W jeleniogórskim dyskoncie spożywczym doszło do licznych kradzieży. Wszystko działo się w ciągu dwóch miesięcy, a sklep oszacował straty na kilkanaście tysięcy złotych. Policjanci przejrzeli monitoring i dokonali niecodziennego odkrycia. Nikt nie spodziewał się, kto stoi za rabunkami.