Zamieszkali w USA. Oto jak wygląda ich dom

Agnieszka Włodarczyk razem z Robertem Karasiem oraz synem polecieli do Stanów Zjednoczonych. Na instagramowej relacji aktorki już pojawiły się pierwsze nagrania z wnętrza ich nowego domu.

Agnieszka Włodarczyk i Robert KaraśAgnieszka Włodarczyk i Robert Karaś
Źródło zdjęć: © Instagram | agnieszkawlodarczykofficial

"Te amerykańskie domy są niesamowite" - wyznała Agnieszka Włodarczyk na Instagramie, pokazując wnętrza nieruchomości, gdzie wraz z mężem i synem spędzi najbliższe tygodnie. Aktorka towarzyszy Karasiowi, który już 22 lutego rozpocznie pierwszy wyścig w 2024 roku. Rodzina wynajęła na czas pobytu w Stanach dom w Orlando.

"Ciasne, ale własne przez jakiś czas"

Agnieszka Włodarczyk postanowiła oprowadzić swoich instagramowych obserwatorów po nowych wnętrzach. - Jak to się mówi: ciasne, ale własne przez jakiś czas - skomentowała na początku "wycieczki". Wynajmowane lokum jest jednak bardzo przestronne. - Te amerykańskie domy są niesamowite, są olbrzymie - stwierdziła w pewnym momencie celebrytka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zaczynały karierę, kiedy były dziećmi. Teraz same mają już dzieci

Nowy dom Włodarczyk i Karasia składa się z przestronnego salonu, połączonego z kuchennym aneksem, sypialni oraz łazienek. W nieruchomości znalazło się nawet miejsce na stół bilardowy, przy którym czas może spędzać cała rodzina. Celebryci mogą też korzystać z pokaźnych rozmiarów kina domowego - wygodne fotele i duży ekran zachęcają do wspólnych seansów.

Agnieszka Włodarczyk pokazała wynajmowane mieszkanie
Agnieszka Włodarczyk pokazała wynajmowane mieszkanie © Instagram | Agnieszka Włodarczyk

Co więcej, na zewnątrz również nie brakuje niespodzianek. Cała rodzina ma bowiem możliwość korzystać z przydomowego basenu. Z całą pewnością to świetna opcja zwłaszcza latem. W całym "ciasnym" domu jest aż osiem sypialni! "Typowa" amerykańska nieruchomość jest niezwykle przestronna i trudno ją porównać z typowo polską budowlą.

Lecieli 17 godzin. Aktorka przyznała, że nie było łatwo

Już na dubajskim lotnisku Robert Karaś narzekał, że wraz z żoną odczuwa zmęczenie, a przed nimi jeszcze długa droga. Z Dubaju, gdzie pomieszkiwali wcześniej, do Stanów Zjednoczonych lecieli aż 17 godzin.

Jak przyznała Włodarczyk, udało się jej przespać 13 godzin tej podróży. Sam Karaś natomiast zmrużył oczy na jedyne siedem godzin.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

© Materiały WP

Wybrane dla Ciebie

Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów