Tommy Hilfiger zaprasza do świata Formuły 1. Zapnijcie pasy!
Tommy Hilfiger kolejny raz zafundował nam mocną dawkę koloru i sportowego szyku. Jego ostatni wybieg zamienił się w tor wyścigowy, a on sam mógł połączyć swoje dwie największe pasje - rajdy i piękne kobiety. Zobaczcie projekty, które powstały we współpracy z Gigi Hadid.
W tym roku Tommy Hilfiger porzucił ukochany Nowy Jork i na miejsce premiery swojej wiosennej kolekcji wybrał Tydzień Mody w Mediolanie. "Drive" to czwarta i ostatnia odsłona współpracy marki Tommy Hilfiger z modelką Gigi Hadid. Supermodelka i gwiazda Instagrama brała czynny udział w tworzeniu sylwetek wchodzących w skład linii. 22-latka zarówno otworzyła, jak i zamknęła pokaz. Na wybiegu na wybiegu znajomych twarzy, siostry Belli Hadid, brata Anwara oraz koleżanek Joan Smalls czy Hailey Baldwin.
Najnowszy pokaz Tommy’ego Hilfigera na wiosnę-lato 2018 udowodnił, że w świecie mody nie ma granic. Wystarczy tylko otwarta głowa i odrobina odwagi. Inspiracją do stworzenia kapsułowej kolekcji były wyścigi F1, sport i estetyka lat 90. W pierwszym rzędzie nie mogło więc zabraknąć Lewisa Hamiltona ubranego w bluzę Hilfigera.
Wybieg zamienił się w prawdziwy pokaz rajdowy, na którym nie brakowało realistycznych dźwięków pisków opon i warkotu silnika. Modelki zaprezentowały kolekcję w głównej mierze składającą się ze sportowych, kusych topów, skórzanych spodni, seksownych kostiumów kąpielowych, luźnych bluz, ciepłych kardiganów i temperamentnych bomberek. Całość utrzymana oczywiście w kolorystyce charakterystycznej dla Hilfigera, czyli dominowała biel, czerwień i granat. Nie mogło zabraknąć również odniesień do symboli F1 tj. czarno-białej szachownicy, nadruków ognia, logotypów i haseł typowych dla toru wyścigowego.
Czerwień i szachownica
W tym roku Tommy Hilfiger porzucił ukochany Nowy Jork i na miejsce premiery swojej wiosennej kolekcji wybrał Tydzień Mody w Mediolanie. "Drive" to czwarta i ostatnia odsłona współpracy marki Tommy Hilfiger z modelką Gigi Hadid. Supermodelka i gwiazda Instagrama brała czynny udział w tworzeniu sylwetek wchodzących w skład linii. 22-latka zarówno otworzyła, jak i zamknęła pokaz. Na wybiegu na wybiegu znajomych twarzy, siostry Belli Hadid, brata Anwara oraz koleżanek Joan Smalls czy Hailey Baldwin.
Najnowszy pokaz Tommy’ego Hilfigera na wiosnę-lato 2018 udowodnił, że w świecie mody nie ma granic. Wystarczy tylko otwarta głowa i odrobina odwagi. Inspiracją do stworzenia kapsułowej kolekcji były wyścigi F1, sport i estetyka lat 90. W pierwszym rzędzie nie mogło więc zabraknąć Lewisa Hamiltona ubranego w bluzę Hilfigera.
Wybieg zamienił się w prawdziwy pokaz rajdowy, na którym nie brakowało realistycznych dźwięków pisków opon i warkotu silnika. Modelki zaprezentowały kolekcję w głównej mierze składającą się ze sportowych, kusych topów, skórzanych spodni, seksownych kostiumów kąpielowych, luźnych bluz, ciepłych kardiganów i temperamentnych bomberek. Całość utrzymana oczywiście w kolorystyce charakterystycznej dla Hilfigera, czyli dominowała biel, czerwień i granat. Nie mogło zabraknąć również odniesień do symboli F1 tj. czarno-białej szachownicy, nadruków ognia, logotypów i haseł typowych dla toru wyścigowego. +
Skórzane spodnie
W tym roku Tommy Hilfiger porzucił ukochany Nowy Jork i na miejsce premiery swojej wiosennej kolekcji wybrał Tydzień Mody w Mediolanie. "Drive" to czwarta i ostatnia odsłona współpracy marki Tommy Hilfiger z modelką Gigi Hadid. Supermodelka i gwiazda Instagrama brała czynny udział w tworzeniu sylwetek wchodzących w skład linii. 22-latka zarówno otworzyła, jak i zamknęła pokaz. Na wybiegu na wybiegu znajomych twarzy, siostry Belli Hadid, brata Anwara oraz koleżanek Joan Smalls czy Hailey Baldwin.
Najnowszy pokaz Tommy’ego Hilfigera na wiosnę-lato 2018 udowodnił, że w świecie mody nie ma granic. Wystarczy tylko otwarta głowa i odrobina odwagi. Inspiracją do stworzenia kapsułowej kolekcji były wyścigi F1, sport i estetyka lat 90. W pierwszym rzędzie nie mogło więc zabraknąć Lewisa Hamiltona ubranego w bluzę Hilfigera.
Wybieg zamienił się w prawdziwy pokaz rajdowy, na którym nie brakowało realistycznych dźwięków pisków opon i warkotu silnika. Modelki zaprezentowały kolekcję w głównej mierze składającą się ze sportowych, kusych topów, skórzanych spodni, seksownych kostiumów kąpielowych, luźnych bluz, ciepłych kardiganów i temperamentnych bomberek. Całość utrzymana oczywiście w kolorystyce charakterystycznej dla Hilfigera, czyli dominowała biel, czerwień i granat. Nie mogło zabraknąć również odniesień do symboli F1 tj. czarno-białej szachownicy, nadruków ognia, logotypów i haseł typowych dla toru wyścigowego.
Długi kardigan
W tym roku Tommy Hilfiger porzucił ukochany Nowy Jork i na miejsce premiery swojej wiosennej kolekcji wybrał Tydzień Mody w Mediolanie. "Drive" to czwarta i ostatnia odsłona współpracy marki Tommy Hilfiger z modelką Gigi Hadid. Supermodelka i gwiazda Instagrama brała czynny udział w tworzeniu sylwetek wchodzących w skład linii. 22-latka zarówno otworzyła, jak i zamknęła pokaz. Na wybiegu na wybiegu znajomych twarzy, siostry Belli Hadid, brata Anwara oraz koleżanek Joan Smalls czy Hailey Baldwin.
Najnowszy pokaz Tommy’ego Hilfigera na wiosnę-lato 2018 udowodnił, że w świecie mody nie ma granic. Wystarczy tylko otwarta głowa i odrobina odwagi. Inspiracją do stworzenia kapsułowej kolekcji były wyścigi F1, sport i estetyka lat 90. W pierwszym rzędzie nie mogło więc zabraknąć Lewisa Hamiltona ubranego w bluzę Hilfigera.
Wybieg zamienił się w prawdziwy pokaz rajdowy, na którym nie brakowało realistycznych dźwięków pisków opon i warkotu silnika. Modelki zaprezentowały kolekcję w głównej mierze składającą się ze sportowych, kusych topów, skórzanych spodni, seksownych kostiumów kąpielowych, luźnych bluz, ciepłych kardiganów i temperamentnych bomberek. Całość utrzymana oczywiście w kolorystyce charakterystycznej dla Hilfigera, czyli dominowała biel, czerwień i granat. Nie mogło zabraknąć również odniesień do symboli F1 tj. czarno-białej szachownicy, nadruków ognia, logotypów i haseł typowych dla toru wyścigowego.
Paski, paseczki
W tym roku Tommy Hilfiger porzucił ukochany Nowy Jork i na miejsce premiery swojej wiosennej kolekcji wybrał Tydzień Mody w Mediolanie. "Drive" to czwarta i ostatnia odsłona współpracy marki Tommy Hilfiger z modelką Gigi Hadid. Supermodelka i gwiazda Instagrama brała czynny udział w tworzeniu sylwetek wchodzących w skład linii. 22-latka zarówno otworzyła, jak i zamknęła pokaz. Na wybiegu na wybiegu znajomych twarzy, siostry Belli Hadid, brata Anwara oraz koleżanek Joan Smalls czy Hailey Baldwin.
Najnowszy pokaz Tommy’ego Hilfigera na wiosnę-lato 2018 udowodnił, że w świecie mody nie ma granic. Wystarczy tylko otwarta głowa i odrobina odwagi. Inspiracją do stworzenia kapsułowej kolekcji były wyścigi F1, sport i estetyka lat 90. W pierwszym rzędzie nie mogło więc zabraknąć Lewisa Hamiltona ubranego w bluzę Hilfigera.
Wybieg zamienił się w prawdziwy pokaz rajdowy, na którym nie brakowało realistycznych dźwięków pisków opon i warkotu silnika. Modelki zaprezentowały kolekcję w głównej mierze składającą się ze sportowych, kusych topów, skórzanych spodni, seksownych kostiumów kąpielowych, luźnych bluz, ciepłych kardiganów i temperamentnych bomberek. Całość utrzymana oczywiście w kolorystyce charakterystycznej dla Hilfigera, czyli dominowała biel, czerwień i granat. Nie mogło zabraknąć również odniesień do symboli F1 tj. czarno-białej szachownicy, nadruków ognia, logotypów i haseł typowych dla toru wyścigowego.
Dziewczyna kierowcy F1
W tym roku Tommy Hilfiger porzucił ukochany Nowy Jork i na miejsce premiery swojej wiosennej kolekcji wybrał Tydzień Mody w Mediolanie. "Drive" to czwarta i ostatnia odsłona współpracy marki Tommy Hilfiger z modelką Gigi Hadid. Supermodelka i gwiazda Instagrama brała czynny udział w tworzeniu sylwetek wchodzących w skład linii. 22-latka zarówno otworzyła, jak i zamknęła pokaz. Na wybiegu na wybiegu znajomych twarzy, siostry Belli Hadid, brata Anwara oraz koleżanek Joan Smalls czy Hailey Baldwin.
Najnowszy pokaz Tommy’ego Hilfigera na wiosnę-lato 2018 udowodnił, że w świecie mody nie ma granic. Wystarczy tylko otwarta głowa i odrobina odwagi. Inspiracją do stworzenia kapsułowej kolekcji były wyścigi F1, sport i estetyka lat 90. W pierwszym rzędzie nie mogło więc zabraknąć Lewisa Hamiltona ubranego w bluzę Hilfigera.
Wybieg zamienił się w prawdziwy pokaz rajdowy, na którym nie brakowało realistycznych dźwięków pisków opon i warkotu silnika. Modelki zaprezentowały kolekcję w głównej mierze składającą się ze sportowych, kusych topów, skórzanych spodni, seksownych kostiumów kąpielowych, luźnych bluz, ciepłych kardiganów i temperamentnych bomberek. Całość utrzymana oczywiście w kolorystyce charakterystycznej dla Hilfigera, czyli dominowała biel, czerwień i granat. Nie mogło zabraknąć również odniesień do symboli F1 tj. czarno-białej szachownicy, nadruków ognia, logotypów i haseł typowych dla toru wyścigowego.
Jeansowy kombinezon
W tym roku Tommy Hilfiger porzucił ukochany Nowy Jork i na miejsce premiery swojej wiosennej kolekcji wybrał Tydzień Mody w Mediolanie. "Drive" to czwarta i ostatnia odsłona współpracy marki Tommy Hilfiger z modelką Gigi Hadid. Supermodelka i gwiazda Instagrama brała czynny udział w tworzeniu sylwetek wchodzących w skład linii. 22-latka zarówno otworzyła, jak i zamknęła pokaz. Na wybiegu na wybiegu znajomych twarzy, siostry Belli Hadid, brata Anwara oraz koleżanek Joan Smalls czy Hailey Baldwin.
Najnowszy pokaz Tommy’ego Hilfigera na wiosnę-lato 2018 udowodnił, że w świecie mody nie ma granic. Wystarczy tylko otwarta głowa i odrobina odwagi. Inspiracją do stworzenia kapsułowej kolekcji były wyścigi F1, sport i estetyka lat 90. W pierwszym rzędzie nie mogło więc zabraknąć Lewisa Hamiltona ubranego w bluzę Hilfigera.
Wybieg zamienił się w prawdziwy pokaz rajdowy, na którym nie brakowało realistycznych dźwięków pisków opon i warkotu silnika. Modelki zaprezentowały kolekcję w głównej mierze składającą się ze sportowych, kusych topów, skórzanych spodni, seksownych kostiumów kąpielowych, luźnych bluz, ciepłych kardiganów i temperamentnych bomberek. Całość utrzymana oczywiście w kolorystyce charakterystycznej dla Hilfigera, czyli dominowała biel, czerwień i granat. Nie mogło zabraknąć również odniesień do symboli F1 tj. czarno-białej szachownicy, nadruków ognia, logotypów i haseł typowych dla toru wyścigowego.
