólny jest jeszcze bardziej niesamowity. Ziemia drży łagodnie" - przeczytamy na Instagramie Karoliny Czarneckiej.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta