Jedna z internautek podzieliła się swoim nietypowym problemem ze swoją babcią. "Wszystko byłoby ok, gdyby ona swojego chorego, moim zdaniem, światopoglądu nie przekazywała moim dzieciom, czyli swoim prawnukom" – napisała kobieta. Sędziwa staruszka próbuje przekonywać swoje prawnuczki, że nauczyciele historii przekłamują rzeczywistość.