Aktorzy powiedzieli sobie "tak". Są zdjęcia ze ślubu

Barbara Garstka stanęła na ślubnym kobiercu. Aktorka znana z serialu "Papiery na szczęście" i filmu "Listy do M. 3" poślubiła ukochanego Karola Puciatego. Zdjęcia z ceremonii pojawiły się w mediach społecznościowych.

GarstkaBarbara Garstka stanęła na ślubnym kobiercu z Karolem Puciatym
Źródło zdjęć: © Instagram
Aleksandra Lewandowska

Barbara Garstka jest najlepiej znana widzom z serialu "Papiery na szczęście", w którym odegrała jedną z głównych ról - Beaty Zakrzewskiej. Aktorka wystąpiła jednak także w filmie "Listy do M. 3" czy serialu "Osiecka", które przyniosły jej równie dużą popularność.

W listopadzie 2024 roku Barbara Garstka zaręczyła się z Karolem Puciatym, który również jest aktorem. Informacją tą podzieliła się na swoim profilu na Instagramie. 14 czerwca 2025 roku w mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia z ich ślubu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Patrycja Markowska o swoim ślubie i byciu żoną. "Cenie sobie to, że budowanie mnie samej przez lata na terapii..."

Barbara Garstka wyszła za mąż

"Barbara Garstka Puciaty z Karolem Puciatym" - napisała aktorka pod pierwszymi zdjęciami ze ślubu.

Para postawiła na ceremonię zorganizowaną na zewnątrz, w otoczeniu natury. Barbara Garstka wybrała białą suknię, składającą się z kilku elementów. Choć jej dół był prosty, z głębokim rozcięciem, góra skupiała się topie z błyszczącymi wyszyciami w kształcie liści i rękawkach z dłuższymi falbanami. Wszystko uzupełniała delikatna, srebrna biżuteria.

Garstka postawiła też na delikatnie podkreślający jej urodę makijaż i spięte włosy z puszczonymi na przodzie kosmykami. Jej mąż miał na sobie natomiast beżowy smoking i dopasowany kolorystycznie krawat, białą koszulę, a także brązowe dodatki, takie jak skórzane pantofle i pasek.

Musiała zmienić pracę

Pandemia COVID-19 przyniosła wiele zmian w życiu zawodowym Barbary Garstki. Aktorka, która wówczas występowała na deskach warszawskich teatrów, musiała zmierzyć się z nową rzeczywistością. Ich zamknięcie zmusiło ją do poszukiwania alternatywnych źródeł dochodu.

Garstka zdecydowała się wtedy na pracę w sklepie meblowym, co było dla niej zupełnie nowym doświadczeniem. "Od kilku dni pracuję w sklepie meblowym. I bardzo się z tego cieszę, mogę się utrzymać" - pisała na swoim profilu na Instagramie. Dzięki tymczasowej zmianie pracy mogła opłacić rachunki i przetrwać trudny okres.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

© Materiały WP

Wybrane dla Ciebie

Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów