Przychodzi z Mikołajem. Ma kopyta, rogi i wielki kosz na niegrzeczne dzieci. O tym, czym jest Krampus, dowiedziałam się po kilku miesiącach mieszkania w Austrii. Wówczas szybko zrozumiałam, że rózga, którą straszy się w Polsce niegrzeczne dzieci, wcale nie jest taką złą karą.