Włosy XXL: mocny tapir to znak rozpoznawczy tych gwiazd

Obraz
Źródło zdjęć: © Getty Images
Aleksandra Kisiel

/ 11Brigitte Bardot

Obraz
© Getty Images

Od lat sześćdziesiątych do dziś: fryzury z maksymalną objętością cieszą się ogromną popularnością. Są seksowne, kobiece i nieujarzmione. Dokładnie takie, jak ich fanki, od Catherine Deneuve po Weronikę Rosati.

Lata sześćdziesiąte to w urodzie czas boskiego przepychu. „Im więcej włosów, tym lepiej,” zdawały się myśleć ówczesne seksbomby, które nie stroniły od grzebienia do tapirowania i hektolitrów lakieru do włosów. Ich fryzury, w objętości XXL były spektakularne. Dopracowane do perfekcji, a jednak pokazują niegrzeczną, zawadiacką naturę kobiet. Fryzury Catherine Deneuve, Brigitte Bardot czy Dolly Parton do dziś cieszą się ogromną popularnością. Są seksowne, wyglądają, jakby ich posiadaczka dopiero wstała z łóżka. W nieco grzeczniejszej wersji przemknęły się nawet do świata polityki.

Mistrzynią tapiru była ikona stylu, Jackie Kennedy. Trzydzieści lat po tym, jak Kennedy opuściła Biały Dom w warszawskim Belwederze pojawiła się Jolanta Kwaśniewska. Jej pierwsze lata w roli Pierwszej Damy również upłynęły pod znakiem fryzury XXL.

Polskie gwiazdy do dziś uwielbiają uczesania z megaobjętością. Kasia Figura, Joanna Liszowska - symbole seksu polskiego showbiznesu ze swoich blond czupryn uczyniły znak rozpoznawczy. Tak jak nie da się poskromić ich włosów, tak samo lepiej nie próbować poskramiać ich osobowości. O ile proste, idealnie gładkie i lśniące pukle Małgorzaty Rozenek są symbolem perfekcjonizmu i kontroli, niesforne, pełne objętości loki Weroniki Rosati czy Jane Fondy to sam seks i potęga kobiecości.

Get the look

/ 11Jane Fonda

Obraz
© Getty Images

Lata sześćdziesiąte to w urodzie czas boskiego przepychu. „Im więcej włosów, tym lepiej,” zdawały się myśleć ówczesne seksbomby, które nie stroniły od grzebienia do tapirowania i hektolitrów lakieru do włosów. Ich fryzury, w objętości XXL były spektakularne. Dopracowane do perfekcji, a jednak pokazują niegrzeczną, zawadiacką naturę kobiet. Fryzury Catherine Deneuve, Brigitte Bardot czy Dolly Parton do dziś cieszą się ogromną popularnością. Są seksowne, wyglądają, jakby ich posiadaczka dopiero wstała z łóżka. W nieco grzeczniejszej wersji przemknęły się nawet do świata polityki.

Mistrzynią tapiru była ikona stylu, Jackie Kennedy. Trzydzieści lat po tym, jak Kennedy opuściła Biały Dom w warszawskim Belwederze pojawiła się Jolanta Kwaśniewska. Jej pierwsze lata w roli Pierwszej Damy również upłynęły pod znakiem fryzury XXL.

Polskie gwiazdy do dziś uwielbiają uczesania z megaobjętością. Kasia Figura, Joanna Liszowska - symbole seksu polskiego showbiznesu ze swoich blond czupryn uczyniły znak rozpoznawczy. Tak jak nie da się poskromić ich włosów, tak samo lepiej nie próbować poskramiać ich osobowości. O ile proste, idealnie gładkie i lśniące pukle Małgorzaty Rozenek są symbolem perfekcjonizmu i kontroli, niesforne, pełne objętości loki Weroniki Rosati czy Jane Fondy to sam seks i potęga kobiecości.

/ 11Dolly Parton

Obraz
© Getty Images

Lata sześćdziesiąte to w urodzie czas boskiego przepychu. „Im więcej włosów, tym lepiej,” zdawały się myśleć ówczesne seksbomby, które nie stroniły od grzebienia do tapirowania i hektolitrów lakieru do włosów. Ich fryzury, w objętości XXL były spektakularne. Dopracowane do perfekcji, a jednak pokazują niegrzeczną, zawadiacką naturę kobiet. Fryzury Catherine Deneuve, Brigitte Bardot czy Dolly Parton do dziś cieszą się ogromną popularnością. Są seksowne, wyglądają, jakby ich posiadaczka dopiero wstała z łóżka. W nieco grzeczniejszej wersji przemknęły się nawet do świata polityki.

Mistrzynią tapiru była ikona stylu, Jackie Kennedy. Trzydzieści lat po tym, jak Kennedy opuściła Biały Dom w warszawskim Belwederze pojawiła się Jolanta Kwaśniewska. Jej pierwsze lata w roli Pierwszej Damy również upłynęły pod znakiem fryzury XXL.

Polskie gwiazdy do dziś uwielbiają uczesania z megaobjętością. Kasia Figura, Joanna Liszowska - symbole seksu polskiego showbiznesu ze swoich blond czupryn uczyniły znak rozpoznawczy. Tak jak nie da się poskromić ich włosów, tak samo lepiej nie próbować poskramiać ich osobowości. O ile proste, idealnie gładkie i lśniące pukle Małgorzaty Rozenek są symbolem perfekcjonizmu i kontroli, niesforne, pełne objętości loki Weroniki Rosati czy Jane Fondy to sam seks i potęga kobiecości.

/ 11Jackie Kennedy

Obraz
© Getty Images

Lata sześćdziesiąte to w urodzie czas boskiego przepychu. „Im więcej włosów, tym lepiej,” zdawały się myśleć ówczesne seksbomby, które nie stroniły od grzebienia do tapirowania i hektolitrów lakieru do włosów. Ich fryzury, w objętości XXL były spektakularne. Dopracowane do perfekcji, a jednak pokazują niegrzeczną, zawadiacką naturę kobiet. Fryzury Catherine Deneuve, Brigitte Bardot czy Dolly Parton do dziś cieszą się ogromną popularnością. Są seksowne, wyglądają, jakby ich posiadaczka dopiero wstała z łóżka. W nieco grzeczniejszej wersji przemknęły się nawet do świata polityki.

Mistrzynią tapiru była ikona stylu, Jackie Kennedy. Trzydzieści lat po tym, jak Kennedy opuściła Biały Dom w warszawskim Belwederze pojawiła się Jolanta Kwaśniewska. Jej pierwsze lata w roli Pierwszej Damy również upłynęły pod znakiem fryzury XXL.

Polskie gwiazdy do dziś uwielbiają uczesania z megaobjętością. Kasia Figura, Joanna Liszowska - symbole seksu polskiego showbiznesu ze swoich blond czupryn uczyniły znak rozpoznawczy. Tak jak nie da się poskromić ich włosów, tak samo lepiej nie próbować poskramiać ich osobowości. O ile proste, idealnie gładkie i lśniące pukle Małgorzaty Rozenek są symbolem perfekcjonizmu i kontroli, niesforne, pełne objętości loki Weroniki Rosati czy Jane Fondy to sam seks i potęga kobiecości.

/ 11Jolanta Kwaśniewska

Obraz
© AKPA

Lata sześćdziesiąte to w urodzie czas boskiego przepychu. „Im więcej włosów, tym lepiej,” zdawały się myśleć ówczesne seksbomby, które nie stroniły od grzebienia do tapirowania i hektolitrów lakieru do włosów. Ich fryzury, w objętości XXL były spektakularne. Dopracowane do perfekcji, a jednak pokazują niegrzeczną, zawadiacką naturę kobiet. Fryzury Catherine Deneuve, Brigitte Bardot czy Dolly Parton do dziś cieszą się ogromną popularnością. Są seksowne, wyglądają, jakby ich posiadaczka dopiero wstała z łóżka. W nieco grzeczniejszej wersji przemknęły się nawet do świata polityki.

Mistrzynią tapiru była ikona stylu, Jackie Kennedy. Trzydzieści lat po tym, jak Kennedy opuściła Biały Dom w warszawskim Belwederze pojawiła się Jolanta Kwaśniewska. Jej pierwsze lata w roli Pierwszej Damy również upłynęły pod znakiem fryzury XXL.

Polskie gwiazdy do dziś uwielbiają uczesania z megaobjętością. Kasia Figura, Joanna Liszowska - symbole seksu polskiego showbiznesu ze swoich blond czupryn uczyniły znak rozpoznawczy. Tak jak nie da się poskromić ich włosów, tak samo lepiej nie próbować poskramiać ich osobowości. O ile proste, idealnie gładkie i lśniące pukle Małgorzaty Rozenek są symbolem perfekcjonizmu i kontroli, niesforne, pełne objętości loki Weroniki Rosati czy Jane Fondy to sam seks i potęga kobiecości.

/ 11Joanna Liszowska

Obraz
© AKPA

Lata sześćdziesiąte to w urodzie czas boskiego przepychu. „Im więcej włosów, tym lepiej,” zdawały się myśleć ówczesne seksbomby, które nie stroniły od grzebienia do tapirowania i hektolitrów lakieru do włosów. Ich fryzury, w objętości XXL były spektakularne. Dopracowane do perfekcji, a jednak pokazują niegrzeczną, zawadiacką naturę kobiet. Fryzury Catherine Deneuve, Brigitte Bardot czy Dolly Parton do dziś cieszą się ogromną popularnością. Są seksowne, wyglądają, jakby ich posiadaczka dopiero wstała z łóżka. W nieco grzeczniejszej wersji przemknęły się nawet do świata polityki.

Mistrzynią tapiru była ikona stylu, Jackie Kennedy. Trzydzieści lat po tym, jak Kennedy opuściła Biały Dom w warszawskim Belwederze pojawiła się Jolanta Kwaśniewska. Jej pierwsze lata w roli Pierwszej Damy również upłynęły pod znakiem fryzury XXL.

Polskie gwiazdy do dziś uwielbiają uczesania z megaobjętością. Kasia Figura, Joanna Liszowska - symbole seksu polskiego showbiznesu ze swoich blond czupryn uczyniły znak rozpoznawczy. Tak jak nie da się poskromić ich włosów, tak samo lepiej nie próbować poskramiać ich osobowości. O ile proste, idealnie gładkie i lśniące pukle Małgorzaty Rozenek są symbolem perfekcjonizmu i kontroli, niesforne, pełne objętości loki Weroniki Rosati czy Jane Fondy to sam seks i potęga kobiecości.

/ 11Weronika Rosati

Obraz
© AKPA

Lata sześćdziesiąte to w urodzie czas boskiego przepychu. „Im więcej włosów, tym lepiej,” zdawały się myśleć ówczesne seksbomby, które nie stroniły od grzebienia do tapirowania i hektolitrów lakieru do włosów. Ich fryzury, w objętości XXL były spektakularne. Dopracowane do perfekcji, a jednak pokazują niegrzeczną, zawadiacką naturę kobiet. Fryzury Catherine Deneuve, Brigitte Bardot czy Dolly Parton do dziś cieszą się ogromną popularnością. Są seksowne, wyglądają, jakby ich posiadaczka dopiero wstała z łóżka. W nieco grzeczniejszej wersji przemknęły się nawet do świata polityki.

Mistrzynią tapiru była ikona stylu, Jackie Kennedy. Trzydzieści lat po tym, jak Kennedy opuściła Biały Dom w warszawskim Belwederze pojawiła się Jolanta Kwaśniewska. Jej pierwsze lata w roli Pierwszej Damy również upłynęły pod znakiem fryzury XXL.

Polskie gwiazdy do dziś uwielbiają uczesania z megaobjętością. Kasia Figura, Joanna Liszowska - symbole seksu polskiego showbiznesu ze swoich blond czupryn uczyniły znak rozpoznawczy. Tak jak nie da się poskromić ich włosów, tak samo lepiej nie próbować poskramiać ich osobowości. O ile proste, idealnie gładkie i lśniące pukle Małgorzaty Rozenek są symbolem perfekcjonizmu i kontroli, niesforne, pełne objętości loki Weroniki Rosati czy Jane Fondy to sam seks i potęga kobiecości.

/ 11Katarzyna Figura

Obraz
© AKPA

Lata sześćdziesiąte to w urodzie czas boskiego przepychu. „Im więcej włosów, tym lepiej,” zdawały się myśleć ówczesne seksbomby, które nie stroniły od grzebienia do tapirowania i hektolitrów lakieru do włosów. Ich fryzury, w objętości XXL były spektakularne. Dopracowane do perfekcji, a jednak pokazują niegrzeczną, zawadiacką naturę kobiet. Fryzury Catherine Deneuve, Brigitte Bardot czy Dolly Parton do dziś cieszą się ogromną popularnością. Są seksowne, wyglądają, jakby ich posiadaczka dopiero wstała z łóżka. W nieco grzeczniejszej wersji przemknęły się nawet do świata polityki.

Mistrzynią tapiru była ikona stylu, Jackie Kennedy. Trzydzieści lat po tym, jak Kennedy opuściła Biały Dom w warszawskim Belwederze pojawiła się Jolanta Kwaśniewska. Jej pierwsze lata w roli Pierwszej Damy również upłynęły pod znakiem fryzury XXL.

Polskie gwiazdy do dziś uwielbiają uczesania z megaobjętością. Kasia Figura, Joanna Liszowska - symbole seksu polskiego showbiznesu ze swoich blond czupryn uczyniły znak rozpoznawczy. Tak jak nie da się poskromić ich włosów, tak samo lepiej nie próbować poskramiać ich osobowości. O ile proste, idealnie gładkie i lśniące pukle Małgorzaty Rozenek są symbolem perfekcjonizmu i kontroli, niesforne, pełne objętości loki Weroniki Rosati czy Jane Fondy to sam seks i potęga kobiecości.

/ 11Veruschka

Obraz
© AKPA

Lata sześćdziesiąte to w urodzie czas boskiego przepychu. „Im więcej włosów, tym lepiej,” zdawały się myśleć ówczesne seksbomby, które nie stroniły od grzebienia do tapirowania i hektolitrów lakieru do włosów. Ich fryzury, w objętości XXL były spektakularne. Dopracowane do perfekcji, a jednak pokazują niegrzeczną, zawadiacką naturę kobiet. Fryzury Catherine Deneuve, Brigitte Bardot czy Dolly Parton do dziś cieszą się ogromną popularnością. Są seksowne, wyglądają, jakby ich posiadaczka dopiero wstała z łóżka. W nieco grzeczniejszej wersji przemknęły się nawet do świata polityki.

Mistrzynią tapiru była ikona stylu, Jackie Kennedy. Trzydzieści lat po tym, jak Kennedy opuściła Biały Dom w warszawskim Belwederze pojawiła się Jolanta Kwaśniewska. Jej pierwsze lata w roli Pierwszej Damy również upłynęły pod znakiem fryzury XXL.

Polskie gwiazdy do dziś uwielbiają uczesania z megaobjętością. Kasia Figura, Joanna Liszowska - symbole seksu polskiego showbiznesu ze swoich blond czupryn uczyniły znak rozpoznawczy. Tak jak nie da się poskromić ich włosów, tak samo lepiej nie próbować poskramiać ich osobowości. O ile proste, idealnie gładkie i lśniące pukle Małgorzaty Rozenek są symbolem perfekcjonizmu i kontroli, niesforne, pełne objętości loki Weroniki Rosati czy Jane Fondy to sam seks i potęga kobiecości.

10 / 11Catherine Deneuve

Obraz
© Getty Images

Lata sześćdziesiąte to w urodzie czas boskiego przepychu. „Im więcej włosów, tym lepiej,” zdawały się myśleć ówczesne seksbomby, które nie stroniły od grzebienia do tapirowania i hektolitrów lakieru do włosów. Ich fryzury, w objętości XXL były spektakularne. Dopracowane do perfekcji, a jednak pokazują niegrzeczną, zawadiacką naturę kobiet. Fryzury Catherine Deneuve, Brigitte Bardot czy Dolly Parton do dziś cieszą się ogromną popularnością. Są seksowne, wyglądają, jakby ich posiadaczka dopiero wstała z łóżka. W nieco grzeczniejszej wersji przemknęły się nawet do świata polityki.

Mistrzynią tapiru była ikona stylu, Jackie Kennedy. Trzydzieści lat po tym, jak Kennedy opuściła Biały Dom w warszawskim Belwederze pojawiła się Jolanta Kwaśniewska. Jej pierwsze lata w roli Pierwszej Damy również upłynęły pod znakiem fryzury XXL.

Polskie gwiazdy do dziś uwielbiają uczesania z megaobjętością. Kasia Figura, Joanna Liszowska - symbole seksu polskiego showbiznesu ze swoich blond czupryn uczyniły znak rozpoznawczy. Tak jak nie da się poskromić ich włosów, tak samo lepiej nie próbować poskramiać ich osobowości. O ile proste, idealnie gładkie i lśniące pukle Małgorzaty Rozenek są symbolem perfekcjonizmu i kontroli, niesforne, pełne objętości loki Weroniki Rosati czy Jane Fondy to sam seks i potęga kobiecości.

11 / 11Baby Jane Holzer

Obraz
© Getty Images

Lata sześćdziesiąte to w urodzie czas boskiego przepychu. „Im więcej włosów, tym lepiej,” zdawały się myśleć ówczesne seksbomby, które nie stroniły od grzebienia do tapirowania i hektolitrów lakieru do włosów. Ich fryzury, w objętości XXL były spektakularne. Dopracowane do perfekcji, a jednak pokazują niegrzeczną, zawadiacką naturę kobiet. Fryzury Catherine Deneuve, Brigitte Bardot czy Dolly Parton do dziś cieszą się ogromną popularnością. Są seksowne, wyglądają, jakby ich posiadaczka dopiero wstała z łóżka. W nieco grzeczniejszej wersji przemknęły się nawet do świata polityki.

Mistrzynią tapiru była ikona stylu, Jackie Kennedy. Trzydzieści lat po tym, jak Kennedy opuściła Biały Dom w warszawskim Belwederze pojawiła się Jolanta Kwaśniewska. Jej pierwsze lata w roli Pierwszej Damy również upłynęły pod znakiem fryzury XXL.

Polskie gwiazdy do dziś uwielbiają uczesania z megaobjętością. Kasia Figura, Joanna Liszowska - symbole seksu polskiego showbiznesu ze swoich blond czupryn uczyniły znak rozpoznawczy. Tak jak nie da się poskromić ich włosów, tak samo lepiej nie próbować poskramiać ich osobowości. O ile proste, idealnie gładkie i lśniące pukle Małgorzaty Rozenek są symbolem perfekcjonizmu i kontroli, niesforne, pełne objętości loki Weroniki Rosati czy Jane Fondy to sam seks i potęga kobiecości.

Wybrane dla Ciebie

Założyła marynarkę na gołe ciało. Było o krok od wpadki
Założyła marynarkę na gołe ciało. Było o krok od wpadki
Aleksandra Kisio w "Tańcu z gwiazdami". Dawno nie widziana aktorka zachwyciła
Aleksandra Kisio w "Tańcu z gwiazdami". Dawno nie widziana aktorka zachwyciła
Boją się kinky seksu. Seksuolożka mówi, na czym polega
Boją się kinky seksu. Seksuolożka mówi, na czym polega
Spokojny sen bez bólu. Oto pozycje dla osób przewlekle chorych
Spokojny sen bez bólu. Oto pozycje dla osób przewlekle chorych
Nie potrzebowali "papierka". Ślub wzięli tylko dla córki
Nie potrzebowali "papierka". Ślub wzięli tylko dla córki
Dietetyczka odradza spożywanie popularnego sera. "Lepiej nie kupuj"
Dietetyczka odradza spożywanie popularnego sera. "Lepiej nie kupuj"
Nawet 5 tys. zł. Lepiej, żebyś nie miał w koszyku
Nawet 5 tys. zł. Lepiej, żebyś nie miał w koszyku
"Czarna mamba" pokazała męża. Kim jest jej ukochany?
"Czarna mamba" pokazała męża. Kim jest jej ukochany?
25 lat temu była gwiazdą. Tak wygląda dziś
25 lat temu była gwiazdą. Tak wygląda dziś
Wystroiła się w spódniczkę mini. Kolor to hit jesieni
Wystroiła się w spódniczkę mini. Kolor to hit jesieni
Była żoną Marilyna Mansona. "Pogrążyliśmy się w kompletnej rozpuście"
Była żoną Marilyna Mansona. "Pogrążyliśmy się w kompletnej rozpuście"
Będą się zachwycać rosołem. Wystarczy dodać jeden składnik
Będą się zachwycać rosołem. Wystarczy dodać jeden składnik