Znalazła miłość na drugim końcu świata. "Dzieli nas 18 tys. kilometrów"

- Za dużo z siebie dawałam i spalałam się w miłości - przyznała aktorka, która trzy razy wychodziła za mąż. Emilia Krakowska 20 lutego 2025 roku skończyła 85 lat, a jej historia jest dowodem na to, że na miłość nigdy nie jest za późno.

Emilia Krakowska skończyła 85 lat
Emilia Krakowska skończyła 85 lat
Źródło zdjęć: © AKPA

Mimo upływu lat wciąż zachwyca energią i pasją do życia. Emilia Krakowska urodziła się w 1940 roku. Jest absolwentką warszawskiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej, dzisiejszej Akademii Teatralnej. Jej kariera trwa już ponad 60 lat, a na swoim koncie ma role w takich klasykach jak "Chłopi" i "Ziemia obiecana". Niezapomniane kreacje aktorskie przyniosły jej nie tylko uznanie krytyków, ale również miłość publiczności.

Pomimo ogromnych sukcesów zawodowych życie prywatne aktorki nie było usłane różami. Trzykrotnie wychodziła za mąż, a sama żartobliwie mówiła, że miała czterech mężów – w tym jednego "nieformalnego". Po zakończeniu ostatniego małżeństwa przez długi czas pozostawała sama, aż los postawił na jej drodze mężczyznę z przeszłości.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Małgorzata Socha szczerze o braku równouprawnienia w branży aktorskiej

Nie chciała być kurą domową

Jej małżeństwo przypominało scenariusz romantycznego filmu – pełne namiętności, ale i dramatów. Niestety, po kilku latach aktorka odkryła, że mąż ma dziecko z inną kobietą.

Po rozstaniu z pierwszym mężem Emilia ponownie znalazła miłość i wyszła za mąż po raz drugi. Z tego związku na świat przyszła jej córka, Weronika, która stała się największym szczęściem aktorki. Choć początkowo wydawało się, że to miłość na całe życie, małżeństwo nie przetrwało próby czasu.

Aktorka była potem w nieformalnym związku, który sama nazywa "trzecim małżeństwem". Ostatni raz na ślubnym kobiercu Emilia Krakowska stanęła po poznaniu mężczyzny, z którym doczekała się drugiej córki, Eleonory. Ten związek wydawał się spełnieniem jej marzeń o rodzinie, jednak i on zakończył się rozstaniem.

- Wiem, jakie błędy popełniałam w każdym małżeństwie. Za dużo z siebie dawałam i spalałam się w miłości — podsumowała aktorka.

- Moi mężowie chcieli, żebym była kurą domową, a ja miałam marzenia, które chciałam realizować. Wielbiłam swoich mężczyzn do czasu. Kiedy zauważyłam, że zaczynają ograniczać moją niezależność, odchodziłam - wyznała.

Miłość na odległość

Choć po czterech nieudanych związkach mogłoby się wydawać, że Emilia Krakowska zrezygnowała z miłości, los miał dla niej inne plany. W 2015 roku ponownie spotkała Sergiusza Sikorskiego.

Ich historia miłosna jest jak scenariusz filmowy. Poznali się na studiach, jednak wtedy ich drogi się rozeszły. Przez lata utrzymywali sporadyczny kontakt, aż w końcu postanowili spróbować ponownie. Jest jednak pewien szczegół – Sergiusz na stałe mieszka w Brazylii.

Dla Emilii Krakowskiej odległość nie była przeszkodą. - Czasem jeżdżę na randki na drugi koniec świata, a czasem spotykamy się w pół drogi – wyznała w 2022 roku jednym z wywiadów.

- To jest najpiękniejszy związek, jaki miałam w swoim życiu. Dzieli nas 18 tys. kilometrów, znamy się od czasów studenckich, każde z nas przebyło już długą drogę. Nasze uczucie jest czyste i prawdziwe. Nie ma w nim żadnego interesu. Cieszymy się sobą, krzyczymy sobie w słuchawkę: "kocham cię!" i jesteśmy szczęśliwi" - mówiła.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)