Starsze panie lubią seks
Ewa Kasprzyk
Mają charyzmę i tupet. Nie wstydzą się mówić o seksie, własnych potrzebach oraz o swoim wieku. Anglicy mówią na takie osoby "oldies but goldies". W świecie polskich celebrytów nie brakuje szalonych lasek, które mimo że pierwszą młodość mają za sobą, nadal stanowią silną konkurencję dla Ani Muchy, Dody i innych seksownych małolat.
Mają charyzmę i tupet. Nie wstydzą się mówić o seksie, własnych potrzebach oraz o swoim wieku. Anglicy mówią na takie osoby „oldies but goldies”. W świecie polskich celebrytów nie brakuje szalonych lasek, które mimo że pierwszą młodość mają za sobą, nadal stanowią silną konkurencję dla Ani Muchy, Dody i innych seksownych małolat.
Ewa Kasprzyk od pewnego czasu przechodzi wizerunkową i emocjonalną metamorfozę. Ma młodszego przyjaciela, który najwidoczniej sprawia, że aktorka świetnie się czuje i doskonale wygląda. „Nie ma nic lepszego niż romans”, deklarowała Kasprzyk, fotografując się w ramionach młodzieńca. Aktorka określa się mianem „seksbomby, której zapłon działa bardzo dobrze”. W programie „Dobrenocki" przyznała, że jedyne, co by w sobie poprawiła, to punkt G, któremu może dobrze by zrobił ostrzyk kwasem hialuronowym. Gratulujemy formy!
Tekst: Zuzanna Menkes
(alp/sr), kobieta.wp.pl