Tak seksualizują kobiety w reklamach

Obraz
Źródło zdjęć: © Auto Spa

/ 4Reklama myjni samochodowej

Obraz
© Auto Spa

Kobieta w bikini i w szpilkach szoruje samochód. Jest pokryta pianą. Ta reklama myjni z Zabrza oburzyła Polaków. Sprawą zajęła się Komisja Etyki Reklamy. Takich reklam, utrwalających negatywne stereotypy poprzez przedmiotowe traktowanie kobiet, jest więcej. Wystarczy przypomnieć kalendarz z nagimi modelkami pozującymi przy trumnach.

Do Rady Etyki Reklamy (RER) wpłynęła skarga konsumencka na billboard firmy Auto Spa z Zabrza. „Zawiera treści będące jednoznacznie przykładem seksualizacji wizerunku kobiet. To właśnie kobieta skupia na sobie uwagę odbiorów. Uważamy, iż postać roznegliżowanej kobiety w butach na wysokim obcasie nie ma żadnego związku z reklamowanym produktem, a zatem eksponowanie nagości kobiety jest całkowicie nieuzasadnione. Wizerunek kobiety został w tym przypadku wykorzystany wyłącznie jako element przyciągający uwagę. Jest sprzeczna z dobrymi obyczajami, a kampania nie jest prowadzona w poczuciu społecznej odpowiedzialności. Jej odbiorcami są dzieci, ponieważ jest to reklama zewnętrzna” – czytamy w treści skargi.

Sporną sprawą zajęła się Komisja Etyki Reklamy. - Dopatrzyliśmy się w tej reklamie utrwalania negatywnych stereotypów poprzez przedmiotowe traktowanie kobiet. Wykorzystanie wizerunku kobiecego ciała nie było uzasadnione rodzajem reklamowanych usług, a ustawienie kobiety w seksualnej pozie dodatkowo potęguje wrażenie przedmiotowego traktowania kobiecego ciała – mówi nam jeden z członków komisji.

Niestety, opinie i orzeczenia komisji nie są wiążące. Mają wymiar edukacyjny, są swoistym pstryczkiem w nos. Firma z Zabrza nawet nie odpowiedziała na zarzuty. Przedstawicielka RER w rozmowie z Wirtualną Polską tłumaczy, że wiele skarg dotyczy reklam bielizny, ale wówczas są oddalane, ponieważ w takich przypadkach nagość jest uzasadniona.

/ 4Kalendarz na 2017 rok firmy produkującej trumny

Obraz
© Lindner

Podobnych przypadków jest więcej. Firma Lindner, producent trumien, co roku wydaje wzbudzjący kontrowersje kalendarz dla klientów. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że trumny reklamują półnagie modelki. „Kalendarz Lindner to unikatowe zjawisko! To produkt ekskluzywny o ograniczonym nakładzie. Prawdziwa perełka dla kolekcjonerów i miłośników piękna: dwanaście wyjątkowych trumien i dwanaście pięknych modelek” – tak firma zachwala swój rzeczywiście unikatowy produkt za 53 zł (razem z kosztami wysyłki). Na okładce znalazła się długowłosa pani w pelerynie, pod którą nie ma bielizny. W ręku dzierży kosę, a za nią widzimy trumnę.

/ 4Kalendarz na 206 rok firmy produkującej trumny

Obraz
© Lindner

Edycja kalendarza firmy Lindner na 2016 rok była w klimacie retro. „Wyraża tęsknotę za dawnymi czasami - za dżentelmenami w cylindrach i damami w koronkach. To powrót do źródeł, do tego, co klasyczne, wartościowe i prawdziwe" - zachwalała firma. I tak skąpo ubrane modelki siedziały i leżały na trumnach, a nawet grały na nich w szachy.

/ 4Reklama firmy Adrian

Obraz
© Adrian

Do Rady Etyki Reklamy wielokrotnie wpływały też skargi na reklamy wielkoformatowe firmy Adrian, która produkuje rajstopy. Najwięcej emocji wzbudziła ta z kobietą w pończochach i płaszczu. Obok widnieje cytat z ks. Jana Twardowskiego: „Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą…”.

Do rady wpłynęło kilkadziesiąt skarg. „Reklama wykorzystuje cytat ks. Twardowskiego w nieznanym celu, narusza godność kobiety i poczucie dobrego smaku" – czytamy w jednej z nich. „Uważam, że ta reklama obraża uczucia religijne z uwagi na scenografię. Poza samymi uczuciami religijnymi może ranić niektóre osoby, które straciły bliskie osoby, a idąc do sklepu, widzą taki billboard” – pisze kolejna osoba. Są też poruszające skargi: „Jako matka, która utraciła swoje dzieci, proszę o usunięcie takich reklam”.

Komisja Etyki Reklamy dopatrzyła się nadużycia w przedstawieniu kobiety opartej o grób i wykorzystaniu cytatu przypisywanego ks. Twardowskiemu do reklamy rajstop.

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Kiedyś mieszkała na dworcu. Dziś jej życie wygląda zupełnie inaczej
Kiedyś mieszkała na dworcu. Dziś jej życie wygląda zupełnie inaczej
Piękne imię wymiera. Nosi je zaledwie pięć Polek
Piękne imię wymiera. Nosi je zaledwie pięć Polek
Schowaj to za kaloryferem. Zdziwisz się, jak spadną rachunki
Schowaj to za kaloryferem. Zdziwisz się, jak spadną rachunki
Gra z mężem w "M jak miłość". Nie każdy wie, że są parą
Gra z mężem w "M jak miłość". Nie każdy wie, że są parą
Głośno o ich ślubie. "Po piętnastu latach taki spontan"
Głośno o ich ślubie. "Po piętnastu latach taki spontan"
Skomentowała rosyjskie drony w Polsce. Zaapelowała w sieci
Skomentowała rosyjskie drony w Polsce. Zaapelowała w sieci
List zawisł na klatce. "Bardzo was wszystkich przepraszam"
List zawisł na klatce. "Bardzo was wszystkich przepraszam"
Wskoczyła w "wystrzępioną" spódnicę. Zadała szyku na koncercie
Wskoczyła w "wystrzępioną" spódnicę. Zadała szyku na koncercie
Od dwóch lat jest sama. "Dla mnie już nie istnieje słowo związek"
Od dwóch lat jest sama. "Dla mnie już nie istnieje słowo związek"
Zakochała się na planie. Dziś żyje u boku 75-letniego reżysera
Zakochała się na planie. Dziś żyje u boku 75-letniego reżysera
Tak wyszła na ulicę. Kozaki to wisienka na torcie
Tak wyszła na ulicę. Kozaki to wisienka na torcie
"Jestem niedocenioną artystką". Żali się na polski show biznes
"Jestem niedocenioną artystką". Żali się na polski show biznes