GwiazdyWnuczka Millera poszła na drogi zabieg. Relację z salonu tatuażu pokazała fanom

Wnuczka Millera poszła na drogi zabieg. Relację z salonu tatuażu pokazała fanom

Wnuczka Millera poszła na drogi zabieg. Relację z salonu tatuażu pokazała fanom
Źródło zdjęć: © Instagram.com
Karolina Błaszkiewicz
15.06.2018 11:31, aktualizacja: 15.06.2018 13:45

23-letnia Monika Miller jest wytatuowana od stóp głów. Ostatnio jednak postanowiła pozbyć się dwóch rysunków z ciała. Internauci mogli oglądać zabieg ich usuwania.

Wnuczka byłego premiera Leszka Millera tatuuje się od 15 roku życia. To jej sposób na wyrażenie siebie i nigdy specjalnie nie przejmowała się opiniami innych. Tym bardziej zaskakuje jej decyzja o usunięciu dwóch tatuaży.

Monika Miller wyjaśniła fanom, że jeden z trwałych obrazków przeszkadza jej ze względu na umiejscowienie. Zrobiła go sobie na łydce. – Wygląda jak naklejka – oceniła. Ten tatuaż miał spore rozmiary, z usuwaniem drugiego poszło już szybciej. Ozdabiał mały palec dłoni. "Maluch też" – napisała.

  • Slider item
  • Slider item
[1/2] Źródło zdjęć: © Instagram.com

Tatuaże usuwa się za pomocą laseru. Jak powiedziała wnuczka byłego premiera, zabieg nie sprawił jej bólu. Bardziej jednak odstrasza cena usługi. Jedna sesja kosztuje nawet 1,2 tys. zł. A na jednej zazwyczaj się nie kończy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (164)
Zobacz także