© Adobe Stock

Kosmetyki Go with the flow FaceBoom przetestowane. Jak oceniają je nasze użytkowniczki?

Magdalena Stadrynek

Go with the flow to linia 10 kosmetyków pielęgnacyjnych, z których każda kobieta może ułożyć dla siebie skuteczną pielęgnację zgodną z zasadami skin cyclingu… lub po prostu aktualnymi potrzebami swojej skóry. Testerki Klubu Świadomej Konsumentki miały okazję przetestować 5 z nich. Co o nich sadzą? W telegraficznym skrócie – bez wahania poleciałby je swoim przyjaciółkom!

Recenzentki Klubu przez kilka ostatnich tygodni miały okazję testować następujące produkty:

  1. Rozkoszną Marzycielkę, czyli Nawilżająco-oczyszczającą piankę do mycia twarzy;
  2. Ochronnego Uzdrowiciela, czyli Ochronny krem do twarzy z wysoką ochroną SPF 50;
  3. Wyciszającego Uzdrowiciela, czyli Nawilżająco-wyciszający krem do twarzy;
  4. Korygującego Pomagiera, czyli Korygujące serum do twarzy na noc;
  5. Sprzyjającego Przyjaciela, czyli Nawilżająco-regenerujące serum do twarzy na dzień i na noc.

Jakie mają wrażenia po testach? Jak najbardziej pozytywne!

Nawilżająco-wyciszający krem do twarzy Wyciszający Uzdrowiciel – "Ten krem działa niczym kojąca mgiełka spokoju dla mojej skóry"

Aksamitny krem wzmacniający barierę hydro-lipidową skóry to zdecydowany hit testerek. Przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji skóry podrażnionej, przesuszonej oraz narażonej na działanie niesprzyjających warunków atmosferycznych.

Krem doskonale sprawdza się przy mojej suchej i wrażliwej skórze. Po zastosowaniu skóra jest odczuwalnie nawilżona, bez efektu przetłuszczenia. Wchłania się bardzo dobrze i nie pozostawia lepkiej warstwy. Bardzo dobrze radzi sobie z podrażnieniem i odbudową naruszonej warstwy hydrolipidowej.

To absolutny must have podczas kuracji kwasami lub retinoidami. Zawarte w nim prebiotyki, ceramidy, lipidy oraz ekstrakt z wąkrotki azjatyckiej zwiększają elastyczność skóry, łagodzą podrażnienia i redukują zaczerwieniania, a kwas hialuronowy dba o prawidłowe nawilżenie.

100%

testerek zauważyło poprawę w elastyczności i nawilżeniu swojej skóry po użyciu kremu.

Krem ten to także doskonały wybór do codziennej pielęgnacji, szczególnie dla skóry podatnej na podrażnienia i wymagającej dodatkowego wsparcia.

Moja skóra po zastosowaniu kremu jest mięciutka i bardziej sprężysta. Nawilżenie utrzymuje się przez cały czas, zapomniałam już, co to znaczy uczucie ściągnięcia skóry i pieczenie.

© materiały partnera

Korygujące serum do twarzy na noc Korygujący Pomagier – "To prawdziwy pogromca przebarwień i drobnych krostek"

Każda rutyna pielęgnacyjna zakłada stosowanie preparatu złuszczającego. Nic dziwnego, każda z nas marzy o gładkiej, promiennej cerze o równomiernym kolorycie. W linii Go with the flow za ten etap odpowiada korygujące serum do twarzy na noc.

Korygująca serum do twarzy to świetny produkt, który moim zdaniem idealnie pomaga pozbyć się martwego naskórka i wygładzić skórę w bardzo delikatny, nieinwazyjny sposób. Gładka buzia, miła w dotyku skóra i piękny wizualny efekt zdrowej cery. No chyba produkt idealny!

Swoją skuteczność zawdzięcza kompleksowi złuszczających kwasów AHA, działającej na przebarwienia azeloglicynie i znanemu z właściwości przeciwtrądzikowych niacynamidowi. Serum, choć skutecznie złuszcza i wygładza, dzięki dodatkowi kwasu hialuronowego i ksylitolu ma także działanie nawilżające. Efekt? Skóra staje się gładka, bardziej elastyczna i pełna blasku.

95%

testerek potwierdza, że regularnie stosowane serum poprawia koloryt skóry.

Recenzentki zauważyły także widoczną poprawę gładkości skóry i doceniły złuszczające działanie preparatu.

Podobała mi się jego zdolność do wyrównywania kolorytu skóry oraz delikatne, ale skuteczne złuszczanie, które sprawia, że skóra jest gładka i promienna.

© materiały partnera

Nawilżająco-regenerujące serum do twarzy na dzień i na noc Sprzyjający Przyjaciel – "Świetnie nawilża, zdecydowanie, to mój ulubiony kosmetyk z tego zestawu"

Jedną z podstaw skin cyclingu (oraz wielu, wielu innych rytuałów pielęgnacyjnych) jest nawilżenie skóry. Czy zależy nam na efekcie "glass skin", czy też chcemy zadbać o komfort skóry podczas kuracji kwasami lub retinoidami, dobre serum nawilżające to podstawa.

To serum naprawdę przywróciło mojej twarzy promienny blask! Ta przeniesamowita, cudownie działająca kropla w morzu moich potrzeb stała się moim number one! Moim świętym Graalem! Nie sądziłam, że zakocham się w kwasie… kwasie hialuronowym. Ewidentnie tego właśnie potrzebowała moja skóra. Wszystko mi się podobało: zapach, konsystencja, błyskawiczne wchłanianie, łatwość stosowania i – co najważniejsze – efekt!

Ektoina, kwas hialuronowy, probiotyki i glukozamina to nawilżająco-nawadniający koktajl, który został stworzony, by skutecznie przeciwdziałać uczuciu suchości i dyskomfortowi każdego typu skóry. To także must have skin cyclingu – rano pod filtr SPF i wieczorem przed Nawilżająco-kojącym kremem do twarzy.

98%

testerek poleca to serum jako uzupełnienie pielęgnacji wzbogaconej o kwasy.

Serum to zebrało także wysokie noty od testerek pod kątem poprawy komfortu skóry (98 proc.) oraz jej ogólnego nawilżenia (niemal 95 proc.).

Serum sprawiło że moja skóra była wspaniale nawilżona!

© materiały partnera

Aby domknąć pielęgnację poranną i wieczorną, recenzentki Klubu Świadomej Konsumentki testowały także Nawilżająco-oczyszczającą piankę do mycia twarzy Rozkoszną Marzycielkę oraz Ochronnego Uzdrowiciela, czyli Ochronny krem do twarzy z wysoką ochroną SPF 50.

Dobry produkt oczyszczający jest skuteczny, ale delikatny. Pozostawia skórę oczyszczoną, ale nie przesuszoną. Za skuteczną uznało Rozkoszną Marzycielkę aż 100 proc. testerek, a za delikatną – 98 proc. Z kolei 96 proc. z nich określiło krem SPF jako "komfortowy w nakładaniu i noszeniu na twarzy".

© materiały partnera

Przyznane odznaki

skuteczny
polecę przyjaciółce
idealna konsystencja
Źródło artykułu:WP Kobieta
bielendakremserum
Komentarze (5)