Wynajmujesz mieszkanie? Lepiej, żebyś to wiedział
Niezależnie, czy jesteś wynajmującym czy najemcą, powinieneś wiedzieć o kilku kwestiach dotyczących zasad wynajmowania mieszkania. Wpisuje się w nie m.in. to, czy wynajmujący może nachodzić najemcę lub przyprowadzać osoby, które są kandydatami na kolejnych lokatorów.
Właściciel mieszkania cię nachodzi? / zdjęcie ilustracyjne
Mówiąc o wynajmie mieszkania, najpierw należy wyjaśnić podstawowe pojęcia - wynajmującego i najemcy, na których oparte są wszystkie umowy o najem. Zgodnie z przepisami, osoba wynajmująca to właściciel mieszkania, czyli posiadacz lokalu do wynajęcia. Osobą, która wynajmuje dany lokal, jest natomiast najemca, który robi to w zamian za odprowadzanie korzyści materialnej (czynszu) na rzecz wynajmującego.
Czy właściciel mieszkania może cię nachodzić?
Z przedstawionymi pojęciami wiążą się bardzo ważne kwestie, związane z prawami wynajmującego, jak i najemcy. Wiele osób nie wie, czy osoby, które są właścicielami mieszkań, mogą np. nadchodzić lokatorów bez uprzedzenia bądź robić to pod ich nieobecność? Jest to zagadnienie kluczowe, aby pomiędzy stronami nie było konfliktów.
Warto więc wiedzieć, że zgodnie z przepisami właściciel mieszkania ma prawo mieć do niego dostęp (czy po prostu może wejść do mieszkania), ale pod pewnymi warunkami. Po pierwsze i najważniejsze - nie może tego robić w momencie, w którym żadnego z lokatorów nie ma w mieszkaniu. Wyjątkiem są jedynie awarie. Wówczas może wejść do mieszkania, lecz jedynie w obecności policji, straży gminnej (miejskiej) i straży pożarnej.
Po drugie, właściciel może chcieć dostać się do mieszkania w momencie okresowej bądź doraźnej kontroli stanu lokalu. Może zrobić to jednak tylko wtedy, kiedy z lokatorem bądź lokatorami zostanie ustalony wcześniej dogodny dla obu stron termin spotkania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mieszkanie dla zakochanych. Będzie nowa propozycja w Sejmie
Zobacz także: Przyszła obejrzeć pokój. Trafiła na "casting"
Czy wynajmujący ma prawo pokazywać mieszkanie?
Zdarzają się sytuacje, kiedy lokator bądź lokatorzy nie przedłużają umowy wynajmu mieszkania, w związku z czym wynajmujący poszukuje następnej osoby-najemcy. W tym wypadku ma prawo do tego, aby pokazywać mieszkanie potencjalnym, nowym lokatorom, lecz tylko wtedy, kiedy - jak w przypadku kontroli - zostanie ustalony termin.
Jeżeli wynajmujący zechce dostać się do mieszkania w towarzystwie potencjalnego najemcy bez uzgodnionego terminu i wejdzie do środka bez wiedzy lokatorów, jest to uznane za przestępstwo. Według art. 193 Kodeksu Karnego kto zakłóca mir domowy "podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku".
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