Sporty chic
W tym roku Tommy Hilfiger porzucił ukochany Nowy Jork i na miejsce premiery swojej wiosennej kolekcji wybrał Tydzień Mody w Mediolanie. "Drive" to czwarta i ostatnia odsłona współpracy marki Tommy Hilfiger z modelką Gigi Hadid. Supermodelka i gwiazda Instagrama brała czynny udział w tworzeniu sylwetek wchodzących w skład linii. 22-latka zarówno otworzyła, jak i zamknęła pokaz. Na wybiegu na wybiegu znajomych twarzy, siostry Belli Hadid, brata Anwara oraz koleżanek Joan Smalls czy Hailey Baldwin.
Najnowszy pokaz Tommy’ego Hilfigera na wiosnę-lato 2018 udowodnił, że w świecie mody nie ma granic. Wystarczy tylko otwarta głowa i odrobina odwagi. Inspiracją do stworzenia kapsułowej kolekcji były wyścigi F1, sport i estetyka lat 90. W pierwszym rzędzie nie mogło więc zabraknąć Lewisa Hamiltona ubranego w bluzę Hilfigera.
Wybieg zamienił się w prawdziwy pokaz rajdowy, na którym nie brakowało realistycznych dźwięków pisków opon i warkotu silnika. Modelki zaprezentowały kolekcję w głównej mierze składającą się ze sportowych, kusych topów, skórzanych spodni, seksownych kostiumów kąpielowych, luźnych bluz, ciepłych kardiganów i temperamentnych bomberek. Całość utrzymana oczywiście w kolorystyce charakterystycznej dla Hilfigera, czyli dominowała biel, czerwień i granat. Nie mogło zabraknąć również odniesień do symboli F1 tj. czarno-białej szachownicy, nadruków ognia, logotypów i haseł typowych dla toru wyścigowego.
Szachownica na plażę
W tym roku Tommy Hilfiger porzucił ukochany Nowy Jork i na miejsce premiery swojej wiosennej kolekcji wybrał Tydzień Mody w Mediolanie. "Drive" to czwarta i ostatnia odsłona współpracy marki Tommy Hilfiger z modelką Gigi Hadid. Supermodelka i gwiazda Instagrama brała czynny udział w tworzeniu sylwetek wchodzących w skład linii. 22-latka zarówno otworzyła, jak i zamknęła pokaz. Na wybiegu na wybiegu znajomych twarzy, siostry Belli Hadid, brata Anwara oraz koleżanek Joan Smalls czy Hailey Baldwin.
Najnowszy pokaz Tommy’ego Hilfigera na wiosnę-lato 2018 udowodnił, że w świecie mody nie ma granic. Wystarczy tylko otwarta głowa i odrobina odwagi. Inspiracją do stworzenia kapsułowej kolekcji były wyścigi F1, sport i estetyka lat 90. W pierwszym rzędzie nie mogło więc zabraknąć Lewisa Hamiltona ubranego w bluzę Hilfigera.
Wybieg zamienił się w prawdziwy pokaz rajdowy, na którym nie brakowało realistycznych dźwięków pisków opon i warkotu silnika. Modelki zaprezentowały kolekcję w głównej mierze składającą się ze sportowych, kusych topów, skórzanych spodni, seksownych kostiumów kąpielowych, luźnych bluz, ciepłych kardiganów i temperamentnych bomberek. Całość utrzymana oczywiście w kolorystyce charakterystycznej dla Hilfigera, czyli dominowała biel, czerwień i granat. Nie mogło zabraknąć również odniesień do symboli F1 tj. czarno-białej szachownicy, nadruków ognia, logotypów i haseł typowych dla toru wyścigowego.
Bomberka i miniówka
W tym roku Tommy Hilfiger porzucił ukochany Nowy Jork i na miejsce premiery swojej wiosennej kolekcji wybrał Tydzień Mody w Mediolanie. "Drive" to czwarta i ostatnia odsłona współpracy marki Tommy Hilfiger z modelką Gigi Hadid. Supermodelka i gwiazda Instagrama brała czynny udział w tworzeniu sylwetek wchodzących w skład linii. 22-latka zarówno otworzyła, jak i zamknęła pokaz. Na wybiegu na wybiegu znajomych twarzy, siostry Belli Hadid, brata Anwara oraz koleżanek Joan Smalls czy Hailey Baldwin.
Najnowszy pokaz Tommy’ego Hilfigera na wiosnę-lato 2018 udowodnił, że w świecie mody nie ma granic. Wystarczy tylko otwarta głowa i odrobina odwagi. Inspiracją do stworzenia kapsułowej kolekcji były wyścigi F1, sport i estetyka lat 90. W pierwszym rzędzie nie mogło więc zabraknąć Lewisa Hamiltona ubranego w bluzę Hilfigera.
Wybieg zamienił się w prawdziwy pokaz rajdowy, na którym nie brakowało realistycznych dźwięków pisków opon i warkotu silnika. Modelki zaprezentowały kolekcję w głównej mierze składającą się ze sportowych, kusych topów, skórzanych spodni, seksownych kostiumów kąpielowych, luźnych bluz, ciepłych kardiganów i temperamentnych bomberek. Całość utrzymana oczywiście w kolorystyce charakterystycznej dla Hilfigera, czyli dominowała biel, czerwień i granat. Nie mogło zabraknąć również odniesień do symboli F1 tj. czarno-białej szachownicy, nadruków ognia, logotypów i haseł typowych dla toru wyścigowego.
Siateczka i męskie szorty
W tym roku Tommy Hilfiger porzucił ukochany Nowy Jork i na miejsce premiery swojej wiosennej kolekcji wybrał Tydzień Mody w Mediolanie. "Drive" to czwarta i ostatnia odsłona współpracy marki Tommy Hilfiger z modelką Gigi Hadid. Supermodelka i gwiazda Instagrama brała czynny udział w tworzeniu sylwetek wchodzących w skład linii. 22-latka zarówno otworzyła, jak i zamknęła pokaz. Na wybiegu na wybiegu znajomych twarzy, siostry Belli Hadid, brata Anwara oraz koleżanek Joan Smalls czy Hailey Baldwin.
Najnowszy pokaz Tommy’ego Hilfigera na wiosnę-lato 2018 udowodnił, że w świecie mody nie ma granic. Wystarczy tylko otwarta głowa i odrobina odwagi. Inspiracją do stworzenia kapsułowej kolekcji były wyścigi F1, sport i estetyka lat 90. W pierwszym rzędzie nie mogło więc zabraknąć Lewisa Hamiltona ubranego w bluzę Hilfigera.
Wybieg zamienił się w prawdziwy pokaz rajdowy, na którym nie brakowało realistycznych dźwięków pisków opon i warkotu silnika. Modelki zaprezentowały kolekcję w głównej mierze składającą się ze sportowych, kusych topów, skórzanych spodni, seksownych kostiumów kąpielowych, luźnych bluz, ciepłych kardiganów i temperamentnych bomberek. Całość utrzymana oczywiście w kolorystyce charakterystycznej dla Hilfigera, czyli dominowała biel, czerwień i granat. Nie mogło zabraknąć również odniesień do symboli F1 tj. czarno-białej szachownicy, nadruków ognia, logotypów i haseł typowych dla toru wyścigowego.
Hafty i paski
W tym roku Tommy Hilfiger porzucił ukochany Nowy Jork i na miejsce premiery swojej wiosennej kolekcji wybrał Tydzień Mody w Mediolanie. "Drive" to czwarta i ostatnia odsłona współpracy marki Tommy Hilfiger z modelką Gigi Hadid. Supermodelka i gwiazda Instagrama brała czynny udział w tworzeniu sylwetek wchodzących w skład linii. 22-latka zarówno otworzyła, jak i zamknęła pokaz. Na wybiegu na wybiegu znajomych twarzy, siostry Belli Hadid, brata Anwara oraz koleżanek Joan Smalls czy Hailey Baldwin.
Najnowszy pokaz Tommy’ego Hilfigera na wiosnę-lato 2018 udowodnił, że w świecie mody nie ma granic. Wystarczy tylko otwarta głowa i odrobina odwagi. Inspiracją do stworzenia kapsułowej kolekcji były wyścigi F1, sport i estetyka lat 90. W pierwszym rzędzie nie mogło więc zabraknąć Lewisa Hamiltona ubranego w bluzę Hilfigera.
Wybieg zamienił się w prawdziwy pokaz rajdowy, na którym nie brakowało realistycznych dźwięków pisków opon i warkotu silnika. Modelki zaprezentowały kolekcję w głównej mierze składającą się ze sportowych, kusych topów, skórzanych spodni, seksownych kostiumów kąpielowych, luźnych bluz, ciepłych kardiganów i temperamentnych bomberek. Całość utrzymana oczywiście w kolorystyce charakterystycznej dla Hilfigera, czyli dominowała biel, czerwień i granat. Nie mogło zabraknąć również odniesień do symboli F1 tj. czarno-białej szachownicy, nadruków ognia, logotypów i haseł typowych dla toru wyścigowego.