Uma miała dość kontroli!
15.12.2009 23:02, aktual.: 17.05.2010 15:54
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kilka dni temu media obiegła informacja, że Uma Thurman zakończyła swój związek z 47-letnim biznesmenem, Arpadem Bussonem. Teraz wiadomo już co było powodem zerwania zaręczyn.
Kilka dni temu media obiegła informacja, że Uma Thurman zakończyła swój związek z 47-letnim biznesmenem, Arpadem Bussonem. Teraz wiadomo już co było powodem zerwania zaręczyn.
Para związana była ze sobą od 2007 roku, rok temu ogłosili swoje zaręczyny. Wszyscy czekali na datę ślubu i wystawne wesele. Tymczasem okazuje się, że związek należy już do przeszłości.
Anonimowy przyjaciel aktorki w rozmowie z „New York Daily News” wyjaśnia, że Thurman miała dosyć nieustannej kontroli despotycznego narzeczonego. Kiedy okazało się, że bez jej wiedzy podjął decyzje dotyczące zmian w należących do niej mieszkaniach, powiedziała „Dosyć!’.
- Wygląda na to, że on zawsze chciał grać w tym związku pierwsze skrzypce – mówi przyjaciel Umy. – Zamierzał sprowadzić do jej domu własnego szefa kuchni i własną ochronę. Mówił o przebudowie mieszkania w mieście i wyburzeniu części w jej drugim domu, w północnej części Nowego Jorku.
Podobno para zakończyła swój związek dwa miesiące temu po kłótni na temat finansów.