#twarząwtwarz: Sztuczne piersi? Wiemy o nich wszystko
Powiększenie biustu nie jest już tajemniczą operacją, która ma miejsce gdzieś za oceanem raz na kilka miesięcy. Przeciwnie. Wiele Polek marzy o większym biuście i ma odwagę to marzenie spełnić. Natomiast większość z nas zastanawia się jak takie piersi wyglądają, czy różnią się w dotyku od naturalnych i jak długo po zabiegu dochodzi się do formy? Na te i jeszcze więcej pytań odpowiada nam dr Michał Charytonowicz, z Dr Szczyt Klinika Chirurgii Plastycznej.
06.09.2016 | aktual.: 08.06.2018 14:31
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Już nie tylko Pamela Anderson ze „Słonecznego Patrolu”, Britney Spears czy polskie celebrytki, które przyznały się, że mają sztuczne biusty, poddały się takiej operacji. Zwykłe kobiety, twoje kuzynki czy koleżanki też je mają. Taka poprawa wyglądu to dla wielu ratunek od kompleksów. Choć niejednokrotnie marzenie o większych piersiach wynika z kanonu piękna, jaki promują media, znam osoby, którym silikonowy biust poprawił samoocenę. Krytykowanie takich kobiet jest więc pozbawione sensu. Szczególnie że z biegiem lat, kiedy ciało wiotczeje, biust zmienia się bardzo i rzadko piersi wyglądają atrakcyjnie. Czasami nie chodzi o rozmiar biustu, ale o jego kształt. Natomiast zła renoma tych operacji to efekt przesady z wielkością implantów i epatowaniem nimi w nagich sesjach i branży porno. Dziś z pomocą dr Michała Charytonowicza, specjalisty chirurgii plastycznej, skoncentrujemy się na faktach i mitach dotyczących sztucznych piersi, takich, które wyglądają bardzo naturalnie.
Maria Kowalczyk: Czym najlepiej powiększyć piersi i do jakiego rozmiaru w stosunku do wyjściowej miseczki, żeby wyglądały „normalnie”, a nie jak z filmów porno? *
*Michał Charytonowicz: Powiększenie piersi jest najczęściej wykonywaną operacją plastyczną na świecie wśród młodych kobiet. Najczęściej wykorzystujemy do tego implanty piersi, choć rośnie zainteresowanie augmentacją za pomocą własnej tkanki tłuszczowej. Dobór kształtu implantu jak i jego wielkości, to kluczowe decyzje podejmowane przez pacjentkę przed operacją. Moja rola jako chirurga plastyka to pomóc pacjentce w tym wyborze, uwzględniając jej warunki anatomiczne.
Niektóre kobiety po prostu marzą o dwóch melonach. Ale o gustach się nie dyskutuje… No dobrze, a czy są jakieś wytyczne, co do czego pasuje, jaki biust do jakiej sylwetki, wzrostu, wagi, itp.?
Kluczowa jest szerokość piersi pacjentki i klatki piersiowej oraz jej kształt. Te dwa parametry pozwalają na dobór właściwego implantu dla danej osoby. Oznacza to, że spełniając oczekiwania pacjentki, można uzyskać naturalnie wyglądające piersi. To nie wielkość piersi decyduje o ich sztucznym wyglądzie, a brak respektowania proporcji ludzkiego ciała i anatomii pacjentki.
Jakie są rodzaje implantów?
Mamy dwa rodzaje implantów: anatomiczne i okrągłe. Różnią się wypełnieniem, teksturą powierzchni lub jej brakiem oraz rodzajem i stopniem spoistości żelu silikonowego.
Ile taki implant może ważyć?
Wielkość implantu określana jest w mililitrach lub w gramach. Wobec czego jeśli mamy implant o objętości mp. 350cc, to jego waga to w przybliżeniu 350 gramów.
Powiększanie biustu to nie zabieg, który możemy sobie zafundować w trakcie przerwy lunchowej… Jak długo trwa operacja? Ile się po niej dochodzi do formy, a jak długo nosi opatrunki?
Operacja trwa około 1,5 godziny. Po zabiegu przez kilka godzin monitorujemy pacjentów na sali wybudzeń, aby zapewnić maksymalne bezpieczeństwo w okresie około operacyjnym. Pacjentka spędza jedną dobę w klinice. Powrót do codziennej aktywności to 7-10 dni. Ważne aby unikać intensywnego wysiłku przez dwa miesiące. Implanty wprowadzamy poprzez kilkucentymetrowe nacięcia w fałdzie podpiersiowym, które goją się z pozostawieniem niewielkiej, mało widocznej blizny. Przez dwa miesiące po operacji zalecam noszenie specjalistycznego stanika, który znacznie poprawia przebieg pooperacyjny i powrót do formy.
Ile kosztuje operacja powiększania biustu?
15 tys. złotych przy zastosowaniu implantów okrągłych lub 18 tys. jeżeli stosujemy implanty anatomiczne. Koszt powiększenia piersi przeszczepem tkanki tłuszczowej zależy od ilości etapów koniecznych dla osiągnięcia oczekiwanej wielkości.
Ale czy metoda powiększania biustu własną tkanką tłuszczową ma sens? Czy tak naprawdę przy pierwszym spadku wagi zauważymy, że zniknęły nam piersi, jak było u mojej przyjaciółki…
Powiększanie piersi własną tkanką tłuszczową od kilku lat zyskuje na popularności. W 2015 r. W USA wykonano przeszło 18 000 takich zabiegów. Co ważne, wieloośrodkowe badania udowodniły bezpieczeństwo tego typu operacji. Przeszczepiona tkanka tłuszczowa w około 50-70 proc. wygaja się, stając się własną tkanką piersi. Wzrost lub spadek masy ciała powoduje proporcjonalne zmiany wielkości piersi, ale nie większe niż przed zabiegiem.
Zdecydowanie reimplantacja własnej tkanki tłuszczowej wygląda naturalnie, a biust jest bardziej pełny i jędrny. A czy silikonowe piersi lub piersi z soli fizjologicznej różnią się w dotyku od tych naturalnych? A może są cięższe?
Większość implantów piersi używanych w Europie wypełniona jest żelem silikonowym o wysokiej spoistości. Pozwala to połączyć zbliżone do naturalnych wrażenia dotykowe z zachowaniem kształtu implantu. Implant wypełniony solą fizjologiczną, będzie znacznie mniej naturalny w dotyku. To czy dotykając kobiecej piersi jesteśmy w stanie stwierdzić obecność implantu, zależy głównie od tzw. pokrycia implantu, czyli ilości tkanek które pokrywają implant. Dobierając implant staram się respektować warunki anatomiczne pacjentki, aby uzyskać nie tylko kształtne piersi, ale również naturalne w dotyku.
Krążą mity o piszczących w trakcie mrozu silikonowych piersiach. Ile w nich prawdy, a ile legendy? A jeśli naprawdę piszczą, to o jakim mrozie mówimy: minus dwa czy minus 50?
Implanty nie wydają z siebie żadnych dźwięków, ani przy temperaturze minus 2 ani nawet przy minus 50.
W jaki sposób powinien być wstawiony implant, żeby możliwe było karmienie piersią w przyszłości? Czy podczas ciąży i karmienia piersi się powiększają, pomimo obecności silikonowych implantów?
Okres ciąży i karmienia piersią nie jest w żaden sposób zakłócony użyciem implantu piersi. Podczas operacji nie jest uszkadzany gruczoł, a implant wprowadzany jest znacznie głębiej. Górna część protezy pokryta jest mięśniem, a dolna gruczołem. Oczywiście piersi w okresie ciąży powiększą się ze względu na stymulację hormonalną.
*Czyli jest to zupełnie bezpieczne dla przyszłych matek, które marzą o karmieniu naturalnym. Kolejna wieść głosi, że implanty potrafią wybuchnąć w samolocie. Czy rzeczywiście może się tak zdarzyć? *
Implanty piersi, jak wspominałem wcześniej, nie wydają z siebie żadnych dźwięków bez względu na temperaturę czy wysokość. Na szczęście nie wybuchają również w samolocie (śmiech). Jedyne dźwięki do jakich powstania mogą przyczynić się implanty piersi to słowa uznania pacjentki i ewentualnie jej partnera…
Hahaha! A co jaki czas powinno się implanty wymieniać, bo rozumiem, że nie są wprowadzone raz na zawsze?
Obecnie stosujemy protezy piątej generacji. Kilkadziesiąt lat badań klinicznych pozwoliło praktycznie wyeliminować problem przeciekania silikonu, oraz poprawić trwałość torebki implantu. Oczywiście czasem zdarza się, że dochodzi do uszkodzenia implantu. Konieczna jest wtedy operacja podczas której implant jest usuwany i wymieniany na nowy. Zawsze uprzedzam swoje pacjentki, że jako chirurg plastyk nie zatrzymuję czasu. Piersi będą starzały się wraz z pacjentką, dlatego może być konieczna poprawa ich wyglądu w przyszłości. Nie można jednak określić czy taka operacja będzie wymagana i kiedy.
Ile lat miała najstarsza, a ile najmłodsza pacjentka, która poddała się takiej operacji w państwa klinice?
Nie ma ograniczeń wiekowych, a jedynie zdroworozsądkowe. Jeśli pacjentka jest zdrową 65-latką i zależy jej na podniesieniu i powiększeniu piersi - nie ma przeciwskazań. wydaje mi się, że ma takie samo prawo do satysfakcji ze swoich piersi jak 30-latka. Co do młodych kobiet, staram się nie operować poniżej 18 roku życia, pod warunkiem, że podczas konsultacji jestem pewien, że nie jest to chwilowa fanaberia, a świadoma i dojrzała decyzja.
*Póki co same dobre wiadomości. Komu zdecydowanie odradzałby pan wstawianie implantów piersi? Czy są jakieś przeciwskazania medyczne? *
Operacja powiększenia piersi nie poprawia zdrowia pacjentki, a jedynie jej wygląd, dlatego najważniejsze, aby była bezpieczna. Wszelkie choroby mogące mieć wpływ na przebieg znieczulenia, podejrzane onkologicznie zmiany w gruczołach piersiowych, powinny zostać wyjaśnione przed operacją. Przeciwwskazaniem są również nierealne oczekiwania pacjentki. Nie jestem w stanie zmienić życia pacjentki, a często operacja plastyczna stwarza złudne wrażenie, że wszelkie życiowe niepowodzenia znikną. Jeśli podczas konsultacji dostrzegę ten problem, staram się namówić pacjentkę do odłożenia decyzji o operacji.