Prosaki na twarzy – czym są i jak je usunąć?
10.01.2023 16:02, aktual.: 15.02.2023 16:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Masz na twarzy małe, białe i stosunkowo twarde grudki? To są właśnie prosaki – niedoskonałości, które zachowują się zupełnie inaczej niż pryszcze czy wągry. Jak się ich pozbyć? Na szczęście istnieją na to domowe sposoby.
Posiadacze nieskazitelnej, alabastrowej skóry mogą czuć się szczęściarzami. Ci, którzy mają cerę tłustą lub mieszaną, na co dzień borykają się z nadmiernym wydzielaniem sebum i różnego rodzaju niedoskonałościami, takimi jak pryszcze czy zaskórniki (zwane potocznie wągrami). Pielęgnacja takiej cery jest wyzwaniem. Nie może w niej zabraknąć trzech kroków: dokładnego oczyszczania, stosowania kosmetyków ze składnikami aktywnymi (dobrze działa niacynamid i kwas azelainowy) oraz nawilżania.
Bez względu na rodzaj cery, na twarzy mogą pojawiać się także prosaki. Nazwa może nie jest znana każdemu, lecz zdjęcie sprawia, że wszystko staje się jasne. W tym tekście wyjaśnimy wszystkie kwestie dotyczące tej niedoskonałości skórnej. Czym tak naprawdę jest, jak powstaje i czy prosaka można usunąć samodzielnie w domu?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co to są prosaki?
Prosaki to bardzo niewielkie zmiany skórne – mają po kilka milimetrów i charakteryzują się białym, kremowym lub żółtawym odcieniem – wyraźnie wystają ponad powierzchnię skóry. Przybierają formę twardych grudek, których nie można w żaden sposób porównać ani wyglądem zewnętrznym ani wewnętrzną strukturą do pryszczy czy zaskórników. Swoją nazwę zawdzięczają podobieństwu do ziaren prosa. Pojawiają się najczęściej na powiekach, pod oczami, w okolicach ust, a czasem także na czole, policzkach czy nawet miejscach intymnych. Prosaki mogą denerwować swoim wyglądem, jednak teoretycznie w niczym nie przeszkadzają – nie bolą ani nie swędzą. Można więc chcieć rozprawić się z nimi tylko ze względów estetycznych. Prosaki często pojawiają się grupowo.
Prosaki można podzielić na trzy rodzaje. Wyróżniamy prosaki noworodkowe, które pojawiają się u około połowy nowo narodzonych dzieci, najczęściej na nosie, a czasem także na policzkach czy skórze głowy. Powstają prawdopodobnie w związku z nierozwiniętymi w pełni gruczołami potowymi. Drugi rodzaj to prosaki pierwotne, które występują zarówno u dorosłych, jak i u dzieci - to na nich będziemy się skupiać w tym artykule. Wyróżnia się także prosaki wtórne, które powstają w miejscu, gdzie skóra była wcześniej uszkodzona, a wraz z nią gruczoły potowe.
Jak powstają prosaki?
Bardzo ciekawe jest to, że przyczyny powstawania prosaków nie są do końca znane. U niektórych te niedoskonałości pojawiają się wręcz regularnie, a u innych nigdy. Podejrzewa się, że może być to uwarunkowane genetycznie, mieć związek ze zmianami hormonalnymi lub brakiem odpowiedniej pielęgnacji skóry.
Wiemy jednak, jak wygląda proces powstawania prosaków. Chodzi o zatkanie się mieszków włosowo-łojowych przez nadmiar łoju. W normalnych warunkach powinien on wydostawać się na zewnątrz, tworząc warstwę ochronną naszej skóry. Jednak, gdy wydzielina nie może wydostać się na zewnątrz, rogowacieje i w ten sposób powstaje twardy prosak, który jest wyraźnie odgraniczony od otaczających go tkanek.
Dlatego przy skórze tłustej i mieszanej tak ważne jest dokładne oczyszczanie, by pozbyć się nadmiaru sebum i martwego naskórka. Najlepiej robić to dwuetapowo, a raz w tygodniu stosować peeling enzymatyczny.
Prosaki – jak się pozbyć?
Prosaków możemy próbować się pozbyć domowymi sposobami. Z racji tego, że mają zupełnie inną strukturę niż pryszcze i wągry, to w zasadzie nie da się ich wycisnąć i lepiej tego nie próbować. Można jednak wypróbować kilka naturalnych metod. Jedną z nich jest regularne smarowanie prosaków olejem rycynowym, który działa antybakteryjnie i reguluje pracę gruczołów łojowych. Lecz warto zdawać sobie sprawę, że wtedy na całkowite zniknięcie prosaków możemy czekać nawet trzy miesiące. Innym trikiem jest robienie okładów z olejku herbacianego i w tym przypadku również nie można liczyć na natychmiastowe efekty.
Dobrym pomysłem jest także wizyta w saunie. Dzięki bardzo wysokiej temperaturze wydzielamy wraz z potem toksyny i wszelkie zanieczyszczenia, a nasze gruczoły łojowe otwierają się. Można także zaopatrzyć się w drogerii w krem z kwasem mającym silne działanie złuszczające. Taką kurację powinno się stosować punktowo i najlepiej tylko w miesiącach jesienno-zimowych, by nie wystawiać skóry na silne promieniowanie słoneczne.
Jak usuwa się prosaki u kosmetyczki?
Jeśli te domowe metody nie okażą się skuteczne, wtedy najlepiej wybrać się do salonu kosmetycznego. Na prosaki może pomóc peeling chemiczny, mikrodermabrazja lub inne zabiegi, które złuszczają skórę. Zdarza się także, że kosmetyczki proponują mechaniczne usuwanie za pomocą igły, którą przekłuwają zmianę, dzięki czemu łój może wydostać się na zewnątrz. Takiej praktyki pod żadnym pozorem nie należy wykonywać samodzielnie w domu, gdyż skutki mogą być opłakane. Grozi nam wtedy zakażenie oraz powstanie blizny.
Jedną z najpopularniejszych profesjonalnych metod usuwania prosaków jest elektrokoagulacja. To zabieg z wykorzystaniem prądu elektrycznego. Wystarczy wykonać go jednorazowo, by pozbyć się prosaka. Może być wykonywany w znieczuleniu miejscowym. Po wszystkim powstaje strupek, który jednak powinien zniknąć w ciągu kilku dni. Prosaki można również poddać zamrażaniu azotem lub terapii laserowej. Jednak, gdy chce się usunąć te z okolic oczu, to konieczna jest konsultacja z dermatologiem czy nawet okulistą, ponieważ nie wszystkie wymienione metody kosmetyczne będą wtedy wskazane.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!