Choć znana twarz naczelnej restauratorki Rzeczpospolitej pomaga w zyskaniu klienteli, to warszawskich wielbicieli stołowania się na mieście bardziej przekonuje pan Matsuki – Japończyk, który podaje im gorącą herbatę, kiedy stoją na mrozie w kolejce do jego lokalu. Dlatego czekają, nawet przy -15 stopniach.