Wysiej zamiast trawy. Patent Popielarskiej już jest hitem

Utrzymanie trawnika to czasochłonne zajęcie w ogrodzie. Regularne koszenie, walka z chwastami czy ciągłe podlewanie mogą stać się uciążliwe, zwłaszcza gdy nadchodzi okres częstszych upałów i suszy. Dlatego coraz więcej osób poszukuje alternatyw, które nie tylko wyglądają efektownie, ale także pozwalają zaoszczędzić czas oraz wodę.

Według Mai Popielarskiej, zamiast tradycyjnej trawy, warto posadzić gatunki roślin bylinowych. Jedną z jej propozycji jest jasnota, której okres kwitnienia trwa od wiosny do jesieni. Jasnoty mogą mieć kwiaty w różnych kolorach, od fioletowych po białe, a ich łodygi osiągają wysokość do 60 cm, co czyni je doskonałą alternatywą dla trawnika.

Jednym z najczęstszych wyborów ogrodników jest mikrokoniczyna, czyli niska odmiana koniczyny białej. Mikrokoniczyna tworzy gęsty, zielony dywan, który nie wymaga nawożenia i świetnie znosi deptanie. Nie żółknie też po kontakcie z psim moczem, a jej liście są odporne na suszę. Jeśli nie zostanie skoszona, latem zakwita białymi kwiatami.

Zdaniem Mai Popielarskiej, dobrym pomysłem jest też rozkwit ogrodu. Mowa o łące kwietnej, czyli to mieszance traw i rodzimych roślin, takich jak maki, chabry i rumianki. To propozycja dla osób, które nie lubią często kosić, bo łąka tego nie wymaga. Wystarczy raz lub dwa razy do roku. Najlepszy czas na wysiew to okolice kwietnia oraz maja.

Pod drzewami i w cienistych zakątkach warto sięgnąć natomiast po barwinek pospolity, który dobrze znosi cień i półcień, dzięki czemu sprawdza się tam, gdzie inne rośliny zawodzą. Ma drobne, niebieskofioletowe kwiaty, które pojawiają się wczesną wiosną.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.