Unikaj tych błędów podczas sprzątania

Popularność programu Małgorzaty Rozenek czy poradników perfekcyjnej pani domu z Wysp Brytyjskich - Anthei Turner - sprawiły, że wydaje nam się, iż na temat sprzątania wiemy niemal wszystko. Dzięki dobrym radom utrzymanie czystości w domu stało się jakby łatwiejsze i bardziej systematyczne. Jednocześnie wciąż zdarza nam się padać ofiarą utartych przekonań albo tego, co kiedyś przypadkiem zasłyszałyśmy od naszych mam czy babć. Wtedy popełniamy błędy, których usuwanie kosztuje nas kolejną porcję czasu i energii. Oto najpowszechniejsze z nich.

Obraz
Źródło zdjęć: © 123RF.COM

/ 7Sprzątanie domu

Obraz
© 123RF.COM

Popularność programu Małgorzaty Rozenek czy poradników perfekcyjnej pani domu z Wysp Brytyjskich - Anthei Turner - sprawiły, że wydaje nam się, iż na temat sprzątania wiemy niemal wszystko. Dzięki dobrym radom utrzymanie czystości w domu stało się jakby łatwiejsze i bardziej systematyczne. Jednocześnie wciąż zdarza nam się padać ofiarą utartych przekonań albo tego, co kiedyś przypadkiem zasłyszałyśmy od naszych mam czy babć. Wtedy popełniamy błędy, których usuwanie kosztuje nas kolejną porcję czasu i energii. Oto najpowszechniejsze z nich.

Za każdym razem, gdy na puszystą tkaninę rozleje się wino, sok albo mleko, sięgasz po gąbkę i zaczynasz uporczywie szorować? Choć mogłoby się wydawać, że to najbardziej efektywna metoda, w rzeczywistości takie usuwanie plamy zniekształca dywanowe włókna. Jeśli więc nawet ostatecznie uda ci się jej pozbyć, włoski zostaną na trwałe wykrzywione. Znacznie lepszym pomysłem na wywabienie plamy jest przyłożenie do dywanu papierowego ręcznika i pozwolenie, by wsiąkł w niego nadmiar rozlanego płynu. Kontynuuj tę czynność tak długo, dopóki kolejne czyste ręczniki nie przestaną wchłaniać cieczy. Dopiero wtedy nałóż wywabiacz plam albo wypróbuj jeden z najbardziej znanych i niezawodnych domowych sposobów: posyp zabrudzone miejsce mąką kukurydzianą i pozostaw na 15-30 minut. Po tym czasie odkurz dywan.

Tekst: na podst. Womansday.com/Izabela O'Sullivan

(ios/sr), kobieta.wp.pl

/ 7Myjesz okna w słoneczny dzień

Obraz
© 123RF.COM

To jeden z najczęściej popełnianych błędów, ładna pogoda zwykle mobilizuje nas bowiem do umycia okien. Poza tym w blasku promieni słonecznych bardziej widać zabrudzenia na szybie, co tylko dodaje motywacji. Jednak nim sięgniemy po płyn i gazetę, warto się zastanowić, bo efekty takiego zrywu mogą być co najmniej niezadowalające. - Pod wpływem promieni słonecznych używany środek wysycha zbyt szybko i na szybie zostają zacieki - twierdzi Liz Trotter, właścicielka firmy czyszczącej American Maid Cleaning w Waszyngtonie. Znacznie lepszą porą na mycie okien jest pochmurny dzień albo taki, gdy temperatura powietrza na zewnątrz nie przekracza 21 stopni Celsjusza. Wtedy możesz pozostawić na chwilę produkt czyszczący na szybie, bez obaw, że się na niej rozmaże.

/ 7Upodobanie do soku z cytryny i octu

Obraz
© 123RF.COM

Przy wszechobecnej modzie na naturalne środki czyszczące kompletnie bezmyślne wydaje się korzystanie ze sklepowych specyfików, zawierających podejrzane substancje. Tymczasem okazuje się, że to, co domowe, nie zawsze jest delikatniejsze. Zarówno sok z cytryny, jak i ocet, mogą uszkadzać niektóre powierzchnie. To kwasy, które nie zawsze sprawdzają się przy czyszczeniu m.in. marmuru, wapienia, trawertynu czy onyksu. - Mogą na trwałe zmatowić wygląd kamienia, a przywrócenie mu świetności nierzadko jest bardzo dużym wydatkiem - mówi Bruce Vance z firmy czyszczącej Town & Country Services w Pittsboro-Chapel Hill w Północnej Karolinie. Ekspert zdecydowanie poleca jednak roztwór octowy (przyrządzony z 1 łyżki octu i 2 litrów wody) do usuwania plam od mydła czy kamienia z kranu, prysznica i powierzchni ceramicznych. Jeśli jednak chodzi o kamienie szlachetne, warto się trzymać specjalnie przeznaczonych do ich czyszczenia środków.

/ 7Każdy środek ma właściwości dezynfekujące?

