Ważyła 113 kilogramów. Zrzuciła ponad 60. Teraz słyszy, że jest za chuda
Cindi Quinn wiedziała, że nadwaga zaczyna zagrażać jej życiu. Z tego względu rozpoczęła długą i trudną przygodę z powrotem do bezpiecznej wagi. Nie spodziewała się, że jej przemiana może wywołać takie reakcje.
08.11.2021 18:01
Cindi Quinn jest Amerykanką i obecnie ma 35 lat. Kobieta niegdyś ważyła sporo ponad sto kilogramów, co skutecznie utrudniało jej życie, pozbawiało pewności i miłości do siebie, a także wywoływało problemy zdrowotne. Po urodzeniu trzeciego dziecka, kiedy waga była naprawdę wysoka, 35-latka wiedziała, że musi zacząć działać.
Cindi potrafiła zjeść 3,5 tysiąca kalorii dziennie
Dawna standardowa dzienna porcja żywności Cindi składała się m.in. z ogromnych ilości słodyczy oraz fast-foodów. Kobieta przez większość życia, właśnie ze względu na niewłaściwe odżywianie, mierzyła się z nadwagą. Jednak właśnie po urodzeniu trzeciego dziecka nadprogramowe kilogramy coraz mocniej dawały się we znaki. Cindi miała kłopoty z poruszaniem się. Pojawiło się też nadciśnienie oraz podwyższony poziom cukru, czyli pierwsze poważne objawy kłopotliwej otyłości. Mieszkanka Pensylwanii postanowiła wtedy przejść na dietę ketogeniczną, która wydawała się dla niej, po konsultacjach z lekarzami, najbardziej odpowiednia. I to był strzał w dziesiątkę!
Trzy lata później waga Cindi pokazuje 51 kilogramów
Przemiana 35-latki jest naprawdę niesamowita! W nowej Cindy aż trudno rozpoznać dawną kobietę. Cindi zaczęła od ograniczenia kalorii. Dzienna dawka nie przekraczała z początku 1500 kcal. Kobieta wtedy jeszcze nie uprawiała żadnych sportów, ale to wkrótce miało się zmienić. Dieta ketogeniczna, na którą się zdecydowała, opierała się na posiłkach bogatych w tłuszcze oraz białko oraz na zmniejszonej dawce węglowodanów i cukrów.
Kiedy w końcu poczuła się na siłach (zarówno fizycznych, jak i psychicznych) aby odwiedzić siłownię, zwiększyła dzienny limit kalorii. Aktywność fizyczna nie dość, że pomagała spalać zgromadzony tłuszcz, to dodawała kobiecie wiele motywującej energii do dalszego działania.
W pewnym momencie usłyszała, że... jest za chuda
Cindi wspomina też drugą stronę medalu. Droga, którą przeszła, czasem kierowała się w niewłaściwą stronę. 35-latka w jednym ze wpisów na Instagramie przypomniała, iż istniał czas, kiedy wciąż myślała o odchudzaniu, mimo prawidłowej wagi. A wszystko przez to, że w sieci pojawiało się mnóstwo niekoniecznie miłych komentarzy odnośnie do jej sylwetki oraz ogromnego sukcesu.
Odchudzanie w pewnym momencie stało się obsesją Cindi, przed czym dziś ostrzega inne użytkowniczki Instagrama. Teraz, choć jej waga jest prawidłowa, również spotyka się z opiniami, że schudła za dużo. Podkreśla jednak, aby nie mierzyć się miarą innych i wybierać to, co jest dla nas zdrowe.
Drogie użytkowniczki, mamy dla Was otwartą rekrutację do testowania kosmetyków marki Ziaja. Jeśli macie ochotę dostać zestaw kosmetyków i sprawdzić, jak działają, zgłoszenia zbierane są tutaj.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!