Zakonnice z Łodzi usłyszały alarm. W oknie życia ktoś czekał

W Łodzi w domu sióstr urszulanek funkcjonuje tzw. okno życia, czyli miejsce, gdzie anonimowo można zostawić niemowlę. Niedawno zakonnice usłyszały alarm mówiący o tym, że ktoś przyniósł dziecko. Siostry natychmiast zareagowały.

Okno życiaOkno życia
Źródło zdjęć: © East News
Klaudia Stabach

W nocy z poniedziałku na wtorek (15 grudnia) na terenie zakonu sióstr urszulanek rozległ się alarm, który informuje, że ktoś otworzył okno życia od zewnętrznej strony. Okazało się, że na zakonnice czeka w nim noworodek w nosidełku.

"Maluch urodził się tej nocy. Wyglądał zdrowo. Był bardzo dobrze ubrany" - powiedziała mediom siostra Anna Reczko, przełożona domu Sióstr Urszulanek Serca Jezusa Konającego w Łodzi.

Zakonnice natychmiast zaopiekowały się dzieckiem i udzieliły mu sakramentu chrztu z wody, który jest możliwy wtedy, gdy występuje duże zagrożenie życia noworodka lub gdy umiera dorosła nieochrzczona osoba.

Siostry nazwały chłopczyka Józef i wyjaśniły, że wybrały to imię, ponieważ w Kościele właśnie zaczął się rok św. Józefa.

Chłopiec to czwarte dziecko pozostawione w oknie życia u sióstr urszulanek. "Dwa miesiące temu trafił tu nowo narodzony chłopiec, a wcześniej, w kwietniu i maju 2016 roku dwie dziewczynki" - poinformował rzecznik prasowy Caritas Archidiecezji Łódzkiej Tomasz Kopytowski.

Przedstawiciel Caritas dodał, że dzięki oknom życia na terenie archidiecezji łódzkiej udało się uratować 13 dzieci. "Siostry czuwają całą dobę, aby podjąć natychmiastową opiekę nad dzieckiem. Okno otwiera się z zewnątrz, jest łatwo dostępne, uruchamia alarm. Pozostawione w nim dziecko natychmiast otrzymuje pomoc" - zapewnił.

Bezdomni w dobie pandemii. Zdzisław Mac mówi, jak rząd powinien im pomóc

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów