Ojciec więził ją w piwnicy. Ujawniono, co się dzieje z córką Fritzla
56-letnia Elisabeth Fritzl za młodu przeżyła piekło. Teraz żyje wraz z rodziną w domu położonym w małej wiosce 30 minut od miejsca, w którym więził ją ojciec. Ostatnio w jej życiu zaszły spore zmiany.
Josef Fritzl przez ponad dwie dekady więził w dźwiękoszczelnej piwnicy pod domem i wykorzystywał seksualnie swoją córkę Elisabeth. Josef Fritzl, 88-letni Austriak, odsiaduje obecnie karę dożywocia w więzieniu w Stein.
Niedawno Sąd Okręgowy w Krems, na północnym wschodzie Austrii, podjął decyzję o złagodzeniu warunków odbywania kary dla 88-letniego Josefa Fritzla. Został skazany w marcu 2009 r. na dożywotnią karę pobytu w zakładzie dla chorych psychicznie przestępców. Jednakże zgodnie z nową decyzją sądu, ma teraz trafić do zwykłego więzienia.
Uciekła od tyrana
Fritzl przekonał, resztę rodziny, że dziewczyna uciekła i dołączyła do sekty. Przez lata wielokrotnie gwałcił swoją córkę i spłodził z nią siedmioro dzieci. Troje z nich zamieszkało z nim oraz z jego żoną, Rosemarie, jako rodzicami zastępczymi.
W 2008 roku Kerstin, córka Fritzla z Elisabeth, wyszła z piwnicy pod pozorem konieczności otrzymania pomocy lekarskiej. Udało jej się przekazać kartkę napisaną przez Elisabeth personelowi medycznemu, który zawiadomił policję.
Ułożyła sobie życie na nowo
Obecnie 56-letnia Elisabeth Fritzl odbudowała swoje życie po ucieczce z piwnicy ojca w 2008 roku. Po procesie nadano jej i dzieciom nową tożsamość. Kobieta wyszła za mąż za ochroniarza, który chronił ją, gdy zbrodnie wyszły na jaw.
Jak ujawnia MailOnline, córka złego Josefa Fritzla mieszka zaledwie pół godziny piwnicy, w której jej ojciec przetrzymywał ją i gwałcił tysiące razy.
Żyje w dwupiętrowym domu jednorodzinnym, położonym w małej wiosce liczącej zaledwie kilkaset osób. Jak podaje gazeta, znajduje się on około 30 minut jazdy od Amstetten, niedaleko niesławnego nazistowskiego obozu koncentracyjnego w Mauthausen.
Jak ujawniają dziennikarze, wejście do domu zabezpieczają kamery. Bacznie obserwują każdego, kto chciałby dostać się do środka.
Na posesji znajduje się starannie zagospodarowany ogród z małym basenem oraz podwójny garaż. Dom zdobią wiszące na ścianach ceramiczne dekoracje.
Naprzeciwko budynku znajduje się dom córki Elisabeth - Kerstin. Miejscowi nieufnie wypowiadają się na temat rodziny, ale wiadomo, że Elisabeth – która teraz ma długie włosy – uczestniczyła ostatnio w lokalnej potańcówce. Czasami jada poza domem w wiejskiej restauracji.
- Elisabeth i kilkoro starszych dzieci nadal tu mieszkają i od czasu do czasu widuje się je na imprezach lub w karczmie - mówi dziennikarzom jedna z sąsiadek.
- Wszyscy znają historię, ale nikt nie mówi o przeszłości – mają nowe życie i ludzie to szanują - stwierdza inna.
Czytaj także: Golcowie ruszyli w tan. Nagranie już robi furorę
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Wypełnij naszą ankietę dotyczącą Walentynek TUTAJ.