Obraz
© 123RF.COM

Choć na rynku mamy pod dostatkiem rozmaitych produktów czyszczących, absolutnie nie można stwierdzić, że wszystkie są sobie równe. Warto więc czytać etykiety, nim podejmiemy decyzję o zakupie. Niektóre powierzchnie w domu (np. zlew kuchenny, blaty szafek, wanny czy klamki u drzwi) wymagają od czasu do czasu użycia środka dezynfekującego, aby możliwe było pozbycie się nagromadzonych w tych miejscach bakterii. Ważne jest nie tylko czytanie etykiety, ale również stosowanie się potem do podanych na niej instrukcji. Wiele produktów należy na przykład pozostawić na jakiś czas na mokrej powierzchni, by zadziałały właściwie.

/ 7Złe "pomoce"

Obraz
© 123RF.COM

Tu największym ryzykiem jest użycie nieodpowiedniego do czyszczenia danej powierzchni produktu, np. zbyt ostrej ścierki. Gąbki, wykorzystywane jako zmywaki, nadają się dobrze do mocnego szorowania i świetnie wyczyszczą przypalone garnki albo usuną resztki mięsa z grilla, ale mogą też podrapać takie powierzchnie jak plastik czy laminat. Kupując ścierki czy gąbki, sprawdź, do czyszczenia jakich miejsc są przeznaczone.

/ 7Bez sprayu nie wytrzesz kurzu?

Obraz
© 123RF.COM

Specjalne środki polerujące były polecane w dawniejszych czasach, kiedy meble nie posiadały warstwy ochronnej. Dziś stosowanie takich specyfików często mija się z celem. Jeśli masz stary mebel, który na przykład odziedziczyłaś po babci czy rodzicach, przy ścieraniu kurzu warto wykorzystywać specjalne spraye. Możesz go też od czasu do czasu nawoskować. Staraj się jednak trzymać raz wypróbowanych specyfików, bo w zależności od producenta, mogą się różnić podstawowymi składnikami, co nie służy meblom. Kiedy jednak czyścisz "nowoczesne" komody czy segmenty, wystarczy lekko wilgotna ściereczka z mikrofibry.

/ 7Za dużo środka czyszczącego

Obraz
© 123RF.COM

Jak się okazuje, nie zawsze więcej znaczy lepiej. Przynajmniej nie w kwestii środków czyszczących. Jeśli wydaje ci się, że wyciskając więcej jakiegoś specyfiku na plamę skuteczniej się jej pozbędziesz, możesz być w błędzie. Przesadzanie z aplikowaną ilością to po prostu marnowanie danego produktu. Na dodatek możesz w ten sposób powodować jego nawarstwianie się na danej powierzchni, co sprawi, że stanie się lepiąca. Zawsze staraj się stosować do ilości wskazanych na etykiecie środka czyszczącego. Jeśli natomiast używasz domowego rozwiązania (np. wspomnianej wody z octem), kieruj się zasadą: wszystko, co nałożysz na powierzchnię, powinno zostać skutecznie usunięte po przetarciu jej ścierką.

Tekst: na podst. Womansday.com/Izabela O'Sullivan

(ios/sr), kobieta.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
"Dom dobry" Smarzowskiego. Agata Turkot o cenie, jaką zapłaciła
"Dom dobry" Smarzowskiego. Agata Turkot o cenie, jaką zapłaciła
Dlaczego psy kopią w ziemi zanim się położą? Ekspertka wyjaśnia
Dlaczego psy kopią w ziemi zanim się położą? Ekspertka wyjaśnia
"Szok i niedowierzanie". Bosacka wspomina dzień rozstania z byłym mężem
"Szok i niedowierzanie". Bosacka wspomina dzień rozstania z byłym mężem
"Serce mi pęka". Weronika Marczuk opowiedziała, co dzieje się w Ukrainie
"Serce mi pęka". Weronika Marczuk opowiedziała, co dzieje się w Ukrainie
Odmawiają seksu. Seksuolog mówi o zmianach w sypialniach Polaków
Odmawiają seksu. Seksuolog mówi o zmianach w sypialniach Polaków
Połóż w kącie łazienki. Wyłapie rybiki co do jednego
Połóż w kącie łazienki. Wyłapie rybiki co do jednego
Dodaj ocet do gotowania ziemniaków. Już zawsze będziesz tak robić
Dodaj ocet do gotowania ziemniaków. Już zawsze będziesz tak robić
Trener psów ostrzega. Nie baw się z psem piłką tenisową
Trener psów ostrzega. Nie baw się z psem piłką tenisową
Anna Mucha cierpi na "lustrzycę". Mówi, jak to się objawia
Anna Mucha cierpi na "lustrzycę". Mówi, jak to się objawia
Ginekolodzy przed nimi ostrzegają. Są "autostradą" dla bakterii
Ginekolodzy przed nimi ostrzegają. Są "autostradą" dla bakterii
Kendall Jenner zmaga się z nietypową fobią. Nie chodzi o wygląd
Kendall Jenner zmaga się z nietypową fobią. Nie chodzi o wygląd
Zerwali zaręczyny. Wach pierwszy raz o rozstaniu z Tajner
Zerwali zaręczyny. Wach pierwszy raz o rozstaniu z Tajner