Wystarczy skarga sąsiada. Winnego czeka surowa kara

Wielu mieszkańców bloków wystawia śmieci na klatkę schodową. Jest to uciążliwe dla wszystkich mieszkańców, ponieważ wydobywa się z nich nieprzyjemny zapach. Mało kto wie, że za taki proceder grozi surowa kara.

Regularne wynoszenie śmieci to jedna z podstawowych czynności pozwalających na zachowanie porządku. Wiele osób decyduje się na wystawienie worka ze śmieciami na klatkę. O ile zdarza się to sporadycznie, nie stanowi zazwyczaj problemu. Jeśli jednak dzieje się tak notorycznie, masz prawo zgłosić to administracji budynku, a także straży miejskiej.

Czytaj także: 500 zł mandatu za podlewanie. Niejeden już zapłacił

Seniorzy często wystawiają śmieci na klatkę. Dla starszych, schorowanych osób przejście nawet kilkuset metrów może stanowić ogromny problem. Jeśli sąsiad ma problemy z poruszaniem się, warto zaproponować mu pomoc w postaci wyniesienia śmieci za niego. W ten sposób pozbędziemy się uciążliwego fetoru unoszącego się na klatce i, przede wszystkim, pomożemy drugiej osobie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jeśli jednak sąsiad nie jest osobą starszą czy schorowaną, wystarczy zwrócić mu uwagę. Jeśli nie chcemy konfrontować się w cztery oczy, można wystosować swoją prośbę w formie listu. Zdarza się jednak, że nawet liczne prośby nie rozwiązują problemu. Co możemy wtedy zrobić?

Wówczas należy zwrócić się do administracji budynku. Jak argumentować swoją prośbę? Prawem. Stawianie jakichkolwiek łatwopalnych przedmiotów na klatce jest zabronione. Do takich rzeczy należą też śmieci. W tym celu można skontaktować się z dozorcą telefonicznie czy też napisać e-maila.

Interwencja zarządcy nie rozwiązała problemu? To znak, że trzeba skontaktować się ze strażą miejską. Co prawda straż miejska nie jest w stanie całkowicie rozwiązać problemu, ale może nałożyć mandat na administrację budynku, w związku z zaniedbaniem obowiązku trzymania porządku na klatce. Taka sytuacja z pewnością zwróci uwagę zarządzających na problem.

Podobne zasady obowiązują w przypadku uporczywego trzymania śmieci na balkonie. Fetor rozkładających się resztek jedzenia jest uciążliwy, a także przyciąga muchy i ptactwo. Na szczęście, taka sytuacja została opisana w kodeksie wykroczeń. Artykuł 75 jasno wskazuje, że "kto bez zachowania należytej ostrożności wystawia lub wywiesza ciężkie przedmioty albo nimi rzuca, wylewa płyny, wyrzuca nieczystości albo doprowadza do wypadania takich przedmiotów lub wylewania się płynów, podlega karze grzywny do 500 zł albo karze nagany". Ten problem można zgłosić zarówno straży miejskiej, jak i policji.

Czytaj także: Sąsiad wystawia śmieci przed drzwi? Jest na to sposób

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl