"Trójkąt śmierci" na twarzy. Uważaj, gdy zobaczysz pryszcza
Czym jest "trójkąt śmierci" na twarzy? Eksperci zwracają uwagę, że jest to szczególnie niebezpieczny obszar. Wyciskanie pryszczy w tym miejscu może mieć katastrofalne skutki.
21.07.2024 | aktual.: 21.07.2024 14:44
Profesor Joshua Zeichner, ceniony dermatolog z Mount Sinai Hospital, zwraca uwagę na szczególnie niebezpieczną strefę na twarzy – tzw. trójkąt śmierci.
Obszar ten posiada unaczynienie żylne, które łączy go bezpośrednio z mózgiem, a to czyni go potencjalnie ryzykownym miejscem. W tym przypadku wszelkie manipulacje skórne, takie jak wyciskanie pryszczy, mogą być katastrofalne w skutkach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Uważaj na "trójkąt śmierci"
"Trójkąt śmierci" jest charakterystyczny ze względu na specyficzne ułożenie naczyń krwionośnych: żyłę twarzową, żyłę oczną górną i dolną oraz żyłę kątową. Połączone są one z zatoką jamistą, która znajduje się we wnętrzu czaszki.
"W dodatku żyły i sploty żylne w tym obrębie u większości osób nie mają zastawek, co może prowadzić do wystąpienia zwrotnego przepływu krwi żylnej" - mówi na łamach "Health" Joshua Zeichner to profesor dermatologii.
Nie wyciskaj pryszczy w "trójkącie śmierci"
Zatoka jamista, która jest dużą żyłą odprowadzającą krew do mózgu, stanowi bezpośrednią drogę dla tych bakterii do mózgu. Dlatego wszelkie ingerencje skórne tym obszarze są bardzo niewskazane.
W konsekwencji z powodu zwykłego wyciskania pryszcza możemy doprowadzić do poważnych powikłań wewnątrzczaszkowych, które są stanem zagrażającym życiu.
"W przypadku, gdy wyciśniesz pryszcz i rozwinie się infekcja, najgorszym scenariuszem jest to, że infekcja rozprzestrzeni się ze skóry przez zatokę" - ostrzegał profesor Joshua Zeichner podczas rozmowy z "Health".
Objawami infekcji mogą być gorączka, ból głowy, obrzęk wokół oczu, a także niekontrolowane ruchy gałek ocznych.
Warto pamiętać, że wysikanie pryszczy, choć nie zawsze jest tak niebezpieczne, nie jest wskazane również na innych obszarach twarzy.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